@gość: to teraz pod trybunał stanu
@gość: To do zobaczenia, aż do Święta Szczęsnych Godów. Wtedy kiedy noce będą najdluższe w roku, ugwieżdżone jak egipski firmament Kapłanki Ozyrysa, będę miał czas na przeczytanie nowości wydawniczych Wydawnictwa Dzień Kondora, które ty mi proponujesz dołożyć do listopadowych dłubanych dyni podświetlanych czarnymi świecami. Nie zejdź z dobrej drogi, mimo, że ci i tak najdalej do tej bramki ze św. Piotrem u Twojego Boga.
@gość: Na Narwi kaczeńce, nad Kurpiami hula wiatr, a my na wojence oglądamy świat. Do domów wrócimy, w piecu napalimy nakarmimy psa. Przed nocą zdążymy, tylko zwyciężymy, bo to ważna gra.
@gość: Za Rosiju starik, za szczeszlywuju dolu, tak on sam wychodżił protiw wsiem i takowa wołczonka lubi dżewczonka w suchych walonkach. Horosza dżewaczka.







