Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2019-09-03 11:41

Redakcja

Nowa technologia w olsztyńskim krajobrazie

Nowa technologia w olsztyńskim krajobrazie
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Materiał Partnera

W ostatnim miesiącu, Olsztyn w kontekście kryptowalut najczęściej pojawiał się mediach w związku ze śmiercią Tobiasza N. - współwłaściciela BitMarketu, czyli polskiej giełdy bitcoinowej. Zdaniem prokuratury, mężczyzna popełnił samobójstwo, a skłonić go do takiego kroku mogło bankructwo jego giełdy. W tej sprawie trwa obecnie dochodzenie, a wiele osób działalność BitMarket.pl określa mianem „bitcoinowego Amber Gold”.

reklama

Trudno spodziewać się jednak, że kłopoty giełdy olsztyńskiego inwestora wpłyną na spadek popularności tematem kryptowalut w Polsce. W kraju jest wiele osób, które w wirtualnej walucie posiadają nawet ponad milion złotych, a co trzeci Polak planuje w nie zainwestować. Nic dziwnego - „cyfrowe złoto”, jak czasem określa się bitcoin, rośnie w siłę, a w sierpniu kurs kryptowaluty wzrósł do poziomu 11652 dolarów. Bitcoin staje się tak zwaną „bezpieczną przystanią”, zupełnie jak frank szwajcarski czy złoto, tylko że osadzoną w świecie kryptowalut. Czy Olsztyn jest gotowy na nadchodzącą technologię?

Miejsca akceptujące płatność bitcoinem

W sieci czasem spotykamy się z rankingami miast najbardziej przyjaznych bitcoinowi. Wśród kryteriów, jakie stosują twórcy takich zestawień, jest liczba miejsc, w jakich kryptowalutą płacić można w ten sam sposób, jak tradycyjnymi pieniędzmi. Zeszłoroczny ranking przygotowany przez Forbes wygrała Praga, która pochwalić się może największą liczbą punktów, gdzie za zakupy czy posiłek zapłacić można bitcoinem. Takich miejsc było wówczas 147, a dziś jest jeszcze więcej.

Polskie miasta pod tym względem są daleko w tyle. Choć coraz więcej ogólnopolskich firm internetowych akceptuje płatności w kryptowalucie i bitcoiny wymienić można na jedzenie między innymi na takich stronach jak pizzaportal.pl czy pyszne.pl, śladowa liczba stacjonarnych biznesów zdecydowała się na wprowadzenie tej opcji płatności. W stolicy bitcoinami płacić można w niektórych kawiarniach czy sklepach, jak również pokryć koszty wybranych usług. Choć miejsc takich nie jest wiele, to jednak ich liczba regularnie rośnie.

Bitcoinowa mapa Olsztyna wygląda póki co dość ubogo. Na chwilę obecną znaleźć można zaledwie jedno miejsce, gdzie mieszkańcy czy turyści mogą wykorzystać zawartość swoich portfeli bitcoinowych. Można się spodziewać, że z czasem liczba sklepów czy restauracji umożliwiających tego typu płatność wzrośnie, póki co jednak w mieście użytku z kryptowaluty się nie zrobi.

Dostępność bitomatów

Olsztyn oferuje natomiast możliwość zarówno zakupu, jak i sprzedaży bitcoina. W mieście stanął niedawno pierwszy tzw. bitomat. Urządzenie, które znane jest również pod nazwą bitcoinomat oraz bitcoin atm, pojawiło się w Centrum Handlowym Jakub, a dostęp do niego możliwy jest w godzinach otwarcia centrum.

Bitomat jest urządzeniem, które działa na zasadzie bankomatu i nawet wygląda bardzo podobnie. Różnica polega na tym, że transakcji dokonuje się z użyciem kryptowalut. Bitomat umożliwia wymianę gotówki na kryptowalutę, oraz kryptowaluty na gotówkę - cały proces jest niezwykle szybki i anonimowy.

Przeprowadzenie transakcji w bitomacie jest również niezwykle proste i każdy chętny bez problemu nabędzie w ten sposób kryptowalutę. Wystarczy zeskanować adres posiadanego portfela z urządzenia mobilnego, czy chociażby z kartki. Kolejnym krokiem jest umieszczenie gotówki w maszynie, a po paru minutach na koncie pojawią się bitcoiny. Podobnie wygląda to w przypadku wypłaty środków.

Bitomaty zyskują na popularności na całym świecie. Najnowsze statystyki podają, że funkcjonują one już w około 90 krajach, a ich liczba przekroczyła pięć tysięcy. Olsztyn dołącza do innych polskich miast, w których krajobrazie znalazła się taka maszyna. Poza Olsztynem znaleźć je można również między innymi w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu czy Łodzi.

Oczywiście istnieją również inne opcje kupna i sprzedaży kryptowalut. Możesz to zrobić przez internet, korzystając z tzw. giełd. Jest to równie prosta opcja, natomiast warto pamiętać o tym, by korzystać z zaufanych i licencjonowanych serwisów, jak na przykład Kriptomat.

Token Kopernika

Najciekawszą ostatnio inicjatywą kryptowalutową w mieście jest CoperniCoin - token społecznościowy, który wyemitowany został 19 lutego 2019 roku. Projekt zainicjowany został w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Warmińsko-Mazurskiego, co jest pierwszym wdrożeniem technologii opartej o technologię łańcucha blokowego (ang. blockchain) w administracji publicznej na świecie.

Token powstał na platformie Waves, a głównym czynnikiem decydującym o wyborze tej platformy jest ekologia. W przypadku tego rozwiązania nie wykorzystuje się bowiem koparek, które - aby potwierdzić transakcję - wygenerować muszą dużo energii.

CoperniCoin powstał w celach promocyjnych i ma wpłynąć na rozpoznawalność regionu. Można go zdobyć w konkursach, eventach poświęconych Kopernikowi, udzielanie się w mediach społecznościowych, grze Misja Kopernik oraz przy niektórych atrakcjach turystycznych w mieście. Po zebraniu odpowiedniej liczby coinów, będzie można wymienić ja na nagrody rzeczowe, a w przyszłości również dostać zniżki na usługi gastronomiczne czy też noclegowe.

Projekt ten jest niezwykle innowacyjny, ponieważ nikt do tej pory nie prowadził działań promocyjnych w oparciu o blockchain. Technologia ta zmienia świat już od wielu lat, a - jak widać - realny wpływ zaczyna mieć również na funkcjonowanie instytucji publicznych.

Przyszłość nowych technologii w mieście

Projekty jak CoperniCoin świadczą o tym, że Olsztyn chce i potrafi wykorzystać nowoczesne technologie, nie bojąc się wprowadzać innowacji. Pierwszy w mieście (i województwie) bitomat z pewnością ułatwi mieszkańcom przeprowadzanie transakcji kryptowalutowaych, a być może również przyciągnie nowych entuzjastów cyfrowej waluty.

Choć miejsc akceptujących bitcoin jako formę płatności w zasadzie jeszcze w mieście nie ma, otwartość na nowe technologie, którą wykazują zarówno instytucje publiczne (Urząd Marszałkowski), jak też prywatne firmy (bitomat w Jakubie jest przedsięwzięciem prywatnym) pozwalają wierzyć, że w przyszłości Olsztyn znajdzie się w gronie miast przyjaznych kryptowalutom.

Artykuł sponsorowany

Galeria

Komentarze (4)

Dodaj swój komentarz

  • osiołek wiejski 2019-09-04 14:53:48 217.99.*.*
    Artykuł sponsorowany? :))))) To żart, że ten numer zwany bitcoin nazywacie przyszłością nowych technologii w mieście. Jak przyszłość może stanowić "COŚ" co nie ma żadnego pokrycia, ani nie podlega żadnemu nadzorowi? Przyszłość? Na Seszelach lub w innym raju podatkowym, a najlepiej takim z którym konkretny kraj nie ma umowy o ekstradycji ;) To pewnie taka nowa, świecka tradycja :)))
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • tfuuuu 2019-09-04 09:28:07 95.160.*.*
    Ale co nas Polaków obchodzą hazardziści? Może jeszcze rząd ma wypłacić im odszkodowania? Hazard powinno się leczyć, niech udadzą sięmdo Choroszczy, tam im pomogą.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 7 0
  • Ryszard Ochódzki 2019-09-03 12:30:12 83.6.*.*
    ...najprostszy sposób ukrycia „lewej” gotówki... a wszystko to w godzinach otwarcia CH Jakub.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 6

www.autoczescionline24.pl