Dziś jest: 07.06.2025
Imieniny: Roberta, Wiesława
Data dodania: 2013-02-26 10:49

Iwona Starczewska

Drogowcy i społecznicy wytrzymali ze sobą ponad 3 godziny. Jaki jest efekt spotkania?

Czy w Olsztynie wreszcie zostanie uporządkowana kwestia ciągłego dostawiania sygnalizacji świetlnych, nielogicznie rozstawianych żółtych barierek bezpieczeństwa, czy wyznaczania miejsc parkingowych? Wiele wskazuje na to, że jest to możliwe. Po spotkaniu członków Obywatelskiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z drogowcami, każda ze stron wydaje się pozostawać pełna nadziei na wspólne działanie. Czy to w ogóle możliwe?

reklama

Przypomnijmy, społecznicy, którzy znają bolączki naszego miasta stworzyli Obywatelską Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, której celem jest wskazywanie tego, co w naszym, miejskim systemie drogowym należy usprawnić. Przedstawiciel rady otrzymał pozwolenie na uczestniczenie w posiedzeniach Miejskiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego – co już jest ogromnym sukcesem.

Kolejnym sukcesem społeczników walczących z bolączkami drogowymi miasta – jest udane spotkanie z szefem olsztyńskich drogowców, które miało miejsce wczoraj.

Idea tego dawno oczekiwanego spotkania wyszła od dyrektora MZDiM, Jerzego Romana, który zaprosił do Ratusza przedstawicieli najaktywniejszych grup i środowisk mieszkańców Olsztyna. Celem spotkania było przedyskutowanie i poszukiwanie rozwiązań problemów, które w ostatnim czasie budziły wśród mieszkańców największe emocje. Spośród 14 poruszonych zagadnień wiele z nich doczekało się konkretnych wniosków i ustaleń.

- Zebrani ustalili na przykład, iż w Olsztynie zostanie wypróbowana strefa skrzyżowań równorzędnych. Będą to takie obszary miasta, gdzie pierwszeństwa nie będzie już regulować szpaler znaków drogowych i szereg sygnalizacji, a jedynie zasada „prawej ręki”, która skutecznie obniża prędkość pojazdów i przyczynia się do większego skupienia się na drodze wśród wszystkich kierujących pokonujących dane skrzyżowanie. Jak się okazuje drogowcy łączą wielkie plany uporządkowania kwestii sygnalizacji świetlnych z uruchomieniem systemu ITS, który zostanie wdrożony za około 1,5 roku. Drogowcy zgodzili się również z krytyczną oceną funkcjonowania pętli indukcyjnych, które nie wykrywają nawet bardzo masywnych motocykli. Pracownicy MZDiM przychylą się do wskazań przedstawicieli motocyklistów i podejmą kolejną próbę doskonalszego wyregulowania czułości systemu detekcji pojazdów na wybranych skrzyżowaniach. Rowerzyści z kolei mogą liczyć na to, że MZDiM dopilnuje, aby w projektach nowych inwestycji, przyciski wzbudzające sygnalizację zostały zastąpione specjalnymi pętlami indukcyjnymi umieszczonymi pod drogami rowerowymi - relacjonują społecznicy.

Co ciekawe, niebawem przeprowadzony zostanie również przegląd wszystkich ciągów barierek ustawionych w mieście. Chodzi o tak zwane żółte barierki bezpieczeństwa ''typu olsztyńskiego''. Lokalizacja części z nich jest nielogiczna. Dyrektor MZDiM, Jerzy Roman obiecał, że przeprowadzona zostanie analiza zasadności ich ustawiania.

Społecznicy i drogowcy dostrzegli wspólnie brak lokalnych standardów w zakresie wyznaczania miejsc parkingowych oraz stosowania zieleni jako elementu służącego ochronie pieszych.

Społecznicy poruszyli również temat niszczenia zielni przez nielegalnie parkujące auta. Dyrektor MZDiM twierdzi, że ta kwestia zostanie uporządkowana po połączeniu MZDiM z Zarządem Zieleni Miejskiej. Taki zabieg ma ułatwić organizację pracy połączonych jednostek oraz skuteczniejsze egzekwowanie konsekwencji po ewentualnych fuszerkach.

Szef drogowców zapewnił, że spotkanie ze społecznikami powinno odbywać się cyklicznie raz na 2-3-miesiące. Społecznicy twierdzą, że również widzą szanse na nawiązanie dialogu z drogowcami, a co za tym idzie na wprowadzenie ważnych zmian w mieście.

Źródło: inf. organizatora/Jarosław Skórski/własne

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • esse 2013-02-28 01:12:35 88.156.*.*
    Dla mnie cały ten system ITS mija się z celem. Co to za udogodnienie że jeden pojazd z ulicy podporządkowanej może zatrzymać cały szpaler rozpędzonych pojazdów dopiero co wypuszczonych przez sygnalizację na poprzednim skrzyżowaniu. O zielonej fali można pomarzyć.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • tles 2013-02-27 00:46:49 88.156.*.*
    To samo przy Carrefourze, diabli mnie biorą, bo tu mieszkam. Żeby przejść na drugą stronę trzeba truchtem na światłach, tak krótko migają dla pieszych.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • gs 2013-02-26 12:25:22 89.228.*.*
    Zlikwidujcie w końcu te durne przyciski na sygnalizacji dla pieszych!!! A jak nie to chociaż niech włączenie jednego będzie znaczyło przejście przez całą drogę a nie do połowy i wszyscy stoją i czekają na drugą kolejkę, tak jak to jest na skrzyżowaniu ulic Pstrowskiego-Sikorskiego!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl