Dodane: 2012-01-03 10:28:19
Nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi Tomaszowi S., który ukradł saszetkę z dokumentami i telefonem komórkowym z samochodu. Skradzione mienie o łącznej wartości 420 złotych odzyskano. Sprawca wpadł w momencie gdy nawiązał kontakt z poszkodowanymi.
Przeczytaj artykuł: Oddał skradziony telefon...bo nikt go nie chciał kupić
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz