Systematyczne pomnażanie nadwyżek to cel wszystkich inwestorów. Aczkolwiek część z nich chciałaby, żeby stan ich aktywów przyrastał jak najczęściej i jak najszybciej – najlepiej codziennie.
Czy to możliwe? Jak najbardziej! Sęk w tym, że nie dla każdego jest to osiągalne albo choćby odpowiednie. Inwestowanie krótkoterminowe stawia bowiem przed inwestorami inne wymagania niż inwestowanie długoterminowe.
Inwestowanie krótkoterminowe – na czym polega i jakie ma cele?
W inwestowaniu krótkoterminowym kluczowe znaczenie ma czas. Żeby osiągnąć założoną stopę zwrotu, trzeba mieć dużo zasobów, by móc identyfikować okazje rynkowe. Inwestowanie w krótkim horyzoncie wymaga: stałego śledzenia wykresów, danych, doniesień rynkowych, sprawnego kojarzenia faktów i umiejętnego ich wykorzystywania.
Presja wyniku wymusza też sięganie po bardziej ryzykowne strategie i instrumenty. Duży zysk w krótkim terminie, nawet w trakcie jednej sesji, pozwalają wypracować np. kryptowaluty, kontrakty terminowe, kontrakty CFD, opcje i akcje.
Jednocześnie możliwe do uzyskania w krótkim i bardzo krótkim terminie profity obarczone są dużym prawdopodobieństwem poniesienia straty i jej dużą wysokością. W przypadku niektórych aktywów istnieje nawet ryzyko straty przewyższającej zaangażowany kapitał. Dlatego inwestowanie krótkoterminowe wymaga też podwyższonej odporności psychicznej.
Inwestowanie długoterminowe – kiedy i dla kogo się sprawdzi?
Mniej obciążające emocjonalnie i mniej angażujące czasowo jest inwestowanie długoterminowe. W nim najbardziej liczy się to, aby zidentyfikować trwałe trendy i konsekwentnie realizować obraną strategię bez względu na wydarzenia rynkowe.
Oczywiście w tym podejściu panowanie nad emocjami również jest ważne. Chodzi o to, żeby pod wpływem przejściowo gorszych wyników nie panikować i nie pozbywać się posiadanych aktywów, jeśli nie przemawiają za tym czynniki fundamentalne (np. dla akcji: wyniki i potencjał rozwoju jakiejś firmy).
Teoretycznie inwestowanie długoterminowe wiąże się z mniejszą presją niż próby osiągnięcia zysków w krótkim okresie. Wynika to z faktu, że wiele klas aktywów przynosi w dłuższej perspektywie dodatnie stopy zwrotu. Dotyczy to np. rozwiniętych rynków akcyjnych.
Inwestowanie długoterminowe vs krótkoterminowe – porównanie
Inwestowanie krótkoterminowe wymaga pełnego zaangażowania oraz dużej wiedzy. Dlatego wydaje się lepszym podejściem dla profesjonalistów, dla których ciągła obecność na rynkach stanowi źródło utrzymania i oznacza tak naprawdę pracę na pełen etat.
Natomiast przeciętny człowiek, który nie ma czasu, wiedzy ani umiejętności, żeby być na bieżąco z tym, co dzieje się w świecie finansów, powinien skupić się na inwestowaniu długoterminowym. Oczywiście powinien też obarczać ryzykiem tylko tę część kapitału, która nie będzie mu potrzebne do zaspokojenia potrzeb życiowych. Wówczas zdąży odrobić nawet ewentualne straty.
Co wybrać: inwestowanie długoterminowe czy krótkoterminowe?
Czy da się połączyć oba podejścia?
W pewnym sensie – tak. Jednak wówczas należy dokonać wyraźnego podziału na portfel krótko- i długoterminowy.
Ten pierwszy będzie mieć charakter spekulacyjny. Z tego powodu powinien stanowić niewielką część całości majątku i obejmować wyłącznie te środki, na których utratę można sobie pozwolić.
Portfel spekulacyjny może obejmować m.in. kontrakty CFD. Handel tymi instrumentami odbywa się na koncie inwestycyjnym, które założymy np. u licencjonowanego brokera Ava Trade.
Powyższa informacja stanowi publikację handlową i jest upowszechniana w celu promocji usług świadczonych przez Ava Trade EU Ltd.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami obciążonymi wysokim ryzykiem szybkiej utraty pieniędzy na skutek stosowania dźwigni finansowej. 57% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze, obracając kontraktami CFD za pośrednictwem tego usługodawcy. Powinieneś rozważyć, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na podjęcie wysokiego ryzyka utraty swoich pieniędzy.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz