Dziś jest: 05.05.2024
Imieniny: Ireny, Waldemara
Data dodania: 2019-07-04 14:08

Monika Smolik

''Straciłem już kilkaset tysięcy złotych''. Spór właściciela obiektu ''Manor Hotel'' ze strażakami

''Straciłem już kilkaset tysięcy złotych''. Spór właściciela obiektu ''Manor Hotel'' ze strażakami
"Manor Hotel" na olsztyńskich Redykajnach
Fot. Materiał prasowy, Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

Do naszej redakcji zgłosił się pełnomocnik obiektu "Manor Hotel" w Olsztynie, który rozpaczliwie poszukuje pomocy. Jak twierdzi, komendant miejski straży pożarnej w Olsztynie celowo nie chce wydać pozytywnej opinii przeciwpożarowej. Co ciekawe, strażacy mają nieco inne zdanie w tym temacie.

reklama

- Jestem zdesperowany, gdyż moja firma znalazłem się w bardzo trudnej sytuacji, z powodu celowego działania Komendanta Państwowej Miejskiej Straży Pożarnej w Olsztynie w sprawie wydania opinii ppoż, dla prowadzonego przeze mnie obiektu – uważa Wiesław Pokrzywnicki, pełnomocnik obiektu "Manor Hotel" w Olsztynie.

Dodaje, że właściciel o opinię stara się już od kwietnia bieżącego roku, jednak do tej pory jej nie uzyskał. Przedsiębiorca uważa, że komendant robi to celowo.

- Od 23 kwietnia 2019 r. zabiegam w PSP w Olsztynie o wydanie opinii na temat możliwości przyjmowania grup zorganizowanych dzieci i młodzieży. Mimo, że spełniłem wszystkie wymagane prawem przeciwpożarowe wymogi obiektu, potwierdzone protokołem kontroli z dnia 23 czerwca 2019 r., do dnia dzisiejszego nie otrzymałem pozytywnej opinii ze Straży Pożarnej. W dniu dzisiejszym (w środę, 3 lipca – przyp. red.) byłem w sekretariacie komendanta osobiście wraz z moimi pracownikami, lecz komendant nie miał dla nas czasu, zamknął się w swoim gabinecie, a po 1,5 godzinie oczekiwania na spotkanie, zamiast wyjść na rozmowę, przysłał policję w celu przymusowego wyrzucenia nas z sekretariatu straży. Dodam, że w trakcie oczekiwania na spotkanie z komendantem, wyszedł do nas jego zastępca i szyderczym i podniesionym głosem oznajmił, że opinia może być wydana w ciągu 30 dni, a w szczególnych przypadkach w ciągu 60 dni. Dla mnie to oznacza, że przez całe wakacje nie będę mógł przyjąć żadnych grup kolonijnych, przez co popadnę w bankructwo – opisuje sytuację Pokrzywnicki.

Obecny właściciel obiekt "Manor Hotel" prowadzi od listopada 2017 r. Może w nim pomieścić ponad 300 gości. Pokrzywnicki dodaje, że właściciel zawarł wiele umów na przyjęcie grup dzieci i młodzieży z kolonii. Do tej pory odwołano pobyt ponad 200 osób, a jeśli decyzja nie zostanie wydana, to konieczne będzie anulowanie kolejnych rezerwacji, a kontrakty są podpisane do 7 lipca. Taka sytuacja może doprowadzić również do problemów finansowych placówki.

- Z powodu celowego i stronniczego działania komendanta ucierpią na tym setki dzieci, które nie będą mogły skorzystać z zaplanowanego wypoczynku. Straciłem już kilkaset tysięcy złotych i stracę następne pieniądze, gdyż muszę zwracać wpłacone zaliczki plus kary za niewykonanie przedmiotu umowy. Mam zobowiązania wobec banków, mediów (prąd, woda, gaz) oraz na utrzymaniu kilkudziesięciu pracowników. Hotel w okresie zimowym zawsze przynosi straty, tylko wiosną, latem i jesienią odrabiam poniesione straty i z tego żyję ja i moja rodzina. Wobec powyższej sytuacji, za kilka miesięcy przestanie istnieć moja firma, gdyż nie będę w stanie regulować swoich zobowiązań i stracę mój cały majątek – tłumaczy Wiesław Pokrzywnicki.

I dodaje: - Zaznaczam, że mój obiekt spełnia wszystkie kryteria ochrony przeciwpożarowej, posiadam na to pełną i aktualną dokumentację, którą w każdej chwili mogę udostępnić, a budynek jest najbardziej wyposażonym obiektem pod względem ochrony ppoż co najmniej w województwie, a nie wiem czy nie w całej Polsce.

Co ciekawe, strażacy mają zupełnie inne spojrzenie na tę sprawę, a wniosek o wydanie opinii był składany przez właściciela obiektu kilkukrotnie.

Sławomir Filipowicz, rzecznik KM PSP w Olsztynie

- W kwietniu 2019 r. właściciel obiektu hotelowego złożył wniosek do komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie o wydanie opinii w zakresie możliwości organizacji letniego wypoczynku dzieci i młodzieży. W kwietniu wniosek ten został przez wnioskodawcę wycofany. W maju wniosek został ponownie złożony w tym samym zakresie. Odnosząc się do tego wniosku wnieśliśmy o uzupełnienie go, z uwagi na brakujące elementy dotyczące sytuacji formalnej obiektu, lecz nie został on uzupełniony i w związku z upływem terminu do rozpatrzenia, wniosek pozostał nierozpoznany – mówi nam Sławomir Filipowicz, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.

Rzecznik wyjaśnia także, że kontrole przeprowadzone przez strażaków, wykazały niedociągnięcia. W związku z tym pozytywna opinia nie mogła zostać wydana.

- Przeprowadzone przez nas kontrole ujawniły dwa elementy niezbędne do realizacji w zakresie ochrony przeciwpożarowej, które powinny być spełnione, aby mogła być wydana opinia w tej sprawie. W dniu wczorajszym w godzinach południowych strona została poinformowana o konieczności uzupełnienia dokumentacji o opinię rzeczoznawcy w zakresie ochrony przeciwpożarowej i zatwierdzenia tego wniosku przez rzeczoznawcę. Wczoraj około godz. 14:30 wniosek został ponownie złożony. Aby móc odnieść się do stanu formalnego przedstawionego w projekcie, dzisiaj na polecenie komendanta miejskiego, zastęp ratowniczy weryfikuje stan, dotyczący ochrony przeciwpożarowej w zakresie możliwości uzupełnienia z zewnętrznego źródła wody. Jeżeli te elementy zostaną pozytywnie spełnione, wówczas taka opinia, dotycząca letniego wypoczynku dzieci i młodzieży zostanie wydana – tłumaczy Sławomir Filipowicz.

Jeśli kontrola zostanie pozytywnie zakończona, to być może opinia w tej sprawie zostanie wydana jeszcze dzisiaj.

Próbowaliśmy uzyskać komentarz Wiesława Pokrzywnickiego do słów Sławomira Filipowicza, jednak nie udało nam się do niego dodzwonić.

Przypomnijmy, w ubiegłym roku pojawiły się oskarżenia, że obiekt "Manor Hotel" zrzuca nieczystości do jeziora Żbik, które znajduje się w pobliżu placówki. Z kolei wielu gości narzeka na brak porządku w samym obiekcie i wokół niego.

Galeria

Komentarze (60)

Dodaj swój komentarz

  • Oleń ka . 2019-07-05 04:35:39 95.160.*.*
    Wiesiek nie daj się tym łobuzom !
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 19
  • Mol 2019-07-04 23:43:21 5.174.*.*
    Tak działa właśnie ten biznesmen od siedmiu boleści, narobi szumu w mediach, weźmie na litość bo przecież on taki dobry samarytanin chce dzieciom zrobić wakacje sic, oczerni urzędy które próbują wywalczyć u niego normalność a potem dostanie to czego chce, żeby nie było szumu ....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 25 9
  • Ryś 2019-07-04 23:36:18 5.174.*.*
    W takie warunki wysyłacie swoje dzieci, przeczytajcie opinie mówiące o tym jaki skandaliczne są w tej noclegowni warunki https://pl.tripadvisor.com/Hotel_Review-g274748-d1057691-Reviews-or5-Manor_Hotel-Olsztyn_Warmia_Masuria_Province_Northern_Poland.html
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 7
  • Zobaczcie 2019-07-04 23:30:15 5.174.*.*
    Cała rodzinka jedzie po bandzie https://m.facebook.com/stanowski.krzysztof/posts/1690050907701953
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 2
  • Gall 2019-07-04 23:23:57 5.174.*.*
    Hotel Manor został fikcyjnie sprzedany ,tak samo jak lada dzień będzie fikcyjnie sprzedany OW w Bęsi .W Manorze nadal rządzi pan Wiesław Pokrzywnicki ,jak i Bęsi ,Pracownicy mają umowe o prace od jego syna Daniela i Radka a tatuś rządzi i jego siostra Grarzyna Szczepkowska .Już wszystkich informują pracowników żeby się nie martwili bo oni i tak będą rządzić ,że sprzedaż OW w Bęsi to fikcja ,ktoś podstawiony jak w manorze kupi dla nich .Myślę ze to się nadaje do przemyślenia dla prokuratora .TA rodzina robi wszędzie długi ,nie płaci .i działalność rozpoczyna pod nowym nazwiskiem ,ludzi zatrudniają na czarno ,nie płacą ,mają zanic pracownika .Pani Pokrzywnicka mając takie długi właśnie kupiła sobie nowy samochód ,,,
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 24 4
  • !!! 2019-07-04 22:36:44 95.160.*.*
    Ten Pan chyba jużdawno temu zbankrutował. http://olsztyn.wyborcza.pl/olsztyn/1,48726,13310197,Dom_z_basenem_bylego_szefa_Pok_Touristu_na_sprzedaz.html
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 3
  • neron 2019-07-04 22:34:00 95.160.*.*
    To chyba były dom Pana Pokrzywickiego? https://twojejaroty.olsztyn.in/2013/10/30/najwiekszy-dom-na-jarotach-na-sprzedaz-wlascicielom-powinela-sie-noga/
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 3
  • dopiero bankrut? 2019-07-04 22:32:23 95.160.*.*
    Czy to ten Pan Pan miał wille z basene na Pieczewie, którą dawno temu przejął syndyk?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 2
  • gregs 2019-07-04 22:28:46 95.160.*.*
    Przecież wiadomo, że ten hotel speluno nie powinien świadczych takich usług, bo nie jest hotelem.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 6
  • kubus puchatek 2019-07-04 21:47:11 188.147.*.*
    Trzymamy kciuki Panie Wiesławie! Wierzymy, że ta urzędnicza nagonka zmobilizuje całą Waszą ekipę i znowu pokażecie wielką figę tym,którzy od dawna ostrzą zębiska na ten najpiękniejszy zakątek Olsztyna.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 16
  • JaMarek 2019-07-04 21:28:09 88.156.*.*
    Czyli wymaga się zewnętrznego zbiornika wody z pompami. W takim miejscu nawet jak są hudranty to nie utrzymają wystarczającego przepływu wody. Ale hotelarz mądrzejszy bo mało który hotel go potrzebuje... ale płacz że PSP zła...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 2
  • Rura 2019-07-04 20:03:21 5.174.*.*
    Co za menda ten właściciel, ile on ludzi oszukał, na kasę naciągnął, a teraz jeszcze strażaków wciąga w te swoje machloje. Czy w Olsztynie nie ma kogoś kto w końcu zakończy ten jego prymitywny biznes? Czy musi stać się kakaś tragedia żebyście oprzytomnieli? Ludzie ! Przecież to jest życie naszych dzieci!!! To w interesie władz i urzędów powinno być najważniejsze bezpieczeństwo dzieci !!! A ty widzę że najważniejsza jest kasa i zyski !!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 8
  • młody 2019-07-04 19:59:44 5.174.*.*
    Po pierwsze to nie jest hotel, nie jest wpisany do rejestru obiektów hotelarskich prowadzonego przez marszałka województwa Dalej, obiekt decyzją inspektora nadzoru budowlanego w styczniu br został zamknięty a Pan P. nic sobie z tego nie robi i przyjmuje ludzi, grupy dzieci narażając ich i oszukując. Redakcja powinna o tym również napisać, docierając do PINB oraz prokuratury
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 7
  • Strażak Sam 2019-07-04 19:03:37 188.147.*.*
    Chory kraj, państwo w państwie...przytoczyć historię Romana Kluski. Zniszczyć jest latwo. Niestety...Trzymam kciuki, Panie Wiesławie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 11
  • Człowiek z blizną 2019-07-04 17:32:54 83.9.*.*
    W tym nikczemnym Kraju niszczenie ludzi to norma,wielu zostało zniszczonych bezsensownym prawem nie On pierwszy nie ostatni.Za tysiącami samobójców stoją takie właśnie dramaty.Nic tu się nie zmienia i nie zmieni.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 14
  • Adam132 2019-07-04 17:09:57 31.0.*.*
    Urzędas w Polandii jest po to by mu służyć.... Nie do pomyślenia jest sytuacja, by mógł pomóc... Masz wszystkie kwity, a i tak swoje mósisz odwarować. Bo TAK!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 9
  • Mieszkaniec Olsztyna 2019-07-04 16:58:39 185.138.*.*
    Dobrze kręci ten pseudo biznesmen myslac ze przedstawiając swoją falszywą i zmyslona wersje w mediach cos ugra. Az dziw ze wypisujecie takie zmyslone i smieszne żale tracąc tylko całkowicie poczytnosc.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 21 13
  • Ryszard Ochódzki 2019-07-04 16:48:47 83.6.*.*
    Ja myślałem, że Pan Pokrzywnicki to już dawno temu zbankrutował, aon mówi że to dopiero teraz być może zbankrutuje. O co tu chodzi?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 4
  • ktosek 2019-07-04 15:18:14 37.47.*.*
    I prawidłowo. Już zimą mało brakowało do tragedii. http://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/6503-pozar-w-manorze-czy-musi-dojsc-do-tragedii-najnowsze-slajd-kafelek.html
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 11 9

www.autoczescionline24.pl