Data dodania: 2008-04-29 12:23
Ksiądz zamiast lekarza
87-letnia Eugenia Żelaźnicka z Barczewa kilka dni temu zasłabła. Gdy jej syn próbował telefonicznie wezwać pogotowie, dyspozytorka odmówiła mu pomocy, doradzając by zamiast karetki - wezwał księdza.
Podczas kilkuminutowej rozmowy telefonicznej dyspozytorka przekonywała, że osób w tak podeszłym wieku pogotowie już nie reanimuje. Pomocy staruszce udzielił lekarz rodzinny i obecnie czuje się dużo lepiej.
Natomiast o losie dyspozytorki z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Olsztynie zadecydują teraz jej zwierzchnicy. Dyrekcja pogotowia, po przesłuchaniu taśm z telefonicznym zgłoszeniem stwierdziła, że wywiad został źle przeprowadzony, a dyspozytorka, która pracuje tam już od trzech lat, tym razem podjęła błędną decyzję. Teraz ma spotkać ją kara. Grozi jej od upomnienia do zawieszenia w obowiązkach zawodowych.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz