Wniosek o zorganizowanie referendum w sprawie odwołania władz miasta został odrzucony ze względu na zbyt małą liczbę ważnych podpisów pod tym dokumentem.
Jak do sprawy odnoszą się pomysłodawcy tego przedsięwzięcia – komitet Kocham Olsztyn. Pragnę Zmian? Czy czują się przegrani?
- Przyjmujemy tę decyzję z pokorą i zrozumieniem. Jednocześnie uważamy, że podjęta przez nas inicjatywa przeprowadzenia referendum była potrzebna i wywarła pozytywny wpływ na sytuacje w Olsztynie. Przede wszystkim, po przeprowadzeniu skrupulatnej weryfikacji podpisów, okazało się, że pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum podpisało się blisko 11 tysięcy mieszkańców Olsztyna. Są to podpisy wszystkich tych, którzy nie zgadzają się z aktualną polityką i decyzjami władz miasta. Co więcej, podobną, jednoznacznie negatywną, ocenę wystawiło władzom naszego miasta blisko 1,5 tys. osób, które z różnych przyczyn nie posiadają meldunku w Olsztynie - one również, pomimo tego, z nieudolnością i arogancją władz Olsztyna zmagają się od niedawna, uznały, że należy je odwołać. Również w trakcie samego zbierania podpisów można było zaobserwować zmiany, które jeszcze kilka miesięcy temu były nie do pomyślenia, a które w najlepszym razie miałyby miejsce dopiero przed najbliższymi wyborami. Mowa tu przede wszystkim o wprowadzeniu Budżetu Obywatelskiego i Karty Dużej Rodziny, podjęciu działań mających na celu walkę z oszpecaniem przestrzeni miejskiej (m.in. próby ograniczenia reklam wielkoformatowych na Okrąglaku i demontaż żółtych barierek w centrum miasta), zwiększeniu nadzoru i tempa inwestycji realizowanych w mieście oraz obniżeniu opłat za parkowanie w niektórych miejscach miasta. Wszystkie te działania władz miasta przeprowadzone w czasie trwania zbiórki podpisów pokazują, że zmiany w Olsztynie są możliwe, a referendum może być ich katalizatorem. Chcielibyśmy zatem serdecznie podziękować tysiącom mieszkańców Olsztyna, którzy nie bali się poprzeć inicjatywę referendalną i czując się współodpowiedzialnymi za sytuacje w mieście, podpisali się pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum. Jednocześnie zwracamy się do władz miasta o gruntowne przemyślenie aktualnie prowadzonej polityki i wyciągnięcie wniosków z wydarzeń jakie miały miejsce w ciągu ostatnich 2 miesięcy. Wbrew wypowiedziom włodarzy naszego miasta, trudno uznać prawie 11 tysięcy zebranych podpisów za sukces rządzącej ekipy – informuje Janusz Niedźwiecki.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz