Dziś jest: 14.05.2024
Imieniny: Bonifacego, Dobiesława
Data dodania: 2012-04-11 13:44

Iwona Starczewska

Rowerem przez Olsztyn, czyli rozwiązania na pół gwizdka

Profesor Stanisław Czachorowski nie po raz pierwszy na swoim Blogu ''Profesorskie Gadanie'' porusza sprawy niezwykle istotne dla mieszkańców naszego miasta, o których władze miasta najwyraźniej zapominają. Jedną z tych ważkich spraw jest rozwój infrastruktury przyjaznej rowerzystom. I choć mówi się o nowych ścieżkach, czy stojakach rowerowych w centrum miasta to wciąż pomija się olsztyńskie osiedla, a tam też mieszkają rowerzyści, studenci na co dzień wybierający właśnie ten rodzaj transportu.

reklama

- Na olsztyńskich osiedlach mieszka wielu studentów, w tym na stancjach. Młodzi ludzie mogliby wykorzystywać w większym stopniu komunikację rowerową. Pozostaje jednak problem, co zrobić z rowerem w domu. Na moim osiedlu nie dostrzegłem żadnego stojaka na rowery, a mieszka tu wielu studentów – pisze na swoim Blogu Profesor Czachorowski.

Na osiedlach brakuje stojaków, miejsc, gdzie można bezpiecznie pozostawić rower bez konieczności wnoszenia go za każdym razem do mieszkania, bo jak twierdzą studenci w tych kilku metrach kwadratowych, w których mieszkają, z trudem sami się mieszczą, na rower ciężko wygospodarować miejsce.

- Co do stojaków rowerowych na osiedlach - tego problemu miasto nie może cedować tylko na spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Miasto jest funkcjonalną całością, a nie przypadkowym rezultatem indywidualnych działań – tłumaczy Czachorowski.

Na wielu olsztyńskich osiedlach za stojaki rowerowe służą poręcze na klatkach schodowych, czy inne stałe formy, do których uda się przytwierdzić rower. Lepiej mają ci, którzy posiadają piwnice, ale wynajmujący mieszkania studenci zazwyczaj takiego luksusu nie doświadczają, pozostaje więc radzić sobie inaczej.

Kreatywnych rozwiązań studentom nie brakuje, władzom miasta przeciwnie. Problem sam się nie rozwiąże - należy na niego patrzeć szerzej, całościowo - tylko wtedy jest sens tworzyć cokolwiek.

Zapraszamy do przeczytania całego tekstu Profesora Czachorowskiego na Blogu ''Profesorskie Gadanie''.

 

Źródło: czachorowski.blox.pl/własne

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • czarnyskrzat 2012-06-20 08:03:28 193.108.*.*
    Bardzo słuszna uwaga. Nie jestem studentem, ale też mam małe mieszkanie i rower zajmuje mi sporo miejsca. Z drugiej strony - nie zostawiłabym na noc na stojaku na zewnątrz, bo bałabym się kradzieży lub zniszczenia. Najlepszym rozwiązaniem byłoby coś w rodzaju wózkowni ("rowerownia?")w każdym bloku.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • realista 2012-05-02 12:11:06 188.146.*.*
    piszecie bzdety-Własciciele nie udostępniają piwnic???Młodzi nie mogą wnieśc rowerów na pietro ???? mam 73 lata i dla mnie nie problem!!!!!!!!!!a stojaki na osiedlah chyba dla wandali
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • jopi 2012-04-14 10:21:25 46.134.*.*
    Jak zawsze trafnie okiem profesora
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl