Łukasz Reks urodził się 5 listopada 1994 roku w Gorzowie Wielkopolskim, a pochodzi z Bogdańca. Wykłada w Instytucie Muzyki na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Jest także absolwentem Akademii Muzycznej w Gdańsku (kierunek: jazz i muzyka rozrywkowa, specjalność: wokalistyka jazzowa). Prócz tego, do tej pory wydał EP-kę w 2019 roku oraz debiutancki album pt. "Album Obrazy". Jest muzykiem, kompozytorem i wokalistą, a najbardziej interesują go brzmienia takie jak: soul, funk oraz jazz.
Jak mówił TVP 3 Olsztyn, zgłosił się do 16. edycji programu "The Voice of Poland" w ostatnie do tego przeznaczone 2 godziny. W etapie przesłuchań w ciemno (jeśli któryś z 3 foteli jurorskich obróci się podczas występu – uczestnik kwalifikuje się do programu) Łukasz Reks wykonał utwór pt. "You're Still The One". Oryginalnie był wykonany przez Shanię Twain, natomiast w programie wybrzmiała aranżacja Teddy'ego Swimsa. Obróciły się 3 fotele, a olsztyński wykładowca mógł trafić do drużyn: Michała Szpaka, Margaret oraz Kuby Badacha. Reks wybrał ostatnią z nich ze względu na zainteresowania muzyczne.

- Zaczynamy przygodę
- skomentował pod swoim występem na platformie YouTube.
W kolejnym etapie programu (bitwy) Łukasz Reks wystąpił z uczestniczką, Julią Wasilewską. Wykonali utwór pt. "O niebo lepiej" Mietka Szcześniaka. Stworzyli zachwycający duet, dzięki czemu - decyzją Kuby Badacha – obydwoje awansowali dalej.

W minioną sobotę (1 listopada) wyemitowano odcinek, w którym uczestnicy walczyli o awans do odcinków na żywo. W etapie nokautów 31-latek wykonał piosenkę Mrozu pt. "Aura". Jego energiczny występ zaskoczył zarówno jurorów, jak i widzów. Reks był kojarzony z balladami, natomiast popowo-rockowa strona jego głosu zagwarantowała mu udział w odcinkach na żywo.
Pierwszy z nich będzie można zobaczyć w kolejną sobotę (8 listopada) o godz. 20:30.
                        






                


                        
                                        
                        
                        
                        
                    
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz