Nasi czytelnicy na naszym fanpage'u na Facebooku postanowili jednak pójść o krok dalej i zastanowić się nad tym, jakich kandydatów na prezydenta naszego miasta mogłyby wystawić poszczególne partie, gdyby rzeczywiście doszło do referendum, Grzymowicz zostałby odwołany i podobnie jak w Elblągu doszłoby do przedterminowych wyborów.
Jak twierdzą internauci kampania wyborcza w Olsztynie mogłaby być naprawdę ciekawa, to miasto wojewódzkie, w którym jednak brak jest wpływów z Warszawy.
Zdaniem internautów pole do popisu w Olsztynie miałaby Platforma Obywatelska, której pali się grunt pod nogami, co pokazują wyniki pierwszej tury wyborów w Elblągu. Internauci twierdzą, że PO mogłaby postawić na Cichonia, który jednak ma ciepłą posadę w Ministerstwie Finansów i sam mógłby się nie zdecydować. Nie przekreślają również Lidii Staroń, która jest znana w Olsztynie - a to, jak twierdzą nasi czytelnicy - połowa sukcesu. PO mogłaby również oddać strzał w kolano i wystawić... Beatę Bublewicz, która jednak w naszym mieście nie może liczyć na wysokie poparcie.
Co do PiS-u, nasi czytelnicy są mniej przychylni. Kadra PiS-u na Warmii i Mazurach to dwa nazwiska – Szmit i Arent. Jak twierdzą internauci - przedstawiciele tej partii nie mieliby większych szans w starciu z innymi kandydatami.
PSL mógłby wystawić Urszulę Pasławską, która piastuje stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, jednak czy była wicemarszałek naszego województwa zdecydowałaby się na start? Wątpliwe.
Zdaniem olsztynian spore szanse w Olsztynie miałby Sojusz Lewicy Demokratycznej. W sprawy miasta mocno angażuje się radny Krzysztof Kacprzycki, który ma spore poparcie społeczników.
Olsztynianie przewidują, że ''obóz Grzymowicza'' w wyborach nie poprzestałby jedynie przy jego kandydaturze. Jak przypuszczają nasi czytelnicy – można by się spodziewać kogoś wysoko postawionego ze środowiska UWM-u.
Nie można również zapominać o możliwości powrotu Czesława Małkowskiego, odwołanego w referendum, po seksaferze z jego udziałem. Tu – nasi czytelnicy są w większości zgodni – mają nadzieję, że jego kariera prezydencka zakończyła się raz na zawsze.
A jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Czy macie już swoich potencjalnych kandydatów?
Komentarze (35)
Dodaj swój komentarz