kadrowe roszady w państwowym gigancie.
Tak bym chciał cię spotkać raz, w ten gościnny dzień. Albo do zimy cofnąć czas ale nie da się. Choć wykluczenia informatycznego smak, bardzo dobrze znam, kiedy inny wokand brak, trzeba tu, co mi tam. Wszyscy święci balują w niebie, złoty sypie się kurz, a ja robię Serwis Olsztyn w Gdańsku, w Łodzi Saguaro.
Im dalej od Ziemi będą informatyczni wegetarianie , tym mniej zwierząt na Ziemi będzie zabijanych.
Bo są też i takie czary, co wywiewają w przestrzeń nieziemskie towary.
To są takie habsburskie przypadłości, że wężowe meduzy nie stają rozśpiewanymi syrenami.
Wegetariańskie UFO jeśli nie w samej Anglii to nie jest wykluczone, że gdzieś tutaj między Szlezwik Holsztynem a najdalej do zachodniego krańca Normandii. Mięso trzeba jeść, byle nie za dużo i nie zachwycać się pochodzącymi z rzeźni dziełami sztuki kulinarnej. Ciebie obrona Japonii nie interesuje, bo ty jesteś niewinny-uniwersalny. Przedstawiona Matka Boska Zielna rozpłakała się na jadalnymi trawami genetycznie modyfikowanymi.
Jestem ta zawalony robotą, że jak pani jeszcze raz wejdzie bez pukania do mego gabinetu, to normalnie otrzaskam pani mordę - powiedział redaktor naczelny miesięcznika Debata do swej koleżanki redakcyjnej.
W skansenie niewielkie ożywienie, chwilowy wzrost gospodarki europejskiej.
Zdrawstwuj mama , wot at ciebia pryszło pismo. Zdrawstwuj mama, u mienia wsio horoszo. Wsio normalna, swiecit słonce a w gorach stoit tuman. , . ... Mać nie znajet kak bywajet trudno nam. Mać nie znajet kak my chodzim po gorach. W Dagestanu, gdzie idziot wajna.
Oto dziś dzień krwi i chwały, oby dniem wskrzeszenia był. W Tarczę Franków Orzeł Biały, patrząc lot swój pod obłoki wzbił. W słońcu lipca czarnym krzyżem, woła do narodu takim krzykiem. Powstań Polsko pokrusz kajdany,