Funkcjonujące od lat porozumienie o współpracy pomiędzy służbą więzienną w Olsztynie a gminą dziś zostało rozszerzone o kolejne zadanie. Areszt Śledczy w Olsztynie zobowiązał się wytypować osadzonych, którzy zajmą się terenem przyległym do nowo powstałego pomnika Armii Krajowej w Olsztynie, który zlokalizowany jest w bliskim sąsiedztwie aresztu.
- Nasza współpraca zostanie rozszerzona o utrzymanie porządku na terenie wokół pomnika Armii Krajowej, co jest naturalne, gdyż areszt sąsiaduje z tym pomnikiem. Do tych nieodpłatnych prac publicznych są kierowani ci, którzy mają na to ochotę – mówi płk Krzysztof Strzyżewski dyrektor Aresztu Śledczego w Olsztynie
Osadzeni, którzy zajmować się będą pomnikiem to głównie ci, którzy mają wyroki za przestępstwo przeciwko mieniu.
- Miejmy więc nadzieję, że zajmowanie się pomnikiem będzie dla nich swoistą lekcją, także patriotyzmu - dodaje Strzyżewski.
Dynamiczna współpraca pomiędzy gminą a aresztem to element wieloletniego porozumienia.
- Współpraca służby więziennej z gminą Olsztyn trwa już kilkanaście lat. Stale na rzecz miasta pracuje kilkudziesięciu osadzonych, z wyrokami, pracujących w systemie bez konwojentów, a więc są to osoby, wobec których nie ma obaw choćby co do samooddalenia się – mówi Kierownik Oddziału Zewnętrznego mjr Radosław Steczkowski.
Na dzień dzisiejszy na rzecz miasta pracuje około 80 skazanych, którzy wykonują drobne prace budowlane, czy konserwatorskie. Cześć z nich umiejętności nabyła w trakcie kursów, które organizuje osadzonym OHP.
O korzyściach z pracy osadzonych na rzecz miasta mówił również prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.
- Mówimy tu o wymiernych korzyściach, które łatwo przeliczyć na złotówki. Takiego wyliczenia może dokonać Wydział Zarządzania Kryzysowego, który zleca bieżące prace w ramach porozumienia ze służbą więzienną – mówił Grzymowicz.
Od lat osadzeni z jednostek podlegających Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Olsztynie mają szansę pracować również odpłatnie w prywatnych firmach.
- Osadzeni pracują odpłatnie choćby przy budowie linii tramwajowej przy ul. Kościuszki, czy w olsztyńskiej firmie Indykpol. Wiemy z firmy Indykpol, że ci osadzeni, którzy się sprawdzą, po odbyciu kary mogą liczyć na zatrudnienie – mówi Strzyżewski.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz