Stowarzyszenie "Starówka Razem" powstało, jak mówi Kroczek, na początku XXI wieku: - Naszą misją jest ożywianie Starego Miasta, propagowanie spędzania tam czasu i podkreślanie walorów.
- Stare miasta to jest nasze dziedzictwo i powinniśmy je zostawić w przynajmniej niepogorszonym, a najlepiej – ulepszonym – dla potomnych – powiedział Wojciech Kroczek.
Rozmówca sceptycznie podchodzi także do opinii i nagłówków pojawiających się w mediach, m.in. traktujących o tym, że "Stare Miasto umiera": - To jest wielkie kłamstwo – stwierdził.
- Przed nami wieloletnie zmagania z poprawą estetyki Starego Miasta (np. elewacje, dachy). Gdzieś sypie się tynk czy są "bohomazy". Wymaga to codziennej, mrówczej pracy. Jako przedsiębiorcy nie oczekujemy cudów, ale oczekujemy od miasta, żeby miało strategię – mówi Kroczek. - Nasze Stare Miasto wymaga także wysiłku inwestycyjnego.
Podkreśla również potrzebę poprawy oświetlenia oraz bezpieczeństwa. Przedsiębiorca uważa także, że mieszkańcom starówki powinny być rekompensowane "niedogodności", np. hałasy, poprzez zadbaną okolicę.
- Naszym zadaniem jest promowanie oferty starówki także poza sezonem – powiedział rozmówca. - Ludzie chcą przyjść na Stare Miasto, ale potrzebują do tego pretekstu.
Kroczek docenia inicjatywy Miejskiego Ośrodka Kultury, które jego zdaniem, miasto powinno wspierać, aby animować życie na starówce oraz przyciągać młodzież.
Z rozmowy dowiesz się także o:
- prywatyzacji obiektów na starówce,
- miejscach parkingowych,
- polityce czynszowej,
- "dziurze" pod Wysoką Bramą,
- współpracy z władzami miasta
Przeczytaj także:
Nocnym tramwajem ze Starego Miasta do domu. Olsztyn przygotowuje się na sezon
Serce Olsztyna zyska na atrakcyjności? Wybrano menedżera Starego Miasta i Śródmieścia
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz