O pożarze służby powiadomił pracownik ochrony. Na miejsce niezwłocznie zadysponowano łącznie 13 zastępów straży pożarnej Ogniem objęta została większa część magazynu. Strażacy wynieśli na zewnątrz 20 palet, na których były baterie litowo-jonowe oraz produkty z nimi związane.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
AKTUALIZACJA (godz. 13:33)
W działaniach które trwały do godziny 6 rano brało udział 13 zastępów i 40 strażaków zarówno zawodowych jak i z Ochotniczych Straży Pożarnych. Na miejsce zdarzenia przybył także Zastępca Komendanta Miejskiego w Olsztynie st. bryg. Sergiusz Dłuski, który przejął dowodzenie działaniami ratowniczymi.





AKTUALIZACJA (godz. 20:41)
W piątek (12 września) po godzinie 18 olsztyńscy strażacy ponownie wrócili na miejsce nocnego pożaru magazynu, w którym paliły się m.in. baterie do hulajnóg. Tym razem w pomieszczeniu doszło do sporego zadymienia.











Komentarze (14)
Dodaj swój komentarz