Punktualnie o godzinie 12.00 na Moście Jana rozpoczął się przemarsz olsztynian walczących o równouprawnienie i prawa kobiet. Co ciekawe w marszu brały udział nie tylko kobiety, ale i mężczyźni, którzy wspierają feministki w ich przedsięwzięciu.
Przemarsz z Mostu Jana pod olsztyński ratusz był próbą zwrócenia uwagi na sytuację kobiet, która zdaniem organizatorek Manify 2012 - wciąż jest fatalna. Jak twierdzą feministki, wciąż na rynku pracy, czy w polityce kobiety w sposób szczególny spotykają się z dyskryminacją, czego przykładem jest choćby zmiana w ustawie emerytalnej - szczególnie niekorzystna dla kobiet.
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz