Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2011-09-20 12:09

Iwona Starczewska

Polityka prorodzinna jak Yeti

Rząd jest zdziwiony, że z roku na rok rodzi się w Polsce coraz mniej dzieci. A mnie dziwi, że oni się dziwią, bo chyba nie jest tajemnicą, że polska polityka prorodzinna to fikcja.

reklama

Polityka prorodzinna istnieje tylko w przedwyborczych obietnicach, potem zostaje zakopana pod stertą reform, które mając ułatwić jedynie pogrążają finansowo rodziców przedszkolaków, czy dzieci w wieku szkolnym.

Zbliżają się wybory więc minister Hall wycofuje się z posyłania 6-latków do szkoły, a rząd grozi palcem samorządom, które starają się załatać dziury budżetowe ustalając kosmiczne stawki za ponadprogramowe godziny pobytu dziecka w przedszkolu. Samorządy korzystają jedynie z cudownego narzędzia jakie dostarczył im rząd ustalając nowe zasady opłat za przedszkola publiczne. Pożywkę z prorodzinnych niewypałów PO, ma opozycja, która stara się ugrać coś na drogich przedszkolach publicznych, czy biednych 5-latkach, które miałyby od przyszłego roku iść do szkoły.

To zamieszanie to oczywiście tylko przedwyborcze zainteresowanie sprawami, które budzą największe wzburzenie społeczne. Kiedy tylko skończy się kampania znowu nikogo nie będzie obchodzić fakt, że planowanie rodziny, dziecka to w Polsce niemal science fiction. Już na samym początku kobieta staje przed poważnym problemem jakim jest ogromna kolejka do lekarza ginekologa i wysokie ceny za badania, które jeśli chcemy zrobić szybko, musimy zrobić prywatnie – a więc odpłatnie. Potem jest już tylko gorzej – majątek na najpotrzebniejsze rzeczy dla noworodka, wysokie opłaty za żłobek, potem przedszkole i koszmar wrześniowych wyprawek. Nie wspominając już o tym, że często praktyka prawa pracy nijak się ma do teorii, a kobiety po urlopie macierzyńskim i wychowawczym są zwalniane ze swoich wcześniejszych stanowisk, a tak ostatnio promowany ''start na rynku pracy dla młodych mam'' to taka sama bujda jak nasza, polska polityka prorodzinna.

Komentarze (9)

Dodaj swój komentarz

  • skromny 2011-10-03 19:55:30 81.190.*.*
    Polityka PRORODZINNA w Polsce to ZAMORDYZM ! A ludzie z opieki społecznej którzy niby pomagają biednym to Bogowie życia i śmierci ! To taka nasza katolicka miłość bliżniego ! Polska zniewolona krzyżami i pomnikami niby świętych !
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Od skromny do Mama 2011-10-03 19:28:34 81.190.*.*
    Twój cytat;(Puknij się! Proponujesz stworzyć rzeszę bezrobotnych, niewykształconych, zaniedbanych beneficjentów pomocy społecznej). Mama. Czy musiałaś się tak żałośnie wybebeszyć na biednych ludzi ? Gdybyś żyła w takich krajach jak; Niemcy,Szwecja,Holandia,Norwegia,Belgia itp taki post nie wpadłby ci nawet do głowy. Ale żyjesz w katolickiej Polsce i musiałaś flaki wywalić na miskę jak rzeżnik zmielone mięso ! Wybacz mi ale brak ci taktu i miłości do ludzi, mnie to nie dziwi ! Zapewne jesteś bardzo religijna ! Boga ma się w sercu a nie w kościele. Pewnie się obrazisz, a to będzie oznaczało że nic nie zrozumiałaś.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • skromny 2011-10-03 18:57:20 81.190.*.*
    Do Ojciec. Pomyśl i POLICZ samodzielnie ! Ojca Cytat;(Jest prosta recepta. Kto nie ma ma dzieci ten powinien mieć niższą emeryturę. Proste. Na emerytury pracują kolejne pokolenia. kto tych pokoleń nie tworzy ten powinien dostawać mniej).ALE CIĘ POSŁY OSŁY ZAKRĘCIŁY, jak Barana za rogi ! Policz sobie ile oddajesz miesięcznie na ZUS x 12 miesięcy i x 30lat pracy a może i więcej.Teraz zsumuj i podziel średnio 15 lat na emeryturze to znaczy do 80ątki. Zobaczysz ile ci ukradną i czy ktoś musi na ciebie pracować ! ! ! Nawet nie musisz liczyć odsetek. ZUS to największy nie tylko złodziej,ale terrorysta ! ZAMYDLAJĄ OCZY !!! Odpisz !
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • do Mama od ojciec. 2011-09-26 12:07:44 83.28.*.*
    A kto mówi o 10 dzieci? Wystarczy dwoje. Wiesz, że teraz też można mieć 10 dzieci i żyć na koszt państwa? Mówimy o ludziach młodych, wykształconych, którzy nie mają dzieci nie dlatego, że ich nie stać, tylko dlatego, że im jest wygodniej bez dzieci, bo zamiast na dzieci wolą wydawać na kino i ubrania.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • sekretnet 2011-09-22 19:07:17 213.73.*.*
    lubią tylko gadać i mówić puste słowa przed wyborami,bo sami sobie mogą na wszystko pozwolić i nigdy nie byli w tych sytuacjach co zwykly obywatel tego Państwa...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Od Mama do ojciec 2011-09-22 14:11:19 83.9.*.*
    Puknij się! Proponujesz stworzyć rzeszę bezrobotnych, niewykształconych, zaniedbanych beneficjentów pomocy społecznej. Nie chodzi urodzenie 10 dzieci, tylko o stworzenie takich warunków, aby każda rodzina pragnąca dzieci mogła je godnie wychowywać, wykształcić i zadbać o nie!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • ojciec 2011-09-22 10:13:59 83.28.*.*
    Jest prosta recepta. Kto nie ma ma dzieci ten powinien mieć niższą emeryturę. Proste. Na emerytury pracują kolejne pokolenia. kto tych pokoleń nie tworzy ten powinien dostawać mniej. Wyjątek tylko dla osób bezpłodnych. Reszta jak ma dzieci dostaje wyższą emeryturę, a jak nie ma dzieci to niższą. I od razu wzrośnie przyrost naturalny.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Polakierka 2011-09-21 11:18:43 83.9.*.*
    Polki nie chcą rodzić w Polsce http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/549270,dlaczego_polki_rodza_dzieci_na_wyspach_a_w_kraju_nie_chca.html
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Mama 2011-09-20 12:45:14 83.9.*.*
    Ja dodam, że ceny opieki w żłóbkach i przedszkolach są wysokie, ale problem stanowią także ilości miejsc w tychże miejscach, że w wielu miastach żłobki dostępne są od 1 roku życia dziecka, a urlop macierzyński ( płatny) trwa 20 tygodni ( 5 miesięcy) a co zrobić z dzieckiem w pozostałe 7 miesięcy, jeśli oczywiście dziecko do żłobka się dostanie... Brawo Panowie i Panie posłowie...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl