Dziś jest: 24.04.2024
Imieniny: Feliksa, Grzegorza
Data dodania: 2016-01-06 15:32

Pokój z widokiem na Polskę

Wielka kontrowersyjna orkiestra

Już w najbliższą niedzielę (10 stycznia 2016) po raz 24. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Przedsięwzięcie gigantyczne i unikatowe w skali świata. To już 24. finał, ale tym razem zrobiło się jakoś nieprzyjemnie. Wojna medialna trwa! Tylko o co i po co ta wojna?

reklama

Od 24 lat Polacy pod przewodnictwem Jurka Owsiaka masowo biorą udział w dziesiątkach tysięcy imprez, których celem jest zebranie jak największej ilości pieniędzy przeznaczonych na sprzęt medyczny. Naród podzielony od lat, także w tej kwestii został umiejętnie i skutecznie podzielony przez władzę. W tym roku (chyba) po raz pierwszy finał WOŚP stał się kontrowersyjną imprezą, w której udział stał się wręcz manifestem politycznym i pokazem po której politycznej stronie się stoi. Politycy skutecznie podzielili nas nawet w tej sprawie. Od lat pojawiają się zarzuty wobec Jurka Owsiaka i jego fundacji, że są niegospodarni, że wydają "nieswoje" pieniądze itd. Niektóre z tych oskarżeń są poważne, inne mniej. Nie sposób ich wszystkich zweryfikować, ale też... nie ma takiej potrzeby.

WOŚP to wielka organizacja charytatywna skupiająca w swoich szeregach kilka fundacji i przedsięwzięć. Niestety chyba niektórzy zapomnieli, że fundacje na całym świecie pochłaniają ogromną część zebranych środków na swoje funkcjonowanie. Tam pracują ludzie. Sekretarki, kierowcy, księgowi, spece od mediów i marketingu i tabuny innych osób w zależności od kształtu i struktury danej fundacji. Nie inaczej jest w przypadku WOŚP, która sporo pieniędzy przeznacza na swoje funkcjonowanie i organizację wielu imprez. Nikt nie daje prądu za darmo, nikt nie daje pracowników ochrony za darmo, a nawet muzycy, którzy grają na tych koncertach, nie robią tego za darmo. Nie dajcie sobie państwo wmówić, że tam są tzw. "występy charytatywne". Ogromna rzesza wielkich gwiazd bierze za koncert dla WOŚP taką samą stawkę jak za każdy inny występ. To pochłania ogromne ilości pieniędzy. Oczywiście pewnie zdarzają się także nadużycia, bo gdzie jest pieniądz, tam zawsze znajdzie się ktoś kto jest na niego łasy, ale nie wiemy jak to wygląda w fundacjach i firmach Jurka Owsiaka. Nie chcemy tego osądzać, bo od tego są uprawnione instytucje. Przypomnimy tylko, że WOŚP każdego roku składa specjalne raporty i rozliczenia, gdyż jako organizator publicznej zbiórki pieniędzy ma taki obowiązek. Jak dotąd przez tyle lat nie było żadnych poważnych zarzutów.

Największe kontrowersje wokół WOŚP budzi jednak co innego. Mianowicie udział pracowników sektora budżetowego w tej wielkiej imprezie. Niektórzy politycy z aktualnie rządzącej partii oficjalnie wypowiedzieli wojnę Owsiakowi i zabronili udziału w imprezie pracownikom budżetówki. Oczywiście zabronili symbolicznie i medialnie, bo oficjalnie żaden dokument regulujący tę sprawę nie zyskał światła dziennego. Przeciwnicy udziału pracowników sektora publicznego w finale WOŚP uważają, że państwo nie powinno dokładać do tego "podejrzanego" ambarasu. No cóż. Trzeba rzeczywiście się nad tym zastanowić, ale nie w ten sposób.

Musimy wszyscy pamiętać, że WOŚP niesie za sobą pewne negatywne skutki. Po pierwsze wyręcza państwo w swoim podstawowym obowiązku jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego podatników. Po co państwo ma kupować sprzęt medyczny, skoro zrobi to Owsiak, prawda? To jest jeden z negatywnych skutków tej imprezy. Drugi jest czysto ekonomiczny. Wszyscy policjanci, żołnierze, strażacy, celnicy, leśnicy, urzędnicy i inni pracownicy budżetowi nie pracują za darmo. Im trzeba zapłacić, bo oni wtedy są w pracy, a jeśli nawet biorą udział w imprezach WOŚP w czasie wolnym to w ich miejsce trzeba powołać na dyżury innych. To kosztuje, tak samo jak kosztuje paliwo do radiowozów, karetek i innych pojazdów. W skali kraju to są ogromne koszty, które można przeznaczyć np. na .. zakup sprzętu medycznego. Zamiast wydawać na imprezy, lepiej te pieniądze bezpośrednio przeznaczyć na ochronę zdrowia. I jest w tym sporo logiki i sensu.

Z drugiej strony pamiętajmy, że WOŚP niesie ze sobą wielkie wartości i zyski, których nie da się przeliczyć na pieniądze. Nikt inny nie porywa w "odruchu serca" tylu ludzi. Nikt nie buduje takiej solidarności i poczucia Polaków, że razem robimy coś dobrego, wielkiego i pożytecznego. Tego nie da się kupić! To jest największy zysk jaki wszyscy otrzymujemy od WOŚP. I o tym także należy pamiętać. Tak samo jak o tym szanowni olsztynianie, że udział każdego z nas w tej imprezie jest dobrowolny. Chcemy to dajemy pieniądze, nie chcemy to nie dajemy. Proste! Tak samo o tym czy w imprezie wezmą udział żołnierze, policjanci, lekarze czy strażacy powinni decydować ich lokalni przełożeni, czyli komendanci, dyrektorzy, wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast. Wszystko to powinno odbywać się w sposób cywilizowany i na zasadzie wolnego wyboru. Nie dajmy się zwariować i nie róbmy wojny o to, co jest tak wyjątkowe. Wszelkie nadużycia w WOŚP powinny być natychmiast wykrywane przez uprawnione organy. Kto nie ma dowodów na to, że "Owsiak kradnie" niech milczy i nie robi niepotrzebnego zamętu! Kto popiera niech popiera, kto przeciw, niech będzie przeciw, ale nie walczmy o to między sobą! I dlatego wszystkim państwu życzymy, abyście pamiętali, że nic nie jest darmo, wszystko kosztuje (nawet dobro), ale też wszystkie przedsięwzięcia tego typu są dobrowolne i nie powinny nas dzielić. Kto chce ten bierze udział, kto nie - niech nie bierze. Proste! Ale może to właśnie jest za proste?


Szczęśliwego Nowego Roku życzy
Pokój z widokiem na Polskę.

Tagi: WOŚP

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • ELO 2016-01-07 17:29:06 89.228.*.*
    nie mam nic do pomagania potrzebującym, naprawdę nie mam, ale Pan Owsiak, z calym szacunkiem .... oszukuje ludzi ... poczytajcie o jego spółkach krzakach "Złotym Melonie", "Mrówce Całej " to te firmy obsługują WOŚP i zarabiają na niej grube miliony, to niestety żałosne, dlatego lepiej wspierajcie Caritas
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl