Dziś jest: 25.04.2024
Imieniny: Jarosława, Marka
Data dodania: 2007-12-04 22:42

redakcja_515168

Hospicjum dobrymi chęciami budowane

Na stronach urzędu miasta znalazło się zamówienie na dokumentację projektu budowlanego nowego hospicjum. Radni nie kryli zdziwienia, bo nikt nie konsultował z nimi tej inwestycji.Oferty

reklama
Na stronach urzędu miasta znalazło się zamówienie na dokumentację projektu budowlanego nowego hospicjum. Radni nie kryli zdziwienia, bo nikt nie konsultował z nimi tej inwestycji. Oferty miały wpływać do czwartku. O ile jednak nikt nie kwestionuje tego, że w Olsztynie może powstać nowe hospicjum, wątpliwości budzi, że zamawiany jest projekt, choć nie wiadomo, ile będzie pieniędzy na jego realizację. - W projekcie budżetu nie znajdziemy na ten cel więcej niż 5 mln zł - mówi Jarosław Szostek, radny PO. - Tymczasem według moich wyliczeń budowa może pochłonąć ok. 15 mln zł. Jeśli okaże się, że pieniędzy nie ma, to będziemy tymi złymi, którzy nie pozwalają budować hospicjum. Radnego oburza fakt, że prezydent nie pozwala decydować rajcom, na jaką placówkę miasto stać i zamawia projekty, które mogą nie zostać zrealizowane ze względu na pustki w kasie. - W ten sposób prezydent naciąga prawo - twierdzi Szostek. - Moim zdaniem przetarg powinien być unieważniony. Przewodniczącemu rady miasta także nie podoba się takie postępowanie. - Zupełnie nie rozumiem, dlaczego przetarg został rozpisany - mówi Zbigniew Dąbkowski. - To naruszenie dyscypliny budżetowej. W przyszłym roku grozi nam 170 mln zł deficytu. Nie wiemy, ile będzie pieniędzy do wydania, więc trudno robić projekt. W tym roku 70 tys. zł kosztowało przygotowanie koncepcji na hospicjum, które nigdy zapewne nie powstanie. Nie tak robi się inwestycje. Zdaniem Zbigniewa Dąbkowskiego najtańszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie hospicjum przy szpitalu miejskim. Szef rady miasta twierdzi jednak, że prezydent nie wykazał zainteresowania tym pomysłem. Stanisław Szatkowski, radny LiD: - Prezydent podejmuje takie decyzje z myślą o własnej popularności. Rzeczywiście wstyd, że nie mamy hospicjum z prawdziwego zdarzenia. Jednak robiąc to w ten sposób, można tylko zepsuć tę inicjatywę. We wtorek po południu dowiedzieliśmy się, że przetarg nie zostanie rozstrzygnięty. - Prezydent unieważnił go z powodu wniesionego protestu - wyjaśnia Magdalena Górecka z biura prasowego ratusza. - To niepoważne. Trudno mi to nawet komentować - mówi Dąbkowski. Od połowy roku urzędnicy unieważnili 29 z 87 rozpisanych przetargów.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl