Dziś jest: 15.07.2025
Imieniny: Dawida, Henryka
Data dodania: 2025-07-15 14:56

Oliwia Jaroń

Czy polityka zdominuje budownictwo społeczne? Sprawa prezesa SIM KZN Północ w Olsztynie budzi emocje

Czy polityka zdominuje budownictwo społeczne? Sprawa prezesa SIM KZN Północ w Olsztynie budzi emocje
"Zawsze jest polityka we wszystkim, gdzie jest Skarb Państwa, ale staram się w to nie wnikać" - powiedział Maciejewski portalowi Olsztyn.com.pl
Fot. SIM KZN Północ w Olsztynie / Facebook, Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

W dyskusji społecznej wiele mówi się o tym, że należy odpartyjnić spółki Skarbu Państwa. Deklarują to najważniejsi politycy w kraju. Zapowiadane odpolitycznienie w zarządzaniu majątkiem publicznym to faktyczna potrzeba zmiany, a może jedynie poszukiwanie własnych, partyjnych korzyści? Czy prezes Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej Krajowego Zasobu Nieruchomości Północ w Olsztynie, Andrzej Maciejewski został zwolniony, bo się nie sprawdza, czy dlatego, że został wybrany... "za poprzedniej władzy"?

reklama

Odejście z zaskoczenia. Co mówi były prezes o swojej dymisji?

Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa podlega Krajowemu Zasobowi Nieruchomości, który wspiera utworzone spółki finansowo i organizacyjnie, a jego prezesem jest Łukasz Bałajewicz z Polski 2050. SIM KZN to program budownictwa społecznego. W jego ramach są tworzone spółki mające na celu budowę mieszkań na wynajem o umiarkowanym czynszu, dostępne dla osób o średnich dochodach, które nie mają zdolności kredytowej na zakup mieszkania, ale mogą płacić czynsz.

Za działalność każdej spółki odpowiada rada nadzorcza, w której skład wchodzą przedstawiciele KZN oraz gmin, które współpracują z jednostką. SIM-y to dawne TBS-y.

W stolicy Warmii i Mazur działa SIM KZN Północ w Olsztynie. Do niedawna jej prezesem był Andrzej Maciejewski – były poseł (niezrzeszony, startował z listy Kukiz'15), samorządowiec i dziennikarz. W poniedziałek (7 lipca) spółka poinformowała w ramach swoich mediów społecznościowych o zakończeniu pracy na stanowisku prezesa Maciejewskiego po 2 latach i 2 miesiącach. 

-  Dziękuje całemu zespołowi spółki, za cudowne dwa lata ekscytujących projektów budowlanych. Dziękuje wszystkim samorządowcom, firmom budowlanym, pracowniom architektonicznym....za zaufanie i owocną współpracę. Czas na nowe wyzwania i autorskie projekty, dedykowane samorządom w obszarze mieszkalnictwa

– pożegnał się były prezes na platformie Facebooka.

Skontaktowaliśmy się z byłym posłem, aby poznać jego perspektywę w tej sytuacji. 

- To jest decyzja rady nadzorczej. Kontrakt miał funkcjonować jeszcze dobre półtora roku. Zawsze jest polityka we wszystkim, gdzie jest Skarb Państwa, ale staram się w to nie wnikać – skomentował Maciejewski na prośbę naszej redakcji. - To, co miałem zrobić jako prezes – zrobiłem.

I dodał: - Wybudowałem jeden blok w Szczytnie. Na dzisiaj 6 budynków na terenie Warmii i Mazur jest w budowie. Na dniach miały być podpisane kolejne dwie umowy. To oznaczałoby, że w budowie byłoby w tym roku ponad 180 mieszkań – w tym 18 oddanych. Sądzę, że jako już były prezes – nie mam się czego wstydzić. Jeśli ktoś uważa, że zrobi to lepiej, to niech buduje.

Jak mówi rozmówca, ma plany na dalsze zaangażowanie w budownictwo mieszkaniowe w kraju. Pracuje także nad projektem rozwoju mieszkalnictwa, dotyczącego samorządu.

Profesjonalizacja czy polityczne rozgrywki? Co stoi za hasłem „odpolityczniania”?

Dlaczego rada nadzorcza zadecydowała o zmianie prezesa? W rozmowach kuluarowych można było usłyszeć, że Maciejewski został wybrany na stanowisko "za poprzedniej władzy", a niektórzy reprezentanci rady traktowali jego postać jako "polityczną". Część sugeruje, że z byłym prezesem nie dogadywali się działacze m.in. Polski 2050 i z ramienia Krajowego Zasobu Nieruchomości. Czy pod pretekstem "odpolityczniania" spółek Skarbu Państwa niektórzy politycy szukają swoich korzyści?

Przeciwko "koryciarstwie" opowiada się m.in. lider partii Lewica Razem, Adrian Zandberg: - Czy pan jest poważny, kiedy mówi pan o tym, że nastąpiła profesjonalizacja zarządzania majątkiem publicznym w Polsce? Czy ta profesjonalizacja polega na tym, że w kluczowych spółkach zatrudnia się rodziny polityków PSL-u? - zwrócił się Zandberg do premiera, Donalda Tuska w trakcie obradowania o wotum zaufania dla rządu 11 czerwca b.r.

Zandberg proponuje także uzawodowienie radnych oraz zakaz ich pracy w zarządach spółek oraz radach nadzorczych. Podkreślał, że problem ten dotyczy również samorządów, a ekipy rządzące powinny przestać traktować majątek publiczny jako "łup" za przejęcie władzy.

Jednym z najważniejszych postulatów Trzeciej Drogi w takcie kampanii parlamentarnej w 2023 roku była z kolei tzw. "ustawa antykuwetowa", która miała zapewnić "radykalne odpartyjnienie spółek Skarbu Państwa". To także część umowy koalicyjnej. Lider Polski 2050, Szymon Hołownia upominał się o sfinalizowanie tych prac po przegranej w minionych wyborach prezydenckich.

Ustawa ma być próbą odbudowy zaufania publicznego do instytucji państwowych i bardziej efektywnego zarządzania majątkiem publicznym. Zakłada: transparentną rekrutację, ograniczenie wpływów politycznych oraz profesjonalnym zarządzania. Projekt trafił w marcu do Sejmu, a na początku maja został skierowany do komisji. Sceptyczne są Koalicja Obywatelska i PSL.

W dyskusji społecznej panuje raczej wspólna zgoda, że zarządzanie majątkiem publicznym powinno być apolityczne oraz profesjonalne.

- Jeśli chodzi o odpolitycznienie spółek Skarbu Państwa, tu będę proponował radykalne zmiany. Ale nie pozwolę na żadne gry w tej kwestii. Każdy, kto mnie zna, od pierwszego dnia, kiedy byłem premierem jeszcze w 2002 r., ten wie, że mam obsesję, jeśli chodzi o nepotyzm czy kolesiostwo. Nigdy nie dopuszczę do tego, żeby taka filozofia, że załatwiamy swoim wygrała – deklarował w czerwcu b.r. premier.

Czy zapowiadane odpolitycznianie Skarbu Państwa jest faktyczną chęcią zmiany, profesjonalizacji i sprawniejszego zarządzania majątkiem publicznym? Miejmy nadzieję, że nie okaże się to kolejną okazją do przepychanek politycznych oraz niekończących się rozliczań. Tracą na tym głównie obywatele. Państwo nie jest w stanie spełnić ich oczekiwań, kiedy zarządzają nim niekompetentne osoby.

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • MP 2025-07-15 19:00:58 178.42.*.*
    Ludzie chodzą na głosowania jak maszynki,nie myślą.wszystkie stanowiska w spółkach miejskich,zarządach państwowych są stanowiskami politycznymi i zarządzanie kolesiostwem aktualnie lewackim z PO-PZPR.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 2
  • Prawda 1 2025-07-15 18:35:54 37.31.*.*
    A jaki to fachowiec żeby zarządzać taka firma. To zwykły polityk za 20tys pensji na miesiąc. Zal od koryta się odrywać
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 2
  • Hehe 2025-07-15 16:55:49 88.156.*.*
    Platforma pokazała jak odpolitycznia. Ogółem nie jest to zabawne bo wszyscy za to płacimy ale bawi to, że ludzie wciąż wybierają między tymi dwiema, które już bardzo dobrze dały się poznać
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 4
  • Wnioskodawczyni 2025-07-15 15:32:00 178.42.*.*
    No,no,a Kulasek będąc be ministrem dał kolesiom z Elbląga udziały w spółkach dziadersowi Mankutowi i byłemu v- ce prezydentowi Elbląga Nowakowi.To jest dobrze....Potem Czarzasty wywalczył dla swego wiernego ale miernego akolity tekę ministra.Pieknie,tak wygląda odpolitycznienie spółek skarbu państwa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 6
  • Nie DLa Bonżura 2025-07-15 15:26:45 164.127.*.*
    Koalicja przed datą 22 lipca przyśpieszyła. To nie o takim przyśpieszeniu myślą mieszkańcy Polski.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 11