Data dodania: 2013-07-15 07:43
Weekendowe ulewy sparaliżowały miasto (filmy)
Zalane ulice, chodniki, piwnice, garaże, lokalne firmy, a także przerwany wał przeciwpowodziowy na Łynie w okolicy Bartąga. To krajobraz Olsztyna po weekendowych ulewach. Już w sobotę Prezydent Olsztyna zwołał zebranie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Po piątkowych i sobotnich intensywnych opadach deszczu olsztyńska Straż Pożarna interweniowała aż 108 razy. Na specjalnym spotkaniu z Wydziałem Zarządzania Kryzysowego, które zwołał w sobotę Prezydent Olsztyna w stan najwyższej gotowości postawiono wszystkie miejskie służby, Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu oraz Wydział Inwestycji Miejskich olsztyńskiego ratusza tak, by interwencje odbywały się jak najszybciej.
- Najtrudniejsza sytuacja była w rejonie ulic: Towarowa, Leonharda, Kołobrzeska, Piłsudskiego – mówił Komendant olsztyńskiej PSP Andrzej Górzyński.
Z powodu podtopień ucierpiały olsztyńskie firmy. Prezydent miasta zapewnił, że spotka się z przedsiębiorcami i postara się im pomóc.
- Z raportu wynika, że przynajmniej trzy firmy ucierpiały z powodu ulewy. Będę chciał się spotkać z szefami tych firm i omówić, jak możemy pomóc w tej trudnej sytuacji – dodał prezydent.
- Weekendowy opad to 64 litry wody na 1m2, to jest mniej więcej tyle deszczu ile średnio spada w ciągu miesiąca – powiedział Andrzej Lisowski, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności.
Dziś naprawione zostaną również wały przeciwpowodziowe na Łynie w okolicy Bartąga.
Źródło: własne/UM Olsztyna
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz