Dziś jest: 18.05.2024
Imieniny: Eryka, Feliksa, Jana
Data dodania: 2014-12-03 10:03

Iwona Starczewska

O krok od kompromitacji

Za nami wybory samorządowe. Olsztyn wybrał swoich ''nowych – starych włodarzy'', a przedtem po raz kolejny sprawił, że o stolicy Warmii i Mazur mówiono w ogólnopolskich mediach. Olsztynianie jak się okazało, szybko zapominają i są w stanie wiele wybaczyć, bo jak inaczej wyjaśnić fakt, iż oskarżonemu o molestowanie i gwałt byłemu prezydentowi Olsztyna zabrakło nieco ponad 500 głosów, by ponownie rządzić miastem Kopernika?

reklama

Jeszcze przed wyborami samorządowymi – niemal pewne było, że w drugiej turze spotkają się dwaj kandydaci na prezydenta miasta Olsztyna: Czesław Jerzy Małkowski i Piotr Grzymowicz. Tak też się stało. Mieliśmy wybór pomiędzy seksaferą a nieudolną polityką inwestycyjną miasta, której symbolem stał się dla mieszkańców projekt tramwajowy.

Pora na powyborczą refleksję i przywołanie do tablicy tych wszystkich olsztynian, którzy – jak się okazuje – swoimi głosami dali ciche przyzwolenie na kompromitację Olsztyna, jako miasta, które zapomniało już o głośnej na całą Polskę seksaferze.

Nie nam oceniać, czy były prezydent Olsztyna Czesław Jerzy Małkowski rzeczywiście molestował i zgwałcił urzędniczkę ratusza (o co jest oskarżony – red.), jednak ocenie warto poddać moralność nas samych – olsztynian, którym nie przeszkadzało, że ich prezydent okazał ''swoją słabość'' na wieży ratuszowej – a owoc tej słabości widzieliśmy wszyscy na fotografiach sporządzonych przez kobietę, która teraz oskarża go o molestowanie.

Olsztynianie swoimi głosami pokazali, że osoba publiczna ich zdaniem nie musi brać odpowiedzialności za godne reprezentowanie miasta i mieszkańców. A może głosując na Małkowskiego olsztynianie kierowali się emocjami i niechęcią do rządów Grzymowicza – w myśl zasady '' na złość mamie odmrożę sobie uszy''. Jeśli tak – to przed nami spora lekcja do odrobienia. Lekcja demokracji i odpowiedzialności, wciąż wielu z nas zapomina chyba o mocy głosu wrzuconego do wyborczej urny.

 

Komentarze (12)

Dodaj swój komentarz

  • korek1 2014-12-07 22:15:21 178.181.*.*
    Jak widać z dziennikarzy zrobili się najemnicy a gdzie bezstronność dziennikarska to zapewne relikt przeszłości.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Kapitan Planeta 2014-12-05 10:50:07 83.15.*.*
    stronniczy tekst, autor ciągnie tylko w jedną stronę, gdzie bezstronność dziennikarska?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • korek1 2014-12-04 20:28:01 213.158.*.*
    Jeszcze sąd nie orzekł i na pewno nie orzeknie wielu spraw za jakie jest sądzony Pan Małkowski. Trzeba sobie zadać pytanie kto za tym oskarżeniem stoi i czyim interesie jest skazanie Małkowskiego. A co do wyborów to 523 głosy przewagi do 1119 nieważnych co daje do myślenia i nie zostawia złudzeń jak naprawdę było.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • realnie myśli 2014-12-04 12:34:43 83.20.*.*
    Kompromitacja to grzymowicz Baltroczyk i reszta z tej bandy jak można przed ogłoszeniem wyroku mówić że ktoś jest winny? A jak będzie niewinny to co? To trzeba tych panów pociągnąć do sądu za zniesławienia i kto będzie miał wtedy vwyrok?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • knapik 2014-12-03 20:17:53 83.9.*.*
    ooo wyborców najwyraźniej nie brakuje:) a prawda jest jedna, molestował czy nie - pokazał na wieży klejnoty i za to nie ma prawa byc juz nigdy osobą publiczną. pełna zgoda z autorem.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • kopp 2014-12-03 10:34:31 81.190.*.*
    Czas rozliczyc tych, którzy zbłaźnili nasze miasto głosując na oskarzonego o gwałt. To jakaś paranoja.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • lechu 2014-12-03 10:27:14 83.14.*.*
    po co ten artykuł się pytam
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl