Jeden z liderów Konfederacji choć ostatecznie nie dostał się do II tury wyborów, przez komentatorów uważany jest za jednego ze zwycięzców niedzielnego głosowania. Sławomira Mentzena poparło 14,8% wyborców, co przełożyło się na 2,9 mln głosów. Teraz o przechwycenie tego elektoratu walczą: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, którzy uzyskali odpowiednio: 31,36% i 29,54%.
Obaj przyjęli zaproszenie Mentzena do Torunia. Polityk Konfederacji chce porozmawiać z kandydatami na temat ich planów po objęciu prezydenckiego fotela. Będzie też zachęcał swoich gości do podpisania liczącej osiem punktów deklaracji, której treść prezentujemy poniżej:
1. Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi Polakom istniejące podatki, składki i opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne dla Polaków.
2. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego.
3. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską konstytucją.
4. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy.
5. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO.
6. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni.
7. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej.
8. Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski.
Spotkanie Sławomira Mentzena z Karolem Nawrockim odbędzie się w najbliższy czwartek, natomiast z Rafałem Trzaskowskim w sobotę. Obie rozmowy będą transmitowane na kanale YouTube polityka Konfederacji.
Czy po spotkaniach z kandydatami, którzy 1 czerwca zmierzą się w II turze wyborów, Sławomir Mentzen zdecyduje się poprzeć konkretnego polityka? Między innymi o to podczas wtorkowego (20 maja) live'a na Kanale Zero pytali Mentzena: Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek. Lider Konfederacji uciekał jednak od odpowiedzi.
Dziennikarze postanowili więc zapytać polityka o to, czy wśród politycznych przeciwników są osoby, które „naprawdę szanuje”.
- Nie ma postaci, którą szanuję za całokształt – odpowiedział Mentzen i dodał: - Ale za to jak sprawnym jest politykiem, bardzo cenię Donalda Tuska.
Za bycie „sprawnym liderem” właściciel trzeciego wyniku w wyborach prezydenckich docenił też Jarosława Kaczyńskiego
Te odpowiedzi nie do końca satysfakcjonowały prowadzących, którzy dopytywali o innych pięciu „szanowanych” przez Mentzena polityków Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. W podaniu konkretnych nazwisk pomógł Robert Mazurek, przedstawiając gościowi aktualną listę posłów obu partii.
Wśród wskazanych parlamentarzystów PO, cenionych przez Mentzena, na pierwszym miejscu znalazł się poseł z Olsztyna, Janusz Cichoń.
- Facet robi merytoryczną robotę. Jest przewodniczącym Komisji Finansów Publicznych. Robił dobrą robotę. Podobało mi się – stwierdził Sławomir Mentzen.
Janusz Cichoń w latach 1998-2001 był prezydentem Olsztyna. Dołączył do Platformy Obywatelskiej w roku 2006. Z jej listy szybko został radnym sejmiku warmińsko-mazurskiego. W wyborach parlamentarnych w 2007 z ramienia PO uzyskał mandat poselski.
Podczas wyborów w 2023 roku piąty raz z rzędu dostał się do Sejmu. Był „jedynką” Platformy Obywatelskiej w okręgu olsztyńskim, gdzie otrzymał ponad 30 tys. głosów.
O szefowaniu Komisji Finansów Publicznych, które docenił Sławomir Mentzen, polityk PO szerzej opowiedział podczas niedawnej wizyty w naszym studiu wideo [WIĘCEJ: Przewodniczący Komisji Finansów Publicznych, Janusz Cichoń, o systemie podatkowym, bonie zdrowotnym i Rafale Brzosce].
Co ciekawe Janusz Cichoń nie był jedynym parlamentarzystą PO z Olsztyna docenionym przez Sławomira Mentzena. - Paweł Papke, nasz siatkarz. Cenię go za osiągnięcia sportowe – stwierdził lider Konfederacji.
Podczas wczorajszej rozmowy w Kanale Zero ciepłe słowa padły też pod adresem: Michała Jarosa, Jarosława Łąckiego, Tomasza Lenza i Mariusza Witczaka – jeśli chodzi o obóz PO.
W kontekście parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości Mentzen wymienił takie osoby jak: Przemysław Czarnek, Janusz Kowalski, Zbigniew Kuźmiuk, Kacper Płażyński czy Paweł Szefernaker.
Z obozu Nowej Lewicy Mentzen docenił Łukasza Litewkę m.in. za odrębny głos ws. aborcji. Przypomnijmy, że kiedy Gazeta Wyborcza zapytała Litewkę o jego poparcie dotyczące aborcji do 12. tygodnia ciąży, poseł odpowiedział: "Tylko w uzasadnionych przypadkach, na przykład wtedy, gdy ciąża zagraża życiu i zdrowiu kobiet. Przyszłe mamy nie mogą obawiać się zachodzenia w ciążę".
Jeśli chodzi o partię Razem Mentzen pochwalił Paulinę Matysiak „za postawienie się swojemu środowisku” i Adriana Zandberga „za stałość poglądów”.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz