Wprowadzenie jednokierunkowego ruchu na ul. Puszkina w październiku 2024 roku wywołało falę niezadowolenia mieszkańców Zatorza. Lokatorzy pobliskich bloków byli zmuszeni do nadrabiania niemal kilometrowej pętli, aby dostać się do swoich domów. Dojazd był utrudniony dla mieszkańców bloków nr 13, 15, 16, 18, 20, 22, 22a, 24, 28 i 30.
Prezydent Olsztyna, Robert Szewczyk, tłumaczył zmiany w organizacji ruchu bezpieczeństwem związanym z pobliskimi placówkami – SP 13, Przedszkolem Miejskim nr 2 oraz przychodnią. Argumentowano także, że decyzję o zmianie podjął poprzedni prezydent miasta – Piotr Grzymowicz.
Mieszkańcy bloków przy ul. Puszkina złożyli protest do włodarza miasta, który był podpisany przez 520 osób, a w sprawę zaangażowała się również olsztyńska radna z ramienia PiS, Edyta Markowicz (jest także jedną z mieszkanek), która sporządziła interpelację.
W marcu 2025 roku w trakcie licznego zebrania zaangażowanych w sprawę zatorzan, odrzucono dwa warianty organizacji ruchu, które zaproponował m.in. Miejski Inżynier Ruchu. Oba z nich zakładały ruch jednokierunkowy na ul. Puszkina, co wywołało niezgodę mieszkańców [WIĘCEJ: Zatorze. Ulica Puszkina wciąż bez kompromisów. Mieszkańcy walczą o przywrócenie dotychczasowej organizacji ruchu].
Wówczas, pojawili się kolejni radni – Grzegorz Smoliński (PiS) oraz Mirosław Arczak (Wspólny Olsztyn), który podczas rozmowy w studiu Olsztyn.com.pl opowiadał o powstaniu kolejnej koncepcji organizacji ruchu na ul. Puszkina: - Ten wariant powinien być znany mieszkańcom, zaakceptowany i przerobiony zgodnie z ich głosem – mówił Arczak.
Podkreślał także, że sprawa połączyła 5 radnych ponad podziałami partyjnymi, którzy skonsultowali się z Robertem Szewczykiem oraz Miejskim Inżynierem Ruchu - Jakubem Kwiatkowskim - w celu sporządzenia alternatywnego wariantu – zgodnego z oczekiwaniami mieszkańców.
***
Zobacz całą rozmowę: Mirosław Arczak (olsztyński radny) o ul. Nowobałtyckiej, przyszłości dworca PKS i rewitalizacji stadionów [WIDEO]
***
Miejski Inżynier Ruchu argumentował, że powrót do poprzedniej organizacji ruchu na ul. Puszkina jest niemożliwy, ponieważ rozwiązania te nie były zgodne z przepisami. Wypracowano natomiast alternatywny plan.
- Ustalone właśnie rozwiązanie zakłada przywrócenie na całym odcinku ul. Puszkina - od ul. Puszkina do ul. Małeckiego - ruchu dwukierunkowego. Jednak aby zachować zgodne z przepisami szerokości jezdni niezbędne będzie zredukowanie części miejsc postojowych. Poza tym w pobliżu szkoły zostanie wyznaczona strefa Kiss&Ride obowiązująca w określonych godzinach oraz pojawią się strefy większej widoczności w okolicach przejść dla pieszych i skrzyżowań
- możemy przeczytań w komunikatach na stronie Urzędu Miasta Olsztyna.
Nowa koncepcja ws. ul. Puszkina została wypracowana w porozumieniu z przedstawicielami mieszkańców. Teraz, zostanie przedstawiona Radzie Osiedla Zatorza. Jeśli będzie pozytywnie zaopiniowana, zostanie wprowadzona nowa organizacja ruchu.
Warto dodać, że od marcu 2024 roku Rada Osiedla Zatorze nie istnieje, a interesy mieszkańców reprezentują olsztyńscy radni z okręgu wyborczego nr 2: Nelly Elżbieta Antosz (KO), Grzegorz Smoliński (PiS), Ewa Renata Zakrzewska (KO), Mirosław Arczak (Wspólny Olsztyn), Edyta Markowicz (PiS) i Joanna Dorota Misiewicz (KO).
Jak mówił Mirosław Arczak podczas rozmowy w studiu Olsztyn.com.pl: - Od dwóch lat niestety nie udało się zawiązać Rady Osiedla Zatorze. Nie ma oficjalnego przedstawicielstwa mieszkańców. Jako radni wybrani z tego okręgu – tak ja to postrzegam – jesteśmy jego przedstawicielami.
I dodał: - Mieszkańcy powinni mieć radę osiedla, ale nie było odpowiedniej frekwencji do jej stworzenia. Jest nadzieja, że to się zmieni. W ciągu maja mają zostać przeprowadzone nowe wybory do Rady Osiedla Zatorze.
Komentarze (11)
Dodaj swój komentarz