Wielka Niedziela: rezurekcja i dzielenie się jajkiem

Wielka Niedziela. Dawniej dzień ten rozpoczynał się od porannej mszy, czyli rezurekcji. Na drogach trwa również policyjna akcja: ''Bezpieczny Weekend - Wielkanoc''.

Radosne bicie dzwonów oznajmiało koniec oczekiwania na Zmartwychwstanie. "Po takiej mszy o świcie, którą obwieszczały bicie w dzwony, petardy, mnóstwo wybuchów, bicie w bębny w niektórych regionach, udawano się już do domów na to wytęsknione śniadanie wielkanocne. Były na nim wszystkie poświęcone pokarmy: ciasta, mięsa; rzeczy, których się nie widziało przez poprzedni miesiąc postu" - opowiada Klara Sielicka-Baryłka z Państwowego Muzeum Etnograficznego.

W polskiej tradycji popularny jest zwyczaj dzielenia się poświęconym uprzednio jajkiem. Z jajkiem odprawiano także różne rytuały. Dziewczyny myły sobie włosy w wodzie, w której gotowały się jajka i wierzyły, że to zapewni im urodę i dobrobyt. Skorupki z jajek po poświęceniu, podzieleniu się i zjedzeniu rozsypywano w ogrodzie i zakopywano pod drzewkami owocowymi, żeby był urodzaj dla gospodarstwa.

Największą atrakcją świętowania było - mówiąc wprost - wielkie obżarstwo. Ciekawe są recepty na uchronienie się od zgagi po wielodniowym poście. Według najstarszych porad, rano należało zjeść święconego chrzanu i chuchnąć trzy razy do komina albo zjeść przed śniadaniem usmażone na maśle pokrzywy.

W tym roku wyznawcy prawosławia świętują Wielkanoc dokładnie w tym samym czasie co katolicy. Po nocnym nabożeństwie ku czci zmartwychwstałego Chrystusa przed południem wierni przychodzą do cerkwi, gdzie są witani przez kapłanów koszami pełnymi jaj farbowanych na czerwono. Kolor jest nieprzypadkowy i nawiązuje do wydarzenia w Rzymie z udziałem Marii Magdaleny. Na dowód zmartwychwstania skorupki jaj, przyniesionych przez nią w koszyku cesarzowi, miały zmienić barwę.

Na wielkanocnym stole prawosławnych, po czterdziestodniowym poście, nie brakuje tłustych i mięsnych potraw. Jedną z nich jest zupa solanka, zawierająca wszystkie rodzaje mięs a także oliwki, kapary i kiszone ogórki.

W Polsce święta obchodzi około pół miliona prawosławnych.

Podczas świąt świąt na drogach powiatu olsztyńskiego, jak i całej Polski widać więcej patroli. Policjanci prewencji oraz ruchu drogowego czuwają nad bezpieczeństwem podróżujących. Dlatego kierowcy muszą spodziewać się kontroli. Podczas działań „Bezpieczny Weekend – Wielkanoc” policjanci prowadzą akcję „Prędkość”. Przekraczanie przepisów w tym zakresie to w dalszym ciągu największy grzech kierowców i najczęstsza przyczyna wypadków drogowych. Nie dziwić powinien więc widok funkcjonariusza z laserowym miernikiem prędkości w dłoni, czy spotkanie na trasie radiowozu z videorejestratorem. Każdy z kierujących poddawany jest także badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.

W trakcie kontroli drogowych policjanci wręczają kierowcom ulotki „Kieruj się rozsądkiem” i „Włącz myślenie”.