Dziś jest: 28.03.2024
Imieniny: Anieli, Jana, Sykstusa
Data dodania: 2020-01-15 18:00
Ostatnia aktualizacja 2020-01-16 11:30

Cezary Kapłon

Miasto musi oddać 2,5 mln zł przedszkolu

Miasto musi oddać 2,5 mln zł przedszkolu
Urząd miasta decyzją sądu musi zwrócić zaległe dotacje niepublicznemu Przedszkolu Szesnastce
Fot. Pixabay.com

Tak zadecydował Sąd Okręgowy w Olsztynie i podtrzymał Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Chodzi o niedostateczną dotację przekazywaną niepublicznemu Przedszkolu Szesnastce.

reklama

Miasto nieprawidłowo naliczało dotacje w latach 2008-2015. Jego dyrektor Jolanta Jastrzębska próbowała porozumieć się z urzędem, ale bez powodzenia. W końcu postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i w 2017 roku złożyła pozew do Sądu Okręgowego w Olsztynie dotyczący uzupełnienia kwoty dotacji.

Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, gmina zobowiązana była naliczać dotację dla przedszkoli niepublicznych w wysokości 75% wydatków bieżących ponoszonych na prowadzone przedszkola miejskie. Z akt sprawy wynika, że Miasto Olsztyn wyłączył niektóre wydatki, zapisane w budżecie.

Jednak urzędnicy przedstawiają tę sprawę inaczej.

Naliczaliśmy dotację na podstawie opinii, którą uzyskaliśmy z regionalnej izby obrachunkowej i która wykazała, że nie musimy do kwoty dotacji wliczać pieniędzy, które są na wydzielonym rachunku prowadzonym przez przedszkole – powiedziała Marta Bartoszewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Olsztyna.

I z takim przeświadczeniem ratusz odwołał się od decyzji sądu okręgowego. Jednakże Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie przyjął takiego tłumaczenia z uwagi na opinię biegłego, której nikt nie zakwestionował.

Warto nadmienić, że w każdym stanowisku wydanym przez RIO, Izba zamieszcza dopisek: "W tym miejscu wskazać należy, że Izba nie ma uprawnień do dokonywania powszechnie obowiązującej wykładni przepisów prawa. W związku z tym niniejsze wyjaśnienie należy potraktować jako stanowisko Izby, które nie jest wiążące dla wnioskującego o udzielenie wyjaśnienia, jak również dla organów rozstrzygających w konkretnych sprawach".

Co ciekawe stanowisko olsztyńskiej RIO w temacie naliczania dotacji oświatowych, było odosobnione w skali kraju. Inne Regionalne Izby stały na stanowisku, że do naliczania dotacji należy wliczać wszystkie wydatki znajdujące się w budżecie gminy, ponoszone na przedszkola, niezależnie od tego, w jakiej części budżetu były one ujęte. Takie stanowisko jest również prezentowane w orzeczeniach sądów.

Urząd miasta musi zwrócić przedszkolu niemal 2 mln zł zaległych dotacji oraz blisko 600 tys. zł odsetek.

Sprawa jest rozwojowa, bowiem nie tylko ta placówka mogła otrzymać mniejsze dotacje niż powinna.

W grudniu 2019 roku wpłynęło kilka wezwań do zapłaty z niepublicznych przedszkoli prowadzonych przez osoby inne niż jednostki samorządu terytorialnego – dodała Marta Bartoszewicz.

Nie tylko olsztyński samorząd ma takie problemy. Wśród miast, które źle naliczały dotacje są m.in. Warszawa, Poznań, Lublin, Szczecin czy Elbląg.

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • Marek 2020-01-24 12:17:26 37.47.*.*
    Pisemnych wyjaśnień w sprawie dotacji dla prezydenta Grzymowicza udzielala Prezes Rio w Olsztynie, oskarżona o poważne przestępstwa jaj zapisano na stronie internetowej Sądu okręgowego w olsztynie
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • Tomatolini 2020-01-16 10:23:24 188.147.*.*
    teraz już wiadomo dlaczego synek pani dyrektor tak mocno angażuję się w sprawę odwołania Grzymowicza. I pewnie chodzi też o to że przedszkole ma zostać z powotem państwowe.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 0
  • R. O. 2020-01-15 22:05:59 83.6.*.*
    To teraz w przedszkolu kupią sobie nowe beemki, wybudują ładne domki pod miastem i jeszcze na wakacje zostanie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • Młoda 2020-01-15 20:42:01 37.47.*.*
    W swoich dotychczasowych wpisach podawałam przykłady nierównego traktowania przez Grzymowicza roznych podmiotów i spraw. Nie spodziewałam się ze takze niepubliczne przedszkola traktuje po macoszemu. Oto przykłady tego nierównego traktowania: 1. Popiera różne opłaty za strefę parkingową. Różne stawki dla różnych ludzi. Jako kryterium podaje zamieszkanie i podatki. W sytuacji kiedy Wojewoda uchyla uchwałę Pan Grzymowicz konsekwentnie donosi na niego do sądu. 2. Dzieli uczniów. Tym z Olsztyna umożliwia darmowy przejazd środkami komunikacji miejskiej. Tym spoza Olsztyna uczącym się w Olsztynie każe płacić. Nie przeszkadza to jednak subwencje za nich pobierać do kasy miasta. 3. Dzieli dzieci. Tych nie szczepionych nie przyjmie do przedszkola i żłobka. 4. Dzieli niemowlaki. Nie wypłaci dotacji niepublicznym żłobkom. 5. Dzieli mieszkanców. Nie ma pieniedzy na organizacje pozarządowe. Brak tych środkow to mniej inicjatyw slużących budowaniu spoleczeństwa obywatelskiego. Jak widzimy najwięcej,,oszczędza" na dzieciach. Jako pijarowiec zawsze podkreśla jak zalezy mu na dzieciach. Hipokryzja az bije po oczach.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 10 2

www.autoczescionline24.pl