Przypomnijmy, zabytek udało się odkryć archeologom podczas prac poprzedzających rewitalizację placu Jedności Słowiańskiej. Odkryta budowla jest świetnie zachowana i miała najprawdopodobniej trzy piętra. W ruinach średniowiecznego barbakanu odnaleziono blisko 120 armatnich kul z XVI wieku - w tym rzadko spotykane kule ceramiczne do rażenia piechoty.
W związku z tym, że Olsztyn nie ma doświadczenia w takich przypadkach – ratusz postanowił zasięgnąć porad ekspertów, którzy mieli podpowiedzieć jak wyeksponować taki zabytek, by stał się wizytówką miasta.
Olsztyński Miejski Konserwator Zabytków zaplanował więc spotkanie tematyczne, na które zaprosił naukowców i inżynierów z Politechniki Poznańskiej, Warszawskiej, czy Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Konferencja rzeczywiście się odbyła, jednak przypominała bardziej sympozjum niż konferencję mającą na celu znalezienie konkretnego, praktycznego rozwiązania w sprawie barbakanu.
Co ciekawe, ratusz do tej pory nie opublikował żadnego podsumowania spotkania, nie wyciągnął żadnych wniosków.
Konferencja najwyraźniej niewiele dała, a problem barbakanu pozostał.
Wiadomo już, że planowana rewitalizacja placu Jedności Słowiańskiej nie odbędzie się na zasadach, które określono w pierwotnym projekcie. Dokument trafi do kosza, a miasto będzie musiało nie tylko opracować plan wyeksponowania barbakanu, ale i otoczenia tego zabytku. W tym temacie jednak wciąż same niewiadome.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz