Dziś jest: 01.11.2024
Imieniny:
Data dodania: 2021-03-20 12:48

Redakcja

Przekraczanie granic wyobraźni

Przekraczanie granic wyobraźni
Krzysztof Mańkowski
Fot. archiwum prywatne

Olsztyński ultramaratończyk Krzysztof Mańkowski i równi mu zapałem do nadzwyczajnych wyczynów koledzy, przystąpią wkrótce do kolejnego, przerastającego wręcz ludzkie możliwości przedsięwzięcia, a mianowicie do realizacji „Projektu 28”.

reklama

Ten projekt to mówiąc w skrócie biegowe zdobycie Korony Gór Polski, czyli 28 najwyższych szczytów w 28 pasmach i w trybie non-stop. Jego uczestnicy będą mieli do pokonania biegiem 200 km z 13 tysiącami metrów przewyższenia, a wszystko w czasie 80 godzin. Do biegowego zdobycia są m.in.: Łysica (Góry Świętokrzyskie), Ślęża (Masyw Ślęży), Szczeliniec Wielki (Góry Stołowe), Lackowa (Beskid Niski), Wielka Sowa (Góry Sowie), Wysoka (Pieniny), Radziejowa (Beskid Sądecki), Skrzyczne (Beskid Śląski), Tarnica (Bieszczady), Karkonosze (Śnieżka), Rysy (Tatry).

Do tej walki przekraczającej granice ludzkiej wyobraźni przygotowują się olsztynianie: Krzysztof Mańkowski i Grzegorz Baran. Ten pierwszy to m.in. dwukrotny zdobywca Korony Gór Polskich, organizator i uczestnik karkołomnego biegu Warmeland-Ultramaraton Warmiński, a prywatnie dyrektor dużego przedsiębiorstwa rolnego. Drugi to m.in. rekordzista Głównego Szlaku Warmińskiego (237 km), menager w dużej międzynarodowej korporacji.

Grzegorz Baran i Krzysztof Mańkowski w olsztyńskiej Wysokiej Bramie

Sam bieg to dopiero połowa tego wielkiego wyzwania. Druga połowa to logistyka, przemieszczanie się samochodami w pasmach górskich, sprzęt, wyżywienie oraz wszelka potrzebna pomoc wymęczonym biegaczom. Z angielska nazywa się to support, a tym postanowili się zająć: Paweł Zabielski, m.in. maratończyk, pasjonat wspinaczki, mors, przedsiębiorca oraz Dawid Samulewicz, m.in. wytrawny turysta górski, miłośnik servivalu, menager i trener biznesu.

Grzegorz Baran

Projektowi towarzyszy niezwykłe humanitarne przesłanie.

- Naszym celem jest zebranie funduszy dla 28 potrzebujących osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności - tłumaczy pan Krzysztof. - 28 osób pokonuje codziennie równie niewyobrażalne przeszkody, takie jak my zamierzamy pokonać zdobywając te 28 szczytów. Zdobycie każdego będziemy dedykowali wskazanej z imienia i nazwiska osobie, wraz z opisem jej wyzwania, z którym codziennie musi się zmierzy oraz z podaniem celu, na który przeznaczy zebrane pieniądze.

Organizatorzy tego niezwykłego wyczynu są w trakcie ustalania jego szczegółów. Po dopięciu wszystkich, opracują  terminarz realizacji Programu 28. Poinformujemy naszych czytelników jak tylko będzie znany.

Lech Janka

Galeria

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • siłownia master 120kg 2021-03-21 13:10:05 95.160.*.*
    Za robote się weźcie a nie bieganie bez sęsu
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 2
  • Granat 2021-03-20 16:44:58 5.184.*.*
    Czemu nie piszecie że w w Warszawie i innych miastach bezmaseczkowcy terroryzują miasta!!! Policja nic nie robi, stoi i przygląda się. Kobiety bić i gazować to był honor !!!!!! TCHÓRZE, TCHÓRZE, TCHÓRZE TCHÓRZE!!!!! I tak w nieskończoność , mam nadzieję że jesteście samotni !!!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 7
  • Jak ci na imię dziewczynko? APOSTAZJA!!!!! 2021-03-20 15:01:15 31.60.*.*
    Baran odpowiedz, skąd raptem tylu kochanych wnuczek, wnuczków starających się nimi zająć. Gdzie byli do tej pory !? Czekają na chatę bo są tam zameldowani lub 20 lat temu powinni zacząć o nich dbać. Brzydzimy się starości ,ale dziedziczenie jest fine . Mam prawie 70 lat, moje życie nikogo nie interesuje, chyba że to co po nim zostaje. Bo zawsze coś zostaje. Żadnych kościelnych obrządków, testament to ważna sprawa dla tego który odchodzi. ***** *** I zapisz testament!!!!!!!!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 2

www.autoczescionline24.pl