W swoim przemówieniu – rektor zwrócił uwagę na konieczność dostosowanie jakości kształcenia do potrzeb i oczekiwań gospodarki oraz środowiska zewnętrznego.
Dziś w naszym kraju jest ponad półtora miliona studentów, podczas gdy w 1990 roku studiowało około 440 tysięcy osób. Trudno nie zauważać przy tym wzroście liczby osób studiujących - swoistej dewaluacji dyplomu ukończenia szkoły wyższej.
Zdaniem rektora w ostatnich latach kształcenie masowe zdobyło przewagę nad jakością nauczania. W Polsce większość absolwentów nie ma pracy odpowiadającej zdobytemu wykształceniu. Należy więc dążyć do opracowana i wprowadzenia mechanizmów poprawy jakości kształcenia poprzez tworzenie kierunków zamawianych, dofinansowywanych w licznych konkursach przez MNiSW, tworzenie anglojęzycznych kierunków kształcenia oraz dostosowania wszystkich kierunków do standardów europejskich.
Przyszłością naszej uczelni - zdaniem rektora - jest również przekształcenie jej w miejsce integracji międzynarodowej.
- Siłą każdego uniwersytetu powinna być możliwość umiędzynarodowienia nauki i kształcenia tak, aby uczelnia była jednocześnie oknem na świat – twierdził profesor Ryszard Góecki.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz