Dezynfekcja klatek oznacza wzrost czynszów? [AKTUALIZACJA]

Dostaliśmy mail od czytelnika, który prosił nas, aby dowiedzieć się, czy z uwagi na dezynfekcję klatek schodowych, lokatorom SM Jaroty nie wzrosną opłaty.

– Kontaktuję się w sprawie dodatkowych opłat ze strony Spółdzielni Jaroty wobec mieszkańców. Chodzi o zachowanie higieny na klatkach – poinformował nas czytelnik.

Nadal czekamy na odpowiedź Spółdzielni Mieszkaniowej Jaroty, ale zarząd innej spółdzielni powiedział wprost, że dezynfekcja klatek schodowych jest związana z dodatkowymi wydatkami.

– Oprócz normalnego sprzątania, zleciliśmy dodatkową dezynfekcję klatek schodowych. Przeprowadzana jest dwa razy w tygodniu. Jest to dodatkowa usługa, za którą trzeba dodatkowo zapłacić – poinformował nas Hubert Salamon, zastępca prezesa ds. technicznych Spółdzielni Mieszkaniowej Perkoz.

Zdaje się, że jest to dosyć drażliwy temat dla spółdzielni.

– Stosujemy środki dezynfekcji w biurze i na klatkach schodowych – usłyszeliśmy zdawkową wypowiedź w Spółdzielni Mieszkaniowej Dom.

Spółdzielnia Mieszkaniowa Pojezierze co prawda nie odpowiedziała na nasze pytania dotyczące dezynfekcji, ale na swojej STRONIE napisała, że klatki są sprzątane codziennie.

Przypominamy, że windy, ich panele sterownicze, przyciski domofonów, pochwyty drzwi wejściowych do budynków oraz poręcze schodowe są codziennie dezynfekowane specjalnym środkiem odkażającym. Również posadzki klatek schodowych są myte z dodatkiem środka odkażającego.

– możemy przeczytać w artykule.

– Robią to bardzo dyskretnie, bo jakoś nie zauważyłem. Poza tym ciekawe skąd mają tyle środków do dezynfekcji? – zastanawia się Krzysztof, mieszkaniec jednego z bloków na terenie SM Pojezierze.

Nie odpowiedziały także inne spółdzielnie, w tym Olsztyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa.

Jak wygląda sytuacja we wspólnotach mieszkaniowych? Okazuje się, że także nie jest kolorowo, ponieważ dezynfekcję wykonują firmy w tym wyspecjalizowane.

Szanowni Państwo informujemy, iż firmy sprzątające nie wykonują specjalnej dezynfekcji klatek schodowych pod kątem koronawirusa, ponieważ środki do dezynfekcji są praktycznie nieosiągalne i firmy te nie mają takiego zakresu w swoich obowiązkach. Specjalistyczną dezynfekcję wykonują firmy do tego wyspecjalizowane i robią to na oddzielne zlecenie. Decyzję o wykonaniu takiej usługi może podjąć jedynie Zarząd danego budynku, ponieważ wiąże się to z wydatkowaniem dodatkowych środków pieniężnych.

– napisano na stronie wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Curie-Skłodowskiej.

Wydaje się więc, że chcąc czuć się bezpiecznie na klatkach schodowych, trzeba pogodzić się z tym, że takie usługi kosztują.

AKTUALIZACJA:

Otrzymaliśmy odpowiedź od władz Spółdzielni Mieszkaniowej Jaroty. Zarząd spółdzielni podjął decyzję, aby kosztem częstotliwości niektórych zabiegów higienicznych, wprowadzić dezynfekcję (nawet 3 razy w tygodniu).

I tak np. zamiatanie klatek schodowych miałoby zostać przeprowadzone raz w tygodniu zamiast dwukrotnie, a częstotliwość mycia klatek schodowych, poręczy itp. byłaby zmniejszona do jednego razu na dwa tygodnie (obecnie to raz na tydzień).

– Powyższe zestawienie dotyczyć będzie od dnia 1 kwietnia 603 klatek (53,2 proc. wszystkich klatek) i nie wywoła zwiększenia kosztów eksploatacji. W 162 klatkach schodowych (14,3 proc.), dotychczas sprzątanych przez mieszkańców we własnym zakresie, od 1 kwietnia nasze działania ograniczają się tylko do zabiegów dezynfekcyjnych - 2 razy w tygodniu – poinformował nas Roman Przedwojski, prezes SM Jaroty.

Prezes dodał, że w pozostałych klatkach schodowych (369 szt., czyli 32,5 proc.) dotychczasowi wykonawcy usług porządkowych nie zdecydowali się przyjąć rozwiązania, mającego na celu zmniejszenie częstotliwości sprzątania, w zamian za dezynfekowanie klatek, co zmusiło spółdzielnię do poszukania innego wykonawcy.

– Na nasze ogłoszenie zareagowało 8 firm, z których wybrano najtańszą kwotę 20 tys. zł. Ponieważ kwota ta nie znajduje pokrycia w dotychczasowych opłatach eksploatacyjnych, więc wymusi zwiększenie kosztów w tych nieruchomościach. Reasumując opłaty wyniosą przeciętnie 12 gr./mkw. na miesiąc – dodał Roman Przedwojski.

Prezes oświadczył także, że spółdzielnia dopuszcza możliwość rezygnacji mieszkańców danego bloku z dodatkowych kosztów obejmujących dezynfekcję, pozostawiając to ich staraniom.