Dziś jest: 17.05.2024
Imieniny: Paschalisa, Sławomira
Data dodania: 2024-02-18 09:13
Ostatnia aktualizacja 2024-02-20 08:47

Aleksandra Sawczuk

Dyskretne przeniesienie duchownego z Litwy do Olsztyna. Adekwatna kara za posiadanie dziecięcej pornografii?

Dyskretne przeniesienie duchownego z Litwy do Olsztyna. Adekwatna kara za posiadanie dziecięcej pornografii?
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Pixabay

Na początku lutego br. magazyn śledczy Frontstory.pl opublikował szokujący artykuł na temat historii polskiego księdza, Sławomira B., skazanego przez litewski sąd za posiadanie 33 plików z dziecięcą pornografią. Duchowny przyznał się do winy. Proces zakończyło wydanie decyzji o dyskretnym przeniesieniu proboszcza do Olsztyna. Co ciekawe, w 2019 r. zainteresowany objął w naszym mieście zaszczytną funkcję kapelana Stowarzyszenia Katolickiego „Konsolata” i pełni ją do dziś.

reklama

Za drugim razem przyznał się do winy

Sprawa ujrzała światło dzienne dzięki współpracy portalu Frontstory.pl z litewskim serwisem Redakcija. Z ustalonych informacji wynika, iż duchowny do roku 2018 służył jako wikary i proboszcz w parafiach na Litwie.

W lutym wspomnianego roku tamtejsza prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące rozpowszechniania dziecięcej pornografii za pośrednictwem sieci eDonkey, służącej wyszukiwaniu i pobieraniu internetowych plików. Istniały podejrzenia, iż materiały mogły znajdować się także na komputerze polskiego duchownego, skąd były rozsyłane.

Początkowo, Sławomir B. został wezwany do udzielenia wyjaśnień w charakterze świadka. Zapewniał wówczas, iż nie jest w żaden sposób zamieszany w sprawę, co okazało się kłamstwem. Po przeszukaniu mieszkania duchownego, zabezpieczono dwa laptopy, dysk zewnętrzny, komórkę oraz płyty CD, na których znajdowały się łącznie 33 utrwalone pliki z dziecięcą pornografią.

W konsekwencji ksiądz stał się podejrzanym w sprawie i przesłuchano go ponownie. Tym razem przyznał się do winy, okazując skruchę i wytłumaczył, że treści pobierał za pośrednictwem, podobnej do eDonkey, platformy eMule. Aby przedstawić swoje postępowanie w nieco „lepszym” świetle, Sławomir B. wspomniał, iż, faktycznie, lubi przeglądać pornografię, natomiast w sytuacjach, gdy trafiał na treści z udziałem dzieci, usuwał pliki od razu po obejrzeniu oraz nie rozsyłał ich innym użytkownikom.

Najważniejsze, aby uniknąć skandalu

Po przeprowadzonym procesie okazało się, iż litewski sąd nałożył na duchownego jedynie obowiązek zapłacenia grzywny w wysokości 5 tys. euro. Podjęto również decyzję o przeniesieniu go do naszego miasta.

Warto wspomnieć, iż w tamtym okresie Litwę odwiedzić miał papież Franciszek, więc przedstawicielom Kościoła zależało na tym, aby sprawa rozeszła się bez echa.

Ksiądz został ukarany przez wymiar sprawiedliwości”

Olsztyńska kuria była na bieżąco informowana o podejmowanych czynnościach, stąd po przyjeździe księdza do Polski, rozpoczęło się przeciw niemu postępowanie kanoniczne. Sąd rozważał wydalenie Sławomira B. ze stanu kapłańskiego, do czego jednak nie doszło.

Podczas postępowania przygotowawczego wobec duszpasterza orzeczono zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą. Nie trwało to długo. Po zakończeniu czynności, zakaz zniesiono, dzięki czemu kapłan wrócił do wykonywania wcześniejszych obowiązków.

Przedstawiciele kurii poinformowali, iż proces miał zakończyć się nałożeniem na duchownego kary, natomiast żadne szczegóły co do jej rodzaju nie zostały ujawnione.

- Niezwłocznie podjęto kroki, które w takich sprawach przewiduje prawo kanoniczne i w tym samym dniu o zaistniałej sprawie poinformowano Kongregację Nauki Wiary. Ksiądz został ukarany przez wymiar sprawiedliwości. Wszystko, co należało w tej sprawie powiedzieć, zostało już powiedziane. O szczegóły proszę pytać tego, kogo sprawa dotyczy – powiedział portalowi Frontstory.pl rzecznik olsztyńskiej kurii.

Objęcie funkcji kapelana

Co ciekawe, Sławomir B. od 1 lipca 2019 r. pracuje jako kapelan Stowarzyszenia Katolickiego „Konsolata” w Olsztynie.

Teoretycznie, do organizacji należą osoby dorosłe, natomiast, jak wynika z jej statutu, do celów prowadzonej inicjatywy należy, m.in. przeprowadzanie rekolekcji czy organizacja wycieczek bądź obozów dla nieletnich.

Dodatkowo, na stronie tygodnika Wprost pojawiła się wzmianka, iż kapłan w 2022 r. prowadził dla młodzieży rekolekcje w ramach Ruchu Światło-Życie. Redakcja Frontstory.pl wspomniała również, że jakiś czas temu na facebookowym profilu księdza widniały zdjęcia w towarzystwie dzieci, natomiast po tym jak media zainteresowały się sprawą, materiały znikły z sieci.

Zamiecenie sprawy pod dywan

Dziennikarze magazynu śledczego podjęli próbę przeprowadzenia bardziej szczegółowych rozmów zarówno z duchownym, jak i prezesem „Konsolaty”, Mirosławem Niedźwieckim.

Sławomir B. tłumaczył podczas wywiadu, że w momencie posługi na Litwie wszyscy znali hasło do jego komputera i mogli z niego korzystać. Zdecydował o niewdawaniu się w szczegóły ze względu na tajemnicę kapłańską. Warto wspomnieć, iż podczas prowadzonego śledztwa duchowny nie powoływał się na te aspekty. Poinformował natomiast, iż podczas ówczesnego procesu otrzymał propozycję dobrowolnego poddania się karze, czyli zawieszenia w posłudze bądź przyjęcia kary grzywny, aby cała sprawa mogła rozstać rozwiązana dyskretnie, na co przystał.

Z kolei Niedźwiecki do tematu odniósł się zdawkowo, twierdząc, że nie przypomina sobie, jak kapelan tłumaczył swój powrót do kraju. Z anonimowych źródeł wynika, jakoby ksiądz nigdy nie podał oficjalnej przyczyny przeniesienia z litewskiej parafii.

Warto wspomnieć, iż w tamtym okresie Litwę odwiedzić miał papież Franciszek, więc przedstawicielom Kościoła zależało na tym, aby sprawa rozeszła się bez echa.

Komentarze (31)

Dodaj swój komentarz

  • MO 2024-02-18 10:26:44 5.172.*.*
    Ręka rękę myje rozwiązać przestępczą organizację. Aby wierzyć w Boga, do niczego nie jest potrzebny ten czarny motłoch
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 2
  • emerytka 2024-02-18 10:17:27 88.156.*.*
    A takich udają pobożnych. Prawie święci. Powinni za takie czyny odpowiadać jak inni przestępcy. Co to jest.?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 0
  • Alicja 2024-02-18 10:01:08 5.173.*.*
    Kościół tradycyjnie-zamieść pod dywan i jak chcą ludzi przyciągnąć do kościoła jak takie zakłamanie i ukrywanie pedofila
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 1
  • Torkemada 2024-02-18 09:24:37 2a00:f41:8ff:*
    Nigdy nie rozumiałem i nikt mi tego nie przetłumaczy po co komu do wierzenia w jakiegoś bożka potrzebni są jego jak to mówią wysłannicy czyli jacyś tam kapłani po co się pytam????Bez udziału tych mężczyzn wasz bog was nie usłyszy ??? Żenada
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 5
  • Ja 2024-02-18 09:15:43 88.156.*.*
    I to jest właśnie "kara" kościoła. Żadna kara, tylko pomoc w otwarciu nowych możliwości dla tzw księdza. Czarna mafia. Amen.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 25 1

www.autoczescionline24.pl