Dziś jest: 01.05.2025
Imieniny: Filipa, Jeremiasza
Data dodania: 2025-03-14 18:26

Oliwia Jaroń

Pensje nauczycieli idą w górę, ale kto za to zapłaci? Samorządy w trudnej sytuacji

Pensje nauczycieli idą w górę, ale kto za to zapłaci? Samorządy w trudnej sytuacji
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Pixabay.com

W 2025 roku jest planowane zwiększenie zarobków nauczycieli, za czym wnioskowała Barbara Nowacka, ministra resortu edukacji. Rząd chce podwyżek dla nauczycieli. Samorządy, na których w dużej mierze spoczywa finansowanie edukacji – protestują. Według nich, nauczyciele coraz mniej angażują się w swoją pracę, a ich grupa zawodowa, mimo to, znajduje się "pod ochroną prawną".

reklama

Przykładem samorządu, którego budżet z trudnością finansuje edukację, jest Lidzbark Warmiński. Burmistrz miasta podaje, że związane z tym koszty to 35% budżetu.

Na Lidzbarku Warmińskim spoczywa odpowiedzialność dotowania dwóch przedszkoli publicznych, czterech niepublicznych oraz oddział przedszkolny – na to jest przeznaczane 10 mln zł (subwencja wynosi 4 mln zł). W regionie funkcjonują także trzy publiczne szkoły podstawowe i jedna niepubliczna – tutaj roczny koszt wynosi 22 mln zł. Jeden uczeń to wydatek 15 tys. zł. rocznie. Subwencja pokrywa tylko 60-70% utrzymania. Samorząd dokłada resztę, głównie z podatków.

Podstawowym wydatkiem są pensje nauczycielskie. Stanowią 78% kosztów ze sfery edukacji. Zauważono także zwiększenie zapotrzebowania na wymogi specjalne dla uczniów z orzeczeniem o niepełnosprawności, których liczba się wzrosła. W związku z tym, zatrudnianych jest więcej nauczycieli wspomagających.

Do tego, jeśli orzeczenie wpływa np. w listopadzie, to dofinansowanie na takie dziecko obowiązuje dopiero od nowego roku szkolnego. Potrzebę dofinansowania w tej kwestii należy złożyć do końca września, a więc samorząd musi nierzadko samodzielnie finansować uczniów ze specjalnymi wymogami do momentu złożenia nowych dokumentów.

Zdaniem Jacka Wiśniowskiego, burmistrza Lidzbarka Warmińskiego, państwo powinno zająć się finansowaniem pensji nauczycieli w 100% . W roku 2023/2024 wszystkie wydatki wyniosły ok. 23 mln, a 16 mln właśnie na wynagrodzenia. 

- Chciałbym jednocześnie podkreślić, że nie mówię o słuszności czy niesłuszności tych podwyżek. Uważam, że każdy powinien zarabiać godnie, ale można, by tę kwestię dotyczącą finansowania rozwiązać inaczej – mówi Jacek Wiśniowski.

W związku z niżem demograficznym, uczniów w szkołach jest mniej, a zapotrzebowanie na nauczycieli maleje proporcjonalnie z niską dzietnością Polaków. W 2023 roku liczba urodzeń wynosiła 273, 4 tys. urodzeń, a zgonów – powyżej 400 tys. Z roku na rok wskaźnik urodzeń w kraju się zmniejsza.

Nauczyciele wykonują zawód wyjątkowej wagi, dlatego chroni ich Karta Nauczyciela z 1982 roku. Etat nauczycielski liczy 18 godzin. Według Wiśniowskiego, nauczyciele coraz mniej angażują się w pracę wykraczającą ten zakres godzinowy.

Burmistrz Lidzbarka Warmińskiego podkreśla, iż rozumie idące z zawodem nauczycielskim niedogodności oraz jego misyjny wymiar edukowania przyszłych pokoleń. Z perspektywy samorządów, utrzymujących system edukacji w regionie, jest to natomiast niekorzystne i powinny zajść w zmiany w finansowaniu szkół, uczniów, a szczególnie - wynagrodzeń.

Ministerstwo Edukacji zaproponowało minimalne stawki zarobków. Ile w 2025 roku prawdopodobnie będą zarabiać nauczyciele?

  • 5153 zł brutto dla nauczycieli początkujących (+245 zł),
  • 5310 zł dla nauczycieli mianowanych (+253 zł),
  • 6211 zł dla nauczycieli dyplomowanych (+296 zł)

Kwoty dotyczą osób z tytułem magistra oraz przygotowaniem pedagogicznym.

W 2025 roku region warmińsko-mazurski planuje wydać prawie 1 mld 950 mln zł na edukację. 300 mln z tej kwoty pokryje miasto, a resztę, subwencja państwa. Przeznaczony budżet na oświatę obejmuje pensje nauczycieli, termomodernizację szkół oraz budowę obiektów.

Czytaj także:

Olsztyn w 2025 roku wyda na oświatę prawie połowę budżetu. Dlaczego tak dużo?

Radny Marcin Możdżonek o poszerzaniu granic Olsztyna, wydatkach na oświatę i finansowaniu sportu [WIDEO]

Komentarze (61)

Dodaj swój komentarz

  • halo? leci z nami pi 2025-03-15 10:48:05 176.221.*.*
    Tak jest zawsze. Nie ma kasy, nie zbliżają się akurat wybory to zawsze jest walenie a to w pielęgniarki, a to w ratowników, nauczycieli itd. Szybko decydenci (pan burmistrz jak rozumiem nie poważa edukacji - spoko można i tak, szkoda tylko ludzi z Lidzbarka) zapominają, że są to często osoby z pokończonymi 2-3 studiami, nie mówiąc o oligofrenopedagogikach albo pedagogikach specjalnych bo tych dzieci nawet w najlepszych szkołach licealnych z takimi potrzebami (adhd, asperger, inne problemy) jest po kilka teraz w klasie. To są WASZE dzieci - przyszłość tego narodu. Także to chyba wam najbardziej powinno zależeć. Najbardziej boli, że usłużne media to łykają i tak jak tu cytują słowa burmistrza bez pytania. A może to jednak kwestia RZĄDU a nie nauczycieli? Że takie jest prawo jeżeli chodzi o dotacje? Poza tym już tu wspomniano, że 5% przy porównaniu inflacji rocznej to żadna podwyżka. Także zastanawiam się jak w innych zawodach. Rozumiem, że u prywatnych pracodawców nie chodzicie po podwyżki i pasują wam pobory sprzed 10 lat? Nie wiedziecie problemu, że ceny idą w górę a REALNE pensje wtedy maleją? Jak nie to o czym ta dyskusja?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 41 12
  • Uwaga! 2025-03-15 10:06:23 46.205.*.*
    Nie ma pieniędzy na nauczycieli więc co robi ta pato władza? Trzeba ich szkalować i zarzucać brak zaangażowania. Tak jest we wszystkich dziedzinach zarówno jeśli chodzi o grupy społeczne jak i jednostki. Szukanie haków na wszystko i wszystkich. Oczernianie wszystkiego i wszystkich (oprócz swoich oczywiście). Ludzie obudźcie się bo za chwilę wszyscy będziemy mieć duże problemy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 36 12
  • Awa 2025-03-15 09:51:27 37.31.*.*
    Nauczyciele moim zdaniem już teraz zarabiają bardzo dużo. Wiem, bo pracuje w gminie. Jakież było ich zdziwienie, że pod koniec roku październik - listopad dostali niższe pensje. Ale nie dlatego, że ktoś im obciął ot tak. Po prostu weszli w drugi próg podatkowy. Czyli mieli już dochód ponad 120 tys. Ileż osób wydzwanialo po ksiegowosciach, że im źle pensje naliczyli....
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 23 36
  • - 2025-03-15 08:59:39 83.28.*.*
    Nauczyciel powinien zarabiać jeśli widać efekty jego pracy. To znaczy dzieci, młodzież osiągają dobre wyniki w egzaminach zewnętrznych to wtedy jak najbardziej. A tam czy się stoi czy się leży bardzo dobra kasa się należy. Dwa miesiące wakacji plus boki daje trzy miesiące wolnego. Święta , weekendy wolne.Brak nocnych zmian. To o czym pisałem wcześniej.Dzieci, młodzież czy opanuje materiał czy nie i tak nauczyciel dostaje pieniądze. Urlopy płatne na podratowanie zdrowia bodajże cztery razy po roku nauczyciel może wykorzystać taki urlop.Co już jest skandaliczne.Nie jest to praca fizyczna ani umysłowa. Jeśli nauczycielowi sprawa problem nauczenia dziecka np: matematyki.Gdzie poziom jest dużo niższy niż to co miał w szkole a na pewno na studiach to jest niedouczony lub nie e potrafi dotrzeć do dziecka czy też nie chce się mu.Nie powinna taka osoba pracować w zawodzie.Kompletnie nauczyciel nie odpowiada za efekty jego pracy, kompletnie. Są teraz ksera, internet i inne pomoce oraz konspekty gdzie wydawnictwa krok po kroku jak za rączkę mają opisane co jak robić z materiałem. Wcześniejsza emerytura to było przez wiele lat nie wiem czy dalej jest również skandal. Lekcje po 45 minut teraz ponoć mają być 40 minutowe. Podczas lekcji nauczyciel moze jeść i pić sobie napoje. Jakim cudem sektor prywatny ma mieć gorzej od budżetówki? To jest chore. Nauczyciele również mogą dorobić korepetycjami gdzie w Finlandii jest to zakazane. Ręce opadają.Niech zarabiają dobrze ci nauczyciele którzy mają efekty.Wtedy niech mają po dwadzieścia tysięcy na miesiąc tej pensji.Nygusow,leserów pogonić.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 32
  • Tego chcą Polacy 2025-03-15 08:54:15 88.156.*.*
    Te nieroby za dużo zarabiają, po tak słabych studiach tylko minimalna, oczywiście wyliczana według godzin rzeczywistych a nie pierdzenia w stołek na przerwach czy wycieczkach szkolnych. To są ludzie którzy nie dostali się na żaden porządny kierunek, są zawodem dla swoich rodzin, nic konkretnego nie potrafią, większość ma problem ze zrozumieniem prostego tekstu w brukowcu czy policzeniem małej sumy pieniędzy. Podsumowując, 29 brutto za każdą godzinę i ani centa więcej!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 10
  • Ale bzdury w tym art 2025-03-15 08:02:58 176.221.*.*
    Co to za bzdury w tym artykule? Jaka to jest niby podwyżka jeżeli ma wynieść 5% czyli mniej niż inflacja!? Chyba pani pisząca art. nie uważała w szkole i nie rozumie, jak działa gospodarka. Tak naprawdę to żadna podwyżka tylko wyrównanie do poziomu inflacyjnego. A co do słów burnistrza to wstyd. Te darmozjady to podnoszą sobie wynagrodzenia bez oporów ale uważają, że na jeden z najważniejszych zawód w państwie, ktory wplywa na to jak będzie ono wyglądało nie trzeba dawać pieniędzy. Klasy jak były tak są nadal 30 osobowe bo "szkoda pieniędzy". W tym kraju nigdy sie nic nie zmini jak będziemy nadal wydawali najmniej jeżeli chodzi o PKB na Edukację w UE.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 32 6
  • Zaniepokojony 2025-03-15 00:11:59 46.205.*.*
    Miało być lepiej. Po zmianie władzy pieniądze do samorządów miały płynąć szerokim strumieniem. Obiecali i nie dotrzymali slowa. Kolejna niespełniona obietnica! Ta władza to kpina z narodu polskiego!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 26 7
  • kolo 2025-03-14 21:48:46 178.42.*.*
    już nie są ci nauczyciele z cienkim portfelem... (jak śpiewał kulfon)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 14
  • Wasz Pan. 2025-03-14 21:11:48 37.31.*.*
    Wies górą. Dlatego na 100 nauczycieli 120 to że wsi.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 11
  • Nie cierpie oszustwa 2025-03-14 21:10:19 37.31.*.*
    A skąd Nowacka masz pieniądze na podwyszki . A jak trzaskowski nie zostanie to niet rubli.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 16
  • Heoh 2025-03-14 20:58:49 88.156.*.*
    E tam przecież szkoły mogą być teraz online, nie ma co podnosić pensji nauczycielom tylko dajmy jeszcze więcej na najniższą krajową to na pewno chętnie ambitni ludzie będą pracować w szkołach. Plus tego taki ze przynajmniej w wyborach bez zaskoczenia zawsze dwie te same partie bo takimi mądrymi ludźmi to łatwiej sterować
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 11
  • Nie dla Bonżura 2025-03-14 19:11:31 164.127.*.*
    Przecież Związek Nauczycielstwa Polskiego i prezes Broniarz przez 8 lat wspierali czynnie opozycję. Nawet ZNP organizował strajk nauczycieli w 2019 roku. W Olsztynie nauczyciele nie pracowali i zagrożone były egzaminy i matura. Kurator musiał do komisji nadzorujących egzaminy powoływać emerytów. Aby było śmiesznie to na koniec strajkujący otrzymali od Grzymowicza wynagrodzenie i zwiększone dodatki motywacyjne. Niech teraz Szewczyk podziękuje za wsparcie nauczycielom. Rząd, tych co mu pomogli zdobyć władzę, stara się pogłębić finansowo.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 31
  • Ja 2025-03-14 19:06:51 31.0.*.*
    Jaka k…wa ministra. Co to jest baba z ….
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 10
  • Vito 2025-03-14 18:42:06 188.146.*.*
    Jasne pozamykać szkoły bo samorządy piniedzy....nie mają, za to.na inne bzdety i swoje pensje rozbuchane owszem. To jest obowiązek państwa utrzymywać oświatę na wysokim poziomie,bo bez tego tylko robolami...świata jesteśmy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 33 10

www.autoczescionline24.pl