Dziś jest: 27.04.2024
Imieniny: Felicji, Teofila, Zyty
Data dodania: 2016-12-13 10:37
Ostatnia aktualizacja 2016-12-14 13:52

ol

Syn prezydenta Olsztyna podpisywał umowy z miastem. Prezydent odpowiada

Spółka Wamasoft należąca do syna prezydenta miasta Piotra Grzymowicza wykonywała usługi na rzecz miasta. Zdaniem członków Forum Rozwoju Olsztyna to konflikt interesów. Innego zdania jest prezydent, który właśnie udzielił odpowiedzi w tej sprawie.  

reklama

Działacze Forum Rozwoju Olsztyna pozyskując dokumenty z ratusza w trybie dostępu do informacji publicznej poinformowali, iż wśród firm, które wykonywały usługi na rzecz miasta, znajduje się spółka należąca do syna prezydenta Piotra Grzymowicza.

Jak podali olsztynianie z FRO - spółka zawarła bowiem dwie umowy z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, który podlega ratuszowi. Pierwsza umowa dotyczy dostawy i montażu nad  jeziorem Ukiel urządzeń do zliczania gości centrum rekreacyjno-sportowego wraz z oprogramowaniem. Termin składania ofert wynosił jeden dzień. Oferta syna prezydenta miasta okazała się najkorzystniejsza i to ona została wybrana. Rok później, 10 maja, firma należąca do syna prezydenta otrzymała zamówienie na rozbudowę istniejącego już systemu. Tym razem umowa opiewała na kwotę 32 533,50 zł brutto, zaś zamówienia udzielono z wolnej ręki. W tym roku spółka Wamasoft na zlecenie ratusza wykonała z kolei aplikację na telefony komórkowe, które mają umożliwić odnalezienie grobów na olsztyńskich cmentarzach.

Wykonywanie usług przez spółkę syna prezydenta nie jest niezgodne z prawem. Zdaniem Forum Rozwoju Olsztyna jest to jednak niepokojące, bo zakrawające o konflikt interesów.

Z końcem listopada, tuż po upublicznieniu tych umów, Forum poprosiło prezydenta o odpowiedź na pytanie, czy podejmie jakiekolwiek kroki, aby w przyszłości nie dochodziło do podobnych sytuacji oraz czy w ratuszu istnieją procedury, które znajdują zastosowanie w przypadku ryzyka wystąpienia konfliktu interesów.

Co na to prezydent?

- Sprawę udziału w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego regulują stosowne regulaminy i procedury. Z ich zapisów nie wynikają ograniczenia dotyczące udziału w postępowaniach podmiotów zarządzanych przez krewnych prezydenta lub będących ich własnością. Jest to dla mnie zrozumiałe, albowiem budując relacje społeczne oparte na zaufaniu, trudno wpisywać w regulaminy zasady, które im przeczą. Jednodniowy termin składania ofert jest dopuszczony w regulaminach. Stosowanie go, jako powszechną normę byłoby nieuzasadnione, jednak w sytuacjach gdy firmy są imiennie zapraszane do udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia uważam, że jest to dopuszczalne. W urzędzie miasta funkcjonuje kodeks etyki, którego treść jest dostępna na stronach Biuletynu Informacji Publicznej. Istniejące procedury są jednolite i gwarantują konkurencyjność trybu przyznawania zamówień publicznych prowadzonych przez Urząd Miasta oraz miejskie jednostki organizacyjne – czytamy w odpowiedzi prezydenta Olsztyna przesłanej do Forum Rozwoju Olsztyna.

FRO nie ukrywa niezadowolenia z odpowiedzi prezydenta miasta.

- To właśnie ograniczenie możliwości udziału najbliższych krewnych prezydenta w postępowaniach, których celem jest zlecenie usługi przez miasto doprowadziłoby do wzrostu zaufania wobec urzędników. Takie podejście byłoby zgodne z wysokim standardami, które stosowane są w zachodnich państwach. Ponadto zadziwiające jest to, ze Piotr Grzymowicz dopuszcza ustalanie jednodniowych terminów na składanie ofert. Tak krótkie terminy nie wpływają pozytywnie na jakość ofert i mogą przyczyniać się do ograniczenia konkurencji. Jak widać prezydent ucieka od problemu i daje jasny sygnał, że nie zależy mu na większej przejrzystości swoich działań. Dlatego też będziemy jeszcze baczniej przyglądać się umowom zawieranym przez miasto – mówi Bartłomiej Biedziuk, prezes Forum Rozwoju Olsztyna.

Źródło: FRO

Komentarze (22)

Dodaj swój komentarz

  • Grzym 2019-01-06 20:06:13 5.173.*.*
    Synek z kolegami miał kawiarnie na miejskiej plazy , przewaliło miasto na czynszach na 500.000 zł i dalej ojciec mu załatwił ostatnio przetarg na ta kawiarnie i dalej będą łupić miasto . Co za patologia
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 0
  • Bartek z jeziornej 2019-01-04 07:57:56 5.173.*.*
    Powiem krótko. Cos mi to judo,wieje nudą...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • Emeryt 2019-01-01 14:55:20 176.221.*.*
    Teraz wiem skąd niewyobrażalnie wysoka frekwencja na plaży. Ruscy trolle mogą się od nas uczyć.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 1
  • Kapitan Planeta 2016-12-25 17:22:17 79.184.*.*
    Boże jak można wywalać NASZE pieniądze na takie bzdury, zliczanie klientów kompleksu Ukiel, noc co za bzdet, czy statystyki podnoszą ilość klientów? Kolejny pretekst tylko do dojenia kasy w majestacie prawa i on dostał nagrodę gospodarza? Błagam, kiedy to się skończy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 1
  • marcinOLS 2016-12-14 09:14:00 94.254.*.*
    Apeluję aby FRO zawiadomiło CBA a najlepiej Pana Ziobro. Tem przypadek pokazuję JAWNE wykorzystywanie luk prawnych, co robienia własnych interesów. W mieście ludzie mówią, że gdy usunął go z urzędu, to ludzie a szczególnie przedsiębiorcy zaczynał mówić ciekawe rzeczy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 18 1
  • przedsiębiorca 2016-12-13 22:34:49 95.160.*.*
    Panie Grzymowicz Michelin miał chyba najbardziej zaawansowany kodeks etyki i jak skończyli? Przekrętami jakich w tym mieście nie było, więc nie wciskaj nam kitu.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 0
  • przedsiębiorca 2016-12-13 22:34:08 95.160.*.*
    W skrócie przytoczę jak wyglądają przetargi w tym kraju: Wygrywa najniższa oferta, ale później podpisywane są z nią aneksy na różne dodatkowe roboty i wychodzi drożej niż najdroższa oferta z przetargu. W tym przypadku jest tak samo : oferta WAMA 65 436,00 zł brutto a następnie "Rok później, 10 maja, firma należąca do syna prezydenta otrzymała zamówienie na rozbudowę istniejącego już systemu. Tym razem umowa opiewała na kwotę 32 533,50 zł brutto, zaś zamówienia udzielono z wolnej ręki" czyli razem 65 436,00 + 32 533, 50 i już mamy 98 tys złotych. Oczywiście przy najbliższe rozbudowie tego "systemu" ratusz może zlecić dla WAMA następne roboty. Do tego dojdą później przeglądy, konserwacja itp nagle wyjdzie 200 tys złotych. Następna sprawa " Co ciekawe, w tym przypadku termin składania ofert wynosił jeden dzień " ... czy tu potrzebny komentarz? Ja również prowadzę firmę, ale muszę przyznać że nigdy nie złożyłem oferty w jeden dzień. Moim zdaniem bez wcześniejszych "informacji" o przetargu, nikt nie byłby w stanie przygotować rzetelnej oferty.Poza tym wielu wykonawców zapewne nie wiedziało, że odbywa się ten przetarg. Myślę że całą tą sprawą powinny zająć się odpowiednie służby, bo to jakaś parodia.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 22 0
  • przedsiębiorca 2016-12-13 22:33:38 95.160.*.*
    oooo ludzie!!! Przecież Grzymowicz wykorzystuje luki prawne i jawnie się do tego przyznaje "Z ich zapisów nie wynikają ograniczenia dotyczące udziału w postępowaniach podmiotów zarządzanych przez krewnych prezydenta lub będących ich własnością". Panie Grzymowicz ja również jestem przedsiębiorcą i działam w branży, w której Pana syn brał udział w przetargu ( branża elektrotechniczna) i nigdy nie złożyłem w jeden dzień oferty na wykonanie usługi. Jak można rzetelnie ją wycenić w jeden dzień? Przecież to niemożliwe!! Tak wycena mogłaby być niekorzystna z punkty przedsiębiorcy lub inwestora!! Ten człowiek po prostu wykorzystuje luki prawne i śmieje się każdemu w twarz.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 0
  • olo 2016-12-13 22:23:33 88.156.*.*
    Przeciez to jednostki wspolpracujace mogli nie wybierac tej oferty byla najtansza to nie taki sa przepisy o zamowieniach publicznych.Nie byly to zamowienia Ratusza. Nie dajmy sie zwariowac.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 0
  • jax2 2016-12-13 21:55:48 83.6.*.*
    ahaaa no to rzeczywiście to podstawa do umycia rąk. Dodam że Michelin również ma taki kodeks, a niedawno przecież wyszło jakie przekręty tam się działy!!! Ten kodeks nic nie znaczy!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 1
  • olo 2016-12-13 21:09:58 88.156.*.*
    Ludzie,ludzie wieksze firmy potrzebuja rrynku trzeba zrobic miejsce dla innych ktorzy boja sie ze straca.Miasto nie zaplaci najtaniej ale i syn prezydenta nie zarobi.Wtedy bedzie dobrze?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 3
  • pan jan 2016-12-13 18:45:32 188.146.*.*
    Jak śmieliście wytknąć taką drobnostkę temu wielkiemu mężowi stanu , no dzieciak zarobił parę groszy i jeszcze pewno kilka innych o ,których nie wiemy czy to taka tragedia ? wszędzie teraz w mediach trąbią żeby dzieciom pomagać
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 1
  • gapa 2016-12-13 17:11:22 217.99.*.*
    i SYNALEK i SYNOWA - dzieje przypadków Olsztyńsko-stawigudzkich, i co dalej ..........
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 0
  • realista 2016-12-13 14:34:45 81.15.*.*
    Jeden dzień? Synalek zapewne wiedział co ma zrobić odpowiednio wcześniej
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • Marian Paździoch 2016-12-13 12:36:38 82.139.*.*
    I tu widzimy kolejny powód dla którego pan Grzymowicz tak lubi swoje stanowisko :) Myślę jednak, że zabawę w tramwaje lubi znacznie bardziej. Może już niedługo dowiemy się dlaczego...?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 0
  • Bolek55 2016-12-13 12:15:36 81.190.*.*
    Hahahahahahaha ... Ej ty na górze ... Widzisz i nie grzmisz ?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 0
  • olo 2016-12-13 11:59:55 213.73.*.*
    To czepienie się i próba zbicia taniej popularności demagogią ze strony FRO. Idąc tym tokiem myślenia dopuszczano by się dyskryminacji ze względu na powiązania rodzinne, co jest niezgodne z prawem zamówień publicznych i zwyczajnym łamaniem prawa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 12
  • obywatel 2016-12-13 11:21:20 94.254.*.*
    Czy pan prezydent Grzymowicz uważa obywateli za stado baranów? Brak poczucia odpowiedzialności za sprawowany urząd,o jakim zaufaniu pan mówi,do kogo pana czy pana,dyna a może pańskich urzędników którzy dobrze wiedzieli co zrobić by synalek zarabiał,wkładanie ofert na jeden dzień oraz zamówienie z wolnej ręki to też wał.grzymiwicz nie masz za grosz honoru pewnie czujesz że wybory tusz tusz a pan zostanie za burtą
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 1
  • Mixer 2016-12-13 10:55:02 83.6.*.*
    Brawo FRO, że pilnują takich spraw. A Grzymowicz dalej udaje, że nic się nie stało. To chyba najlepszy komentarz do całej sprawy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 1
  • OMG 2016-12-13 10:19:36 81.15.*.*
    (...) jednak w sytuacjach gdy firmy są imiennie zapraszane do udziału w postępowaniu (...) - dlaczego zatem ta jedna firma, a nie jeszcze dodatkowo 10 innych było zaproszonych? Prezydent mąci w swojej wypowiedzi, bo dobrze wie, że nie jest to ładne, co zrobili
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 19 0

www.autoczescionline24.pl