Dziś jest: 14.05.2024
Imieniny: Bonifacego, Dobiesława
Data dodania: 2014-06-27 08:20
Ostatnia aktualizacja 2014-09-11 12:20

Jarosław Skórski

Rada to ja!

Obowiązujący Statut Miasta Olsztyna, daje każdemu mieszkańcowi prawo do wystąpienia z wnioskiem na sesji Rady Miasta. Chęć wystąpienia wraz z treścią wniosku należy zgłosić Przewodniczącemu Rady na 3 dni przed sesją.

reklama
Dalsza procedura jest prosta. Prezydium Rady zezwala lub nie zezwala na wystąpienie. O decyzji Przewodniczący zawiadamia niezwłocznie wnioskodawcę. W przypadku nie wyrażenia zgody, podaje uzasadnienie decyzji i informuje o tym całą Radę Miasta. Zezwala lub nie zezwala. Jeśli nie zezwala ma obowiązek uzasadnić. Jeśli wystąpienie dojdzie do skutku, to Rada Miasta ma kompetencję do tego, żeby przekazać wniosek do komisji.

A życie? W związku z przezabawnymi praktykami związanymi z naborem do miejskich żłobków w Olsztynie, o których wspominałem niedawno, postanowiłem złożyć wniosek o zmianę zasad naboru. Wszak to radni uchwałą zatwierdzili taki, a nie inny Statut Zespołu Żłobków Miejskich, więc to jedynie oni mogą naprawić kuriozalne błędy.Tegorocznego naboru nie da się cofnąć. Ale trzeba dać szanse rodzicom, którzy będą się starali o miejsce w żłobku za rok.

Dokumenty złożyłem w piątek 20.06. Sesja miała być w środę 25.06. We wtorek koło 15.00 otrzymałem telefon z Biura Rady Miasta. Przemiła Pani poinformowała mnie, że prezydium nie wyraziło zgody na moje wystąpienie. Dodała również, że postanowiło natomiast skierować mój wniosek bezpośrednio na Komisję Zdrowia, Opieki Społecznej i Rodziny. Uuuuuuups.

Jak to wygląda? Źle.

Prezydium Rady Miasta Olsztyna jednogłośnie odmówiło mi wystąpienia z wnioskiem na sesji, niezgodnie z Regulaminem Rady Miasta, stanowiącym załącznik numer 7 do Statutu Miasta Olsztyna (§ 28). Przewodniczący Rady ani oficjalnie nie poinformował mnie o decyzji Prezydium, ani tej decyzji w żaden sposób nie uzasadnił.

Sam wniosek – również niezgodnie z obowiązującym Regulaminem Rady Miasta – prezydium przekazało do komisji. Statut (§ 29) mówi wyraźnie: „§ 29. Rada decyduje o odrzuceniu bądź przyjęciu wniosku i przekazaniu go do rozpatrzenia odpowiedniej komisji.”

Nie samo prezydium tylko cała rada. Prezydium nie ma takich kompetencji.

Przewodniczący Rady (Jan Tandyrak), razem z wiceprzewodniczącymi (Halina Ciunel, Grzegorz Smoliński, Marian Zdunek)  jednogłośnie, w niezwykle kreatywny sposób interpretując zapisy Regulaminu tejże Rady Miasta uznali, że trzeba zamieść wniosek pod dywan i nie dopuścić, żeby o sprawie zrobiło się zbyt głośno. Po prostu skierowali go na komisję. Dzięki temu w ich mniemaniu nie ma potrzeby uzasadniania odmowy.

Przypominam, że mój ostatni wniosek do Rady Miasta, w którym prosiłem o rozpoczęcie prac nad programem Duża Olsztyńska Rodzina i zmianę założeń Karty Dużej Rodziny, został podsumowany przez Komisje Zdrowia Opieki Społecznej i Rodziny prośbą do prezydenta, żeby przeprowadził ankietę. Jak myślicie, co się stanie z wnioskiem, który chciałem przedstawić teraz?

Wydaje się, że ideą wprowadzonych postanowień statutowych było to, aby mieszkańcy Olsztyna mogli zabrać głos aby wyjaśnić wszystkim radnym swoje intencje i zaproponować konkretne rozwiązania. Jednak idea sobie, a życie sobie. Konkluzja nasuwa się sama – to co napisano w regulaminie jest nieważne, przecież autorzy wiedzą lepiej co mieli na myśli i mogą go interpretować jak tylko chcą.

Jarosław Skórski

Źródło: własne

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • mazurski 2014-06-28 16:31:02 83.20.*.*
    Czego oni się bali, czego się boi, ta część Rady tchórzliwa? Co jest grane ??? To ma prawo czy nie ma prawa, zabrać głos mieszkaniec Olsztyna ???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl