O wadach autobusów, których drzwi może otworzyć każdy z pasażerów po uprzednim wciśnięciu odpowiedniego przycisku, poinformowała nas czytelniczka Kasia, która jak twierdzi często ma problem by bezpiecznie wejść ze swoim dzieckiem w wózku do autobusu.
- Nie zdążę wsiąść – a drzwi się zamykają. Co prawda często interweniują kierowcy, ale nie jest to komfortowe, kiedy przygniatają mnie zamykające się drzwi. Co prawda kiedy zaczynają się ''na mnie'' zamykać – automatycznie odskakują – pewnie tak działa ten mechanizm, ale i tak jest to bardzo irytujące.
O wyjaśnienie tej kwestii poprosiliśmy rzecznika MPK. Jak się okazuje – mechanizm jest stworzony tak, że przytrzaskiwanie pasażera nie jest możliwe.
- Produkowanie autobusów komunikacji miejskiej wyposażonych w system sterowania drzwiami przy pomocy fotokomórki jest współcześnie tendencją ogólnoświatową. Obecnie około 27% autobusów olsztyńskiego MPK posiada taki system. Jego zasadniczym elementem jest nie tylko fotokomórka, ale także rewers (mechanizm nawrotu), który uniemożliwia przytrzaśnięcie pasażera drzwiami podczas zamykania. Polega to na tym, że gdy w momencie zamykania jakiekolwiek ciało (dotyczy to także przedmiotu) znajdzie się pomiędzy skrzydłami drzwi, te automatycznie „odskakują”. Teoretycznie jest możliwe w takim przypadku lekkie dotknięcie osoby, która np. w ostatniej chwili wsiada do autobusu, jednak drzwi natychmiast powracają do poprzedniego położenia, czyli automatycznie się otwierają. Wspomniany wyżej mechanizm rewersu zabezpiecza przed zakleszczeniem pasażera między drzwiami i, naturalnie, przed wyrządzeniem jakiejkolwiek szkody. Pragnę przy tym nadmienić, że czasem zdarzają się uszkodzenia drzwi – najczęściej przez akty wandalizmu – ale z racji tego, że każdy pojazd po powrocie z trasy przechodzi na bazie przegląd techniczny, wyjazd na ulice z niesprawnym systemem sterowania drzwiami jest niemożliwy – informuje nas Przemysław Kaperzyński, rzecznik MPK.
Co sądzicie na ten temat? Czy zdarzyła Wam się podobna sytuacja jak Pani Kasi?
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz