Wieczór kawalerski spędził w areszcie

Około godz. 3:00 nad ranem oficer dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie przyjął zawiadomienie, że czterech mężczyzn niszczy wózek sklepowy oraz aluminiową barierę kontenera. Na miejsce został wysłany patrol Policji. Na widok radiowozu, czterech sprawców zaczęło uciekać.

Po krótkim pościgu mężczyźni zostali zatrzymani. Jak się okazało Adam Z., zaprosił Marka Ś., Mariusza Ż. i Michała K., na wieczór kawalerski. Po suto zakrapianej imprezie mężczyźni poszli do jednego z olsztyńskich marketów, aby kupić alkohol. Swoim zachowaniem zwrócili uwagę pracowników ochrony, krzyczeli, a jeden z nich siedział w wózku sklepowym. Ochroniarze poprosili ich, aby mężczyźni uspokoili się i odstawili wózek. Ich prośby okazały się bezskuteczne. Po wyjściu ze sklepu, trzech z nich zaczęło popychać wózek z przyszłym panem młodym w środku na stojący obok aluminiowy kontener.

Zarówno kontener jak i wózek zostały zniszczone. Po zgłoszeniu interwencji na miejsce pojechali policjanci. Po przewiezieniu ich do komendy, mężczyzn poddano badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Zarówno przyszły pan młody jak i jego weselnicy byli pijani.

Jeden z zatrzymanych przez cały czas myślał, że interwencja Policji jest przygotowaną niespodzianką. Niestety cała czwórka wieczór kawalerski spędziła w policyjnym areszcie. Kiedy mężczyźni wytrzeźwieją usłyszą zarzut uszkodzenia mienia. Kodeks Karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do lat 5.