Dziś jest: 26.04.2024
Imieniny: Klaudiusza, Marii
Data dodania: 2022-09-30 12:29
Ostatnia aktualizacja 2022-10-03 08:25

Monika Smolik

[WYWIAD] Kacper Borys, prezes SUSSEN o edukacji w Polsce: ''Uczniowie tracą czas na dyrdymały''

[WYWIAD] Kacper Borys, prezes SUSSEN o edukacji w Polsce: ''Uczniowie tracą czas na dyrdymały''
Kacper Borys, prezes SUSSEN
Fot. Monika Smolik / Olsztyn.com.pl

Kacper Borys jest prezesem organizacji pod nazwą Strajk Uczniowski Sprzeciwiający się Systemowi Edukacji Narodowej. Według jej przedstawicieli edukacja w Polsce nie powinna być obowiązkowa, a stanowisko ministra edukacji i nauki powinno zostać zlikwidowane. W rozmowie z nami inicjator strajku uczniowskiego wyjaśnia m.in. jakie przyświecają mu cele oraz jakie ma pomysły na naprawę szkolnictwa w kraju.

reklama

Kiedy powstał Strajk Uczniowski Sprzeciwiający się Systemowi Edukacji Narodowej i jakie ma główne cele?

- Inicjatywa powstała w grudniu 2020 roku pod wpływem tego, że doświadczenia szkolne zmusiły mnie do tego, że powiedziałem sobie: „trzeba coś zmienić w systemie edukacji”. Ale później, jak poznałem idee wolnościowe, libertariańskie, to powiedziałem, że to nie może być zmienione, to musi być zniszczony system. Musi on zostać sprywatyzowany i musi zostać zniesiony obowiązek szkolny.

Jeśli chodzi o strajk uczniowski, było to 21 marca tego roku i zakładał, że od tego dnia uczniowie więcej nie chodzą do szkoły. Niestety, rozgłos nie był za duży, więc za wiele osób nie zostało „zemancypowanych”. Natomiast pojedyncze osoby do nas dołączyły.

Ile osób obecnie jest w tej organizacji?

- Organizacja liczy około 15 osób, a ja jestem jej prezesem.

Jak według Pana powinna wyglądać edukacja w Polsce? Prywatyzacja nie sprawi, że będzie jeszcze większe rozwarstwienie edukacyjne?

- Jeśli chodzi o to, jak system powinien wyglądać, to właśnie my jesteśmy jedyną inicjatywą, która tego nie mówi. Mówimy, że to ma być pozostawione ludziom, zautonomizowane, czyli szkoły same sobie ustawiają program. W skrajnych wypadkach mogą teoretycznie nawet ustalić, że będą nauczać o płaskiej ziemi czy jakiejś fałszywej historii itd. Ale zasady rynkowe nie przyzwolą na istnienie takich szkół. Jeśli chodzi o to rozwarstwienie, to nie neguję tego, że może będzie nierówność, ale według mnie nierówność jest zawsze i tego się nie da zlikwidować. Na przykład jeśli w imię równości wprowadzamy obowiązkowe lekcje fizyki dla wszystkich, to nie jest jednak równość, bo osoby, które nie lubią fizyki, w zamian za czas poświęcony na naukę fizyki, mogłyby na przykład rozwijać się w swoich pasjach, np. w piłce nożnej. Obecnie mamy zapewnioną jakąś edukację, ale co to jest w ogóle za edukacja? Publiczna edukacja zawsze ciągnie za sobą skutki: nie ma konkurencji i po pierwsze wzrasta koszt, na przykład w roku 2020, z tego, co kojarzę, było to 90 mld zł subwencji oświatowej i dodatkowo samorządy dopłacają około 50% swojej subwencji, a więc drugie tyle. To jest ogromny koszt, bo wychodzi około 1500 zł na ucznia na miesiąc, a gdyby oświata była prywatna, to byłaby konkurencja cenowa, czyli coraz tańsze mogłyby być szkoły i jakościowo lepsze. Mogłyby konkurować programem.

Kacper Borys

To w takim razie, kto jest największym wrogiem uczniów obecnie?

- Nie chcę się wypowiadać na wszystkich uczniów, ale mogą to być pojedynczy nauczyciele, ale ogólnie SUSSEN jest przeciw systemowi edukacji, a nie nie przeciw jakiemuś konkretnemu człowiekowi. Jesteśmy przeciw stanowisku Ministerstwa Edukacji i Nauki, a nie przeciwko ministrowi Przemysławowi Czarnkowi. Dlatego stanowisko tego ministra nie powinno istnieć.

Dlaczego?

- Dlatego, że jeżeli szkolnictwo byłoby prywatne, autonomiczne i nieobowiązkowe, a więc byłoby bez regulacji, to niepotrzebny byłby żaden organ, który by kierował tym szkolnictwem.

W takim razie, co konkretnie jest nie tak z obecnym systemem szkolnictwa?

- Po pierwsze to jest marnotrawstwo pieniędzy, bo około 90 miliardów złotych przeznaczyliśmy w 2020 roku na edukację, a jeszcze rządzący się chwalą, że coraz więcej dopłacają. A to wszystko jest koszt. W to zawarty jest koszt biurokracji, czyli trzeba opłacić kuratoria, ministerstwo i pracowników. Dodatkowo nie ma konkurencji, więc koszt edukacji coraz bardziej wzrasta.

Drugim problemem, jaki zauważam, jest marnotrawstwo czasu uczniów i to mnie szczególnie dotknęło, bo uczniowie pod wpływem przymusu szkolnego muszą pójść na co najmniej 8 lat do szkoły i zamiast rozwijać się w rzeczach, które uwielbiają i przez które mogliby być najlepsi na rynku pracy, to oni tracą czas na dyrdymały.

Odkąd wystartował strajk uczniowski, co udało się Wam osiągnąć?

- Od 21 marca uwolniliśmy zaledwie kilka osób. Nagłośniliśmy na pewno w jakimś stopniu inicjatywę. Powiem szczerze, że strajk uczniowski w miarę był popularny, bo tylko na TikToku mieliśmy milion wyświetleń i 200 tys. jeszcze na innym koncie TikToka. Dosyć dużo się o tym mówiło.

Jakie zdanie na temat tego strajku mieli sami uczniowie? Byli przeciw? A może chętnie się angażowali?

- Nie mogę mówić, jak to wygląda ogólnie, bo spotkałem jednostkowe przypadki. Niektórzy byli przeciw, a inni, miałem wrażenie, że się "podlizywali" do swoich dyrektorów, bo akurat byli obok. Wydaje mi się jednak, że większość go popierała.

Czy ma Pan związek z jakąś polityczną organizacją?

- Jeśli chodzi o polityków, to spotykam się z nimi czasami.

Ale czy jest Pan za jakąś konkretną opcją polityczną, czy może jest Pan apolityczny?

- SUSSEN będzie popierać każdą partię polityczną, która jest za edukacją PAN: prywatną, autonomiczną, nieobowiązkową.

Można znaleźć informacje o tym, że jest Pan działaczem Młodych dla Wolności.

- Tak, uczestniczę w tej młodzieżówce. Dzięki temu ruchowi zebrałem kontakty, a jeśli chodzi o edukację, to obie te organizacje są podobne.

Myślał Pan o zaproszeniu do swojej inicjatywy inne młode osoby, np. z Młodej Lewicy, Forum Młodych PiS itp.?

- Jeśli chodzi o młodych z Lewicy, to obawiam się, że nie spotkam tam sprzymierzeńców. Ale w sumie nie myślałem o tym. Mamy deklarację na stronie, więc każdy może dołączyć. Pamiętam, że raz dołączył do nas wyższy członek partii Korwin, ale nie tylko, bo też z innego ruchu. Była to chyba Nowoczesna.

Jest Pan idealistą czy realistą?

- Bardziej idealistą. Naszą oficjalną jest całkowity rozdział szkolnictwa od państwa w Polsce i to jest ideał. On rozwiązuje, według mnie, wszystkie problemy szkolnictwa. Jeśli chodzi o realne postulaty, to myśleliśmy o bonie oświatowym, tylko na początku musielibyśmy zdobyć doradztwo prawne, więc czekamy aż dołączy do nas młody prawnik

Podjęliście już pierwsze kroki, żeby nawiązać współpracę z doradcą prawnym?

- Nie, jeszcze nie uczyniliśmy kroków w tym kierunku, bo u nas wszystkie działania są dobrowolne. Stronimy raczej od kupowania pewnych usług, bo jesteśmy organizacją polityczną, a przynajmniej na początku istnienia organizacji politycznej, więc narażamy się na straty. Polityka na początku nie jest czymś, na czym się zarabia.

Na waszym oficjalnym profilu w mediach społecznościowych pojawił się komentarz: „Szczyt popularności szacujemy na moment przed strajkiem”. Czy ten szczyt już minął, czy jeszcze jest przed organizacją?

- Był ten szczyt, m.in. na TikToku z milionem wyświetleń. Zakładaliśmy, że będzie codziennie wykładniczy wzrost i coraz więcej osób dowie się o strajku.

Na waszym bannerze pojawia się zdjęcie Sebastiana Pitonia, prowadzącego akcję "góralskie veto", słynącego z kontrowersyjnych wypowiedzi. Negował m.in. pandemię koronawirusa. Czy organizacja SUSSEN także uważa pandemię za „sztuczną”?

- Nie wiedziałem nawet, że Sebastian Pitoń jest kontrowersyjną osobą. Nie znam go za dobrze. Natomiast nieważne, kogo byśmy wstawili na banner, to wstawilibyśmy tam osoby, które zgadzają się z ideą strajku, czyli zniesienia przymusu szkolnego, a to, że wygłasza inne poglądy, to nie nasza sprawa. Nie wypowiadamy się w ogóle na inny temat niż edukacja, bo tylko tym tematem się zajmujemy.

Na koniec chciałbym zaprosić wszystkich olsztynian i olsztynianki do dołączenia do naszej inicjatywy. Budujemy struktury krajowe, póki co mamy 15 osób, nie jest to za duży kapitał. Natomiast, jak będziemy mieli większe struktury - typu 100 członków, to będziemy chcieli budować też struktury lokalne. Możliwe, że w Olsztynie będzie oddział SUSSEN i tam będzie można już działać, nie internetowo tylko fizycznie i to zwiększyłoby zdecydowanie synergię. Zachęcam tych, którzy zgadzają się z nami. Wystarczy wejść na naszą stronę sussen.pl i w zakładkę „Dołącz do nas” i tam jest formularz członkowski.

Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję.

Galeria

Komentarze (21)

Dodaj swój komentarz

  • julla 2022-10-19 10:04:21 176.221.*.*
    Marek Karwowski, syn Stefana, wespół z synem Małkiewicza, też chcieli zreformować polskie szkolnictwo.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • ala 2022-10-04 12:59:31 89.64.*.*
    czy Kacper Borys kiedykolwiek pracował i zarabiał na swoje utrzymanie, czy jest po prostu bananowym chłopcem na utrzymaniu rodziców? obstawiam to drugie. łatwo pitolić że wszystko powinno być płatne, jeśli za wszystko płacą ci mamusia z tatusiem :)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 3
  • zmęczony czytaniem 2022-10-03 22:32:58 176.221.*.*
    Ten wywiad z tym gościem to jakiś bełkot.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 2
  • Zhuge Liang 2022-10-02 15:34:29 178.42.*.*
    Jak się nie chce uczyć, to każdy pomysł by nie iść do szkoły jest dobry.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 1
  • Łukasz W. 2022-10-02 00:28:26 91.102.*.*
    Drodzy komentujący! Przeczytałem sobie wasze komentarze i skwapliwie przeanalizowałem. Wszyscy jesteście za obowiązkiem szkolnym. Zapewne sami chodziliście do szkoły. To teraz słuchajcie, co wam powiem. -- Podsumowanie komentarzy Na 14 komentarzy, które przeczytałem, znalazłem 18 pomówień i obelg. Dwie osoby napisały, że to bzdury, a jedna nazwała wywiad wypocinami. Najpoważniejszym argumentem za obowiązkiem edukacji jest "Olaboga, co to będzie?" Czy to, samo w sobie, nie dowodzi, jakim społeczeństwem jesteśmy? Do czego nas doprowadziła ta szkoła? Nie potrafimy rozmawiać tak żeby się nie obrażać? Nie potrafimy sobie wyobrazić, jak by to było, gdyby było inaczej? Czy naprawdę jesteśmy tak wspaniałymi ludźmi? Czy mamy ten skarb, o który tak walczycie? -- Czas przypomnień Ja tylko przypomnę, że pomysły Kacpra to nie są jakieś nowe pomysły. To jest normalny stan rzeczy, który miał miejsce przez większość czasu istnienia ludzkości. Przypomnę też, że obecna szkoła to pruski model szkolnictwa, który miał na celu wyprodukować urzędników i pracowników fabryk. Absolwenci mieli umieć czytać i pisać, ale przede wszystkim mieli być posłuszni i się nie wychylać. To, czego nas uczą w szkole, to nie podstawa programowa. To nie biologia, chemia, matematyka. Nas uczą dzwonki, ustawienie ławek naprzeciwko biurka nauczyciela, zakaz rozmawiania na lekcji, podnoszenie ręki gdy chce się coś powiedzieć, branie do tablicy, odpytywanie, oceny. To wszystko robi z nas posłuszne owieczki; ludzi, którzy mówią "nie podważaj"; ludzi, którzy ze zgrozą pytają "co to będzie?" Z drugiej strony potrzebujemy ludzi kreatywnych, z inicjatywą. Potrzebujemy dzisiaj ludzi wolnych. Niech mi ktoś powie, że szkoła tworzy ludzi wolnych! -- Prywatne szkoły są dla wykolejeńców Gdy już to wszystko przypomniałem, mogę odpowiedzieć na konkretne zarzuty. Główny zarzut brzmi tak: "Znam ludzi po prywatnej szkole. Mają braki w wiedzy i umiejętnościach społecznych" Tak, tylko że te prywatne szkoły, które są teraz, to nie jest to, o co walczy Kacper. On walczy o wolny rynek w szkolnictwie. Kto nie chce, to się nie uczy. Kto chce, to sam wybiera, czego się uczy. Nie ma tu miejsca na uczenie kogoś na siłę. No chyba, że rodzice przymuszą. -- Obowiązek a wybór Właśnie, pytacie "Kto ma decydować?" Idealnie - uczeń. Ewentualnie - rodzic. Ale na pewno nie urzędnik! Ktoś napisał: > Szkoła do poziomu podstawowego MUSI być obowiązkowa i nie mam zamiaru nawet o tym dyskutować. No niech będzie, że musi. Ale czy musi na poziomie całego kraju? Czy nie wystarczy, że rodzice, którzy myślą tak jak ty, wyślą swoje dzieci do szkół? Czy nie możemy dać wolności wyboru również tym, którzy myślą inaczej? -- Dawaj kasę Kolej na mój ulubiony argument: > Jak ci nie pasuje publiczna szkoła, to zwróć koszty swojej edukacji! O tak! Ja bym chciał jakieś zadośćuczynienie. Gdybym miał policzyć, ile czasu straciłem na nieefektywnej nauce. Gdyby do tego dodać szkody w mojej psychice. Dla równowagi odejmując trochę za to, czego się rzeczywiście nauczyłem, to musiałbym jakiś rachunek szkole wystawić. -- Poza szkołą Na szczęście już dziś jest coś takiego jak edukacja domowa. Nie trzeba posyłać dziecka do szkoły. Można się tym zająć osobiście lub znaleźć szkołę alternatywną. Niestety uczeń musi nauczyć się podstawy programowej i zdać egzaminy końcowe. I o to, zdaje mi się, Kacper też walczy.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 9
  • Emeryt 2022-10-01 18:38:10 88.156.*.*
    Czy takie bzdury mógł wymyśleć jakiś dzieciak? Podejrzewam, że jest nieźle kierowany przez jakiegoś starego niespełnionego polityka, dla którego słowo "protestujemy" stosowane jest do wszystkiego i do wszystkich. Oby nie udało mu się przekabacić moich wnucząt!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 8 5
  • alf red 2022-09-30 19:32:56 212.24.*.*
    Populista ukierunkowany na dzieci i młodzież. W podstawówce różne, głupie pomysły przychodziły nam do głowy, likwidacja szkoły - również :-D Całe szczęście miałem normalnych rodziców i istniał obowiązek szkolny, bo kto wie co by to z nas wyrosło.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 6
  • dno 2022-09-30 16:30:39 37.47.*.*
    Co to za wywiad? mówienie na "Pan" do takiego dzieciaka? Studiowałem z ludźmi po prywatnej edukacji. Widoczne było dobrze, że ci ludzie nie umieli zupełnie funkcjonować w społeczeństwie. Mieli też duże problemy z niedoborem wiedzy. Prywatne szkoły są dla wykolejeńców, którzy obrali właśnie taką drogę jak Kacper Borys, czyli: bez nauki, bez moralności, bez niczego
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 26 7
  • Gil 2022-09-30 15:49:36 31.60.*.*
    Dobra kto doczytał do końca te wypociny ??
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 5
  • nikt ważny 2022-09-30 15:30:58 83.20.*.*
    TikToka Miłośnik. Bez komentarza.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 18 3
  • Borys do nauki 2022-09-30 15:20:22 37.30.*.*
    Widać, że kolesiowi jednak brakuje tej edukacji bo tam by się dowiedział, że pomysły prywatnej edukacji i brak obowiązku szkolnego zawsze prowadziły do powiększa nierówności i ogólnie obniżenie poziomu społecznego. Szkołę trzeba reformować, pogonić Czarnków i jego kuratorów i w końcu skończyć z uczeniem religii która nie jest żadną edukacja. Także do książek Borys a nie na TikToku wyświetlenia, bo później kończysz gadając bzdury. Nawet nie wiesz o czym mówisz o tej podstawie programowej i że w szkole to sobie można uczyć co sobie chcesz. Po co dajcie platformę na takie bzdury? Komu to ma służyć szanowna gazeto? Ani to ciekawe, ani merytoryczne raczej smutne i niebezpieczne.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 4
  • Straszne bajki 2022-09-30 15:08:27 176.221.*.*
    Rozumiem, że o tym czy dziecko będzie chodziło do szkoły czy nie decydowałby by samo . Czyli taki mój Synek Jaś. Lat 8. No świetna inicjatywa, mały korwinista widać ma za dużo czasu w życiu zamiast zajmować się edukacją i cieszyć młodością ten uważa że TikTok i polityka to jego przyszłość i gada jakieś niestworzone bajki. Strach się bać co z niego wyróżnie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 13 4
  • Do 2022-09-30 15:03:14 94.254.*.*
    Borys to taki Rusek 🇷🇺
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 5
  • Łehehe 2022-09-30 14:21:50 88.156.*.*
    Wywiady z przedszkolakiem:) przecież to dziecko, nie ma nic mądrego do powiedzenia, czy wam się już styki popaliły na tym portalu???
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 22 4
  • Pola anka 2022-09-30 13:30:09 80.52.*.*
    To że edukacja w Polsce to dno, to wiedzą chyba wszyscy, oprócz Czarnka. Przeładowane podstawy programowe, które zawierają mnóstwo zupełnie niepotrzebnych bzdur. Zbyt małe zaangażowanie nauczycieli (nie wszyscy), trudna i oporna na naukę młodzież (nie wszyscy). I niestety coraz gorsze i kontrowersyjne pomysły Czarnka, które jeszcze bardziej zniechęcają do szeroko pojętej edukacji. Nie zgodzę się jednakże z tym młodym człowiekiem, że szkoła powinna być prywatna. Mieliśmy 1 dziecko w prywatnej szkole i może nie jest to zasada, ale taki system szkolnictwa w Polsce się nie sprawdza. Bez zagłębiania się w szczegóły. Powinien być wybór - publiczne i nie publiczne. Niech każdy sam decyduje, co mu bardziej odpowiada. Szkoła do poziomu podstawowego MUSI być obowiązkowa i nie mam zamiaru nawet o tym dyskutować. Jeżeli młody człowiek, nie potrafi przewidzieć konsekwencji swoich pomysłów, tylko rzuca jakieś hasła, to nie mam o czym z nim dyskutować.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 16 3
  • tyrey 2022-09-30 13:25:35 178.37.*.*
    No cóż, młody to głupi, jego widać też to dopada.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 14 4
  • PIS<3 2022-09-30 12:45:12 195.181.*.*
    Panie Kacprze, jak publiczna edukacja Panu nie pasuję to zachęcam do zwrócenia kosztów Pana edukacji. Jak widać i tak poszło to w błoto.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 20 5
  • Zaniepokojona mama 2022-09-30 12:41:16 79.191.*.*
    Kacper! Po szkole miałeś wrócić do domu!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 17 4
  • rośnie nam 2022-09-30 12:36:45 79.191.*.*
    następny pasożyt jak korwin
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 15 6

www.autoczescionline24.pl