Dziś jest: 28.03.2024
Imieniny: Anieli, Jana, Sykstusa
Data dodania: 2020-08-31 19:00
Ostatnia aktualizacja 2020-09-01 08:18

Cezary Kapłon

Rok szkolny. Dyrektorzy mają obawy przed otwarciem szkół

Rok szkolny. Dyrektorzy mają obawy przed otwarciem szkół
Zespół szkół nr 3 im. Jana III Sobieskiego w Szczytnie
Fot. Screen z Google Street View

Już we wtorek rozpocznie się nowy, inny niż poprzednie, rok szkolny. Codziennie w Polsce notuje się kilkaset przypadków zachorowań na Covid-19. Nic zatem dziwnego, że dyrektorzy szkół mają obawy przed powrotem do nauczania tradycyjnego.

reklama

Część dyrektorów z powiatu szczycieńskiego przygotowywało się do nowego roku szkolnego pod kątem nauczania hybrydowego, zwłaszcza dla uczniów klas IV-VII, jednak sanepid się nie zgodził. Dyrektorzy czuliby się najbardziej komfortowo, gdyby mogli skorzystać z nauczania mieszanego, o czym także wspominali rodzice – powiedział w rozmowie z nami Janusz Koziński, prezes Okręgu Warmińsko-Mazurskiego ZNP i szczycieńskiego oddziału ZNP.

Jego zdaniem dyrektorzy wielu szkół, nie tylko ze Szczytna, ale także z innych miast, obawiają się, że w ich placówkach może dojść do przypadków zakażeń.

Boją się tym bardziej, że odpowiedzialność spadła na nich – wyjaśnił Koziński.

Prezes okręgowego ZNP dodał, że szkoły zmagają się z wieloma problemami. Brakuje środków czystości, część placówek mieści się w starych budynkach, gdzie sale i korytarze są wąskie i nie można zachować wymaganego odstępu. Kierownicy szkół musieli z własnych pieniędzy zakupić środki ochrony.

Większość dyrektorów ze Szczytna zakupiła przyłbice i maseczki dla nauczycieli z własnych środków. Z kolei część przewoźników wycofała się z dowożenia dzieci do specjalnego ośrodka wychowawczego (jest jeden na cały powiat). Problem mają także szkoły z internatami. Pokoje w bursach według rekomendacji powinny być jednoosobowe, ale trudno będzie to zagwarantować – przyznał Janusz Koziński.

I dodał: – Naprawdę nie wiem, jak to wszystko będzie wyglądać.

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • olka 2020-09-02 08:06:24 81.190.*.*
    A co mają powiedzieć sprzedawcy ,kierowcy autobusów,oraz ludzie pracujący w szpitalach
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Ryj 2020-09-01 09:29:22 85.219.*.*
    te tchórze boją się nawet własnego cienia więc to żadne zaskoczenie, większość nie nadaje się nawet do pracy w magazynie także nie wiem co za desperat dał im pracę dyrektora
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 0
  • Młoda 2020-08-31 19:50:07 5.173.*.*
    Dyrektorzy wielu szkół zarówno na początku pracy zdalnej, jak i teraz przed powrotem do szkół oczekują od ministerstwa konkretnych wytycznych, szczegółów. Czekanie, aż władza im napisze kolejnych 20 procedur? To jest syndrom homo sovieticus. Okres pandemii to szansa, żeby dyrektorzy szkół, nauczyciele zaczęli myśleć autonomicznie, przestali się oglądać na władzę. Ta stworzy im jedynie ramy prawne, natomiast to oni muszą dokonać reorganizacji procesu kształcenia. Związki trzeba wyprowadzić ze szkół bo nie widzę aby w ostatnich kilku latach coś wywalczyli dla swoich członków i dla oświaty. Mi podoba się że dzieci wracają do szkoły. W końcu nauczyciele zaczną nauczać a nie udawać że pracują. 1/3 nauczycieli to innowatorzy, 1/3 to zwykli rzemieślnicy pracujący bez emocji, a pozostałych 1/3 należy natychmiast zwolnić. To warunek konieczny do reorganizacji procesu kształcenia. A później trzeba kierowanie olsztyńską oświatą powierzyć nie ludziom z klucza partyjnego (czytaj PO) ale fachowcom. Olsztyńska oświata przeżywa zapaść pod rządami Grzymowicza i PO. Pora to zmienić.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 3

www.autoczescionline24.pl