W maju 2025 r. Sejm przyjął nowelizację Kodeksu pracy, dotyczącą obowiązku jawności wynagrodzeń, w tym zwiększenia transparentności w procesie rekrutacyjnym, a także ograniczenia nierówności płacowych, ze względu na płeć.
Wspomnieć należy, że do czerwca 2026 r. Polska zobowiązana jest do przyjęcia unijnej dyrektywy z zakresu wskazanej materii. Okazało się jednak, że politycy nie zamierzają zwlekać z podjęciem tematu. Z inicjatywą wprowadzenia zmian w kodeksie wyszli posłowie Koalicji Obywatelskiej. 18 czerwca nowelizacja została podpisana przez prezydenta RP.
Już od grudnia br. zatrudniający zobligowani będą do podawania widełek płacowych w ofertach pracy. Warto wiedzieć, że informacje, dotyczące płac powinny zostać przedstawione nie później niż przed pierwszym spotkaniem rekrutacyjnym. Dopuszczalne są też negocjacje zaproponowanego wynagrodzenia.
Zgodnie z przepisami pracodawca nie może zakazać zatrudnionym dzielenia się informacjami na temat wysokości pobieranych pensji.
Nowelizacja ma też na celu ograniczenie nierówności płacowych w kontekście wynagrodzeń mężczyzn i kobiet.
Zmiany nałożą na pracodawców również inne obowiązki, m.in.:
-
konieczność stosowania w ofertach/ogłoszeniach feminatywów bądź form neutralnych;
-
udzielanie informacji pracownikowi na temat średniego wynagrodzenia w danej firmie, także z podziałem na płeć – pracodawca musi odpowiedzieć na wniosek w ciągu 14 dni;
-
zakaz pytania rekrutującego o wysokość dotychczasowego wynagrodzenia.
Firmy, które nie wdrożą w życie opisanych przepisów, mogą zostać ukarane grzywną od 1000 aż do 30 000 zł. Ustawa obowiązywać zacznie po upływie sześciu miesięcy od jej ogłoszeni. Nastąpi to więc 23 grudnia br.
- Firmy muszą mieć uczciwe i transparentne systemy wynagradzania, by zapobiec odpływowi pracowników - wyjaśnia dyrektor operacyjna i ekspertka z agencji zatrudniania Trenkwalder, Ewelina Glińska-Kołodziej, cytowana przez serwis Infor.
Aby wywiązywać się z wymienionych zadań, pracodawcy powinni oprócz tego zadbać o przeszkolenie rekruterów i działy HR z zakresu zasad komunikacji z kandydatami.
W przestrzeni internetowej pojawiły się jednak głosy krytykujące inicjatywę. Część pracodawców nie popiera nadchodzących zmian, powołując się na szereg problematycznych, według nich, aspektów. Wymieniają, m.in. fakt, że niektóre przedsiębiorstwa celowo ukrywają wysokości wynagrodzeń, oferując premie zamiast wyższej pensji podstawowej.
Niektórzy zwracają też uwagę na ryzyko wystąpienia konfliktów wśród pracowników czy wprowadzenie chaosu i niejasności.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz