Przebywający w areszcie trzej policjanci, którzy usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień poprzez stosowanie gróźb bezprawnych oraz przemocy wobec zatrzymanych, mają szansę wyjść na wolność.
Z takimi wnioskami wyszli obrońcy zatrzymanych policjantów kryminalnych. Sąd ma rozpatrzyć wnioski już w najbliższy piątek. Obrońcy wnioskują o zastosowanie wobec zatrzymanych innego rodzaju środka zapobiegawczego.
Przeciwna uchyleniu tymczasowego aresztu jest olsztyńska prokuratura, która od 10 kwietnia prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Przypomnijmy, w toku śledztwa na polecenie prokuratora prowadzącego zatrzymano 4 funkcjonariuszy wskazanej komendy. Usłyszeli oni zarzuty przekroczenia przysługujących uprawnień poprzez stosowanie gróźb bezprawnych oraz przemocy wobec zatrzymanych. Jak ustalono, mężczyźni mieli razić zatrzymanych paralizatorami, czy spryskiwać twarze gazem, by uzyskać określone wyjaśnienia w sprawie karnej. Jeden z policjantów opuścił areszt.
Wszyscy czterej policjanci nie przyznają się do winy. Funkcjonariuszom za każdy z zarzucanych im czynów grozi kara od roku do lat 10 pozbawienia wolności.
Po wybuchu afery w olsztyńskiej Policji, do dymisji podał się najpierw zastępca szefa Komendy Miejskiej Policji, Sławomir Szafarewicz. Z pracy zrezygnował również Komendant Miejski, Andrzej Góźdź. W ubiegły piątek dymisję Komendanta Wojewódzkiego Policji Józefa Gdańskiego, przyjęła minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz