Mapa została przygotowana przez aktywistów inicjatywy Świecka Szkoła. Wysłali zapytania do wszystkich gmin i powiatów, ile dany samorząd wydaje pieniędzy na lekcje religii. Onet podał, że odpowiedziało 81 proc. gmin i 57 proc. powiatów. Według obliczeń całkowity koszt zatrudnienia katechetów w Polsce to niemal miliard złotych.
Zdecydowanie najwięcej pieniędzy wydaje Warszawa – w 2020 roku było to 48 mln zł, rok wcześniej 44 mln zł. Tyle tylko, że według oficjalnych danych zawartych w zestawieniu liczba mieszkańców stolicy wynosi 1,77 mln, a liczba uczniów 260 264. Czyli każdy mieszkaniec wydaje 27 zł na lekcje religii, a ponad 184 zł przypada na jednego ucznia.
Gdańsk wydaje blisko 15 mln zł na lekcje religii (subwencja zabezpiecza 56 proc. wydatków na oświatę). Każdy z mieszkańców płaci zatem nieco ponad 32 zł, a na ucznia przypada 269,4 zł.
Porównywalny ludnościowo z Olsztynem Toruń (202 tys. mieszkańców), przeznacza ponad 8 mln zł na lekcje religii, ale zaledwie 2,664 mln zł to kwota pochodząca od samorządu, reszta pochodzi z subwencji oświatowej. Mieszkańcy wydają zatem niespełna 40 zł, a na każdego ucznia przypada blisko 271 zł.
Władze Rzeszowa dwukrotnie odmówiły podania kwot przeznaczanych na lekcje religii. Inicjatorzy akcji oszacowali dofinansowanie na podstawie wymiaru etatów w jednostkach samorządu terytorialnego i podkarpackiej średniej rocznej dotacji na 1 etat. Wyszło, że stolica Podkarpacia przeznacza 8,776 mln zł na lekcje religii.
A jak wygląda sytuacja w naszym mieście? Władze Olsztyna przeznaczają 6,847 mln zł na lekcje religii (liczba mieszkańców wg danych to 172 362). Liczba uczniów w naszym mieście w roku szkolnym 2019/2020 wyniosła 25 406. Zatem kwota przypadająca na każdego mieszkańca to 39,73 zł, natomiast kwota na ucznia to 269,51 zł.
Niestety, miasto nie wskazało jednoznacznie, ile pieniędzy z subwencji przeznaczają na wsparcie nauczania lekcji religii.
– Przyznana kwota subwencji jest przeznaczona na zadania oświatowe bez wskazania podziału finansowania poszczególnych zadań (w tym religii). W związku z tym niemożliwe jest ustalenie kwoty przeznaczonej na nauczycieli religii – przyznała Anida Kinga Samoraj, dyrektor Wydziału Edukacji.
Ogólnie subwencja oświatowa pokrywa 59 proc. wydatków miasta na nauczanie.
Gmina Stawiguda przeznacza ponad 249 tys. zł na lekcje religii (1110 uczniów), co przekłada się w kwocie 25,56 zł na każdego mieszkańca. Na ucznia wychodzi 224,42 zł. Dywity przeznaczają 431 758 zł (1255 uczniów), co przekłada się odpowiednio na 36,91 (na mieszkańca) i 344 zł na ucznia. W Barczewie samorząd przeznacza 429 689 zł na nauczanie religii (liczba uczniów – 1512). Na mieszkańca to 23,83 zł, na ucznia ponad 284 zł. Władze Jonkowa wydają ponad 258 tys. zł (631 uczniów). Zatem koszt na mieszkańca to 35 zł, a blisko 410 zł przypada na ucznia. Z kolei Dobre Miasto przeznacza niemal 462 tys. zł (1306 uczniów). Koszt na mieszkańca to 29 zł, a kwota na ucznia – 353,73 zł.
Na Warmii i Mazurach najwięcej na nauczanie religii (z tych samorządów, które podały dane) płacą mieszkańcy gminy Grunwald (81,92 zł na mieszkańca), co przekłada się na 771 zł na każdego ucznia, a gmina przeznacza blisko 463 tys. zł na ten cel. Najwięcej w Polsce płacą mieszkańcy gminy Winnica (województwo mazowieckie) – 94,28 zł (652 zł przypada na każdego ucznia).
To nie wszystko, aktywiści Świeckiej Szkoły przygotowali także mapę Polski z podziałem na województwa, gdzie zawarto informacje dotyczące liczby etatów nauczycielskich z podziałem na przedmioty w roku szkolnym 2019/2020.
W naszym regionie jest 1159 nauczycieli religii (996,38 to etaty nauczycielskie), 112 etyki (23,26), 1821 języka polskiego (1587,24), 1605 matematyki (1366,08), 543 fizyki (275,88), 723 biologii (376,67), 1017 historii (569,32), 1821 języka angielskiego (1790,97) czy 2329 wychowania fizycznego (1671,36).
Zatem nauczycieli religii jest więcej niż nauczycieli fizyki, biologii czy historii, o etyce nie wspominając. Może dziwić również tak duża liczba nauczycieli wychowania fizycznego.
Komentarze (36)