Jeden z najbardziej kontrowersyjnych polityków w czwartkowe popołudnie spotkał się z mieszkańcami Olsztyna. Na zebranie w auli Auditorium Maximum przybyli głównie młodzi ludzie.
Korwin-Mikke sporą część swojego blisko godzinnego wystąpienia poświęcił przede wszystkim sytuacji politycznej i gospodarczej Polski.
- Trzeba zlikwidować socjalizm! - grzmiał z mównicy do ponad setki zgromadzonych. Jak następnie zaznaczył, wszelkie programy socjalne, a także unijne dofinansowania robią z ludzi niewolników i zabijają w nich chęć do samodzielnej, kreatywnej pracy.
Lider partii "Wolność" przypomniał także o potrzebie zniesienia podatku dochodowego, który "okrada pracujących".
- Ten podatek jest swoistą karą za to, że ktoś jest przedsiębiorczy - mówił polityk.
Podczas wystąpienia Janusz Korwin-Mikke przywoływał również takie kraje jak Chiny czy Stany Zjednoczone jako przykłady dobrze rozwiniętych państ, a które nie mają żadnej pomocy ze strony Unii Europejskiej.
Nie zabrakło również komentarza w sprawach szczepionek dla dzeci, funkcji w społeczeństwie kobiet, jak również zagrożeń, jakie czyhają na europejską cywilizację.
W drugiej części spotkania głos zabrała publiczność, która pytała lidera partii "Wolność" m.in. o lustrację byłych esbeków, sprawy gospodarcze, a także jego komentarz do bieżących wydarzeń na świecie.
Po zakończeniu dyskusji wszyscy chętni mogli zrobić pamiątkowe zdjęcie, czy też zakupić jedną z książek wraz z dedykowanym podpisem.
Prócz stolicy Warmii i Mazur w ciągu dwóch dni polityk odwiedził Kętrzyn, Pisz i Giżycko.
Jak deklarują lokalni działacze, partia "Wolność" chce skupić się na wyborach do sejmiku województwa. Na chwilę obecną nie podjęto również decyzji czy wystawią swojego kandydata na prezydenta Olsztyna.
Komentarze (10)