Dziś jest: 19.05.2024
Imieniny: Celestyna, Iwa, Piotra
Data dodania: 2015-04-02 10:27

Iwona Starczewska

Trasa ''Warmińska niteczka'' przepadnie? Kto zawinił?

Wracamy do sprawy 80-kilometrowej trasy pieszo-rowerowej, której zbudowanie planowały wspólnie Gmina Barczewo, Dywity, Purda i Olsztyn. Trasa nie powstała, a winnego wciąż brak. Jak wyjaśnia olsztyński oficer rowerowy – Olsztyn na bieżąco realizuje deklarowane działania, choć rzeczywiście spotkania w tej sprawie zawieszono.  

reklama

Przypomnijmy, w lutym ubiegłego roku w ratuszu nastąpiło podpisanie deklaracji współpracy w sprawie wspólnej realizacji zadania „Warmińska niteczka” pomiędzy: Stowarzyszeniem „Wspólne Wójtowo”, Nadleśnictwem Olsztyn, Gminą Barczewo, Gminą Dywity, Gminą Olsztyn i Gminą Purda.

Warmińska niteczka, czyli 80-kilometrowy trakt pieszo-rowerowy miał przebiegać przez: Skajboty, Bogdany, Kaplityny, Wójtowo, Nikielkowo, Zalbki, później przez wybudowane i malownicze ścieżki Lasu Miejskiego w Olsztynie i przygotowane ścieżki rowerowe Olsztyna, Stary Olsztyn, Linowo, Trękus, Kaborno, Wyrandy, Pajtuny, Patryki, by połączyć się ponownie w Skajbotach.

Gminy podpisując porozumienie zadeklarowały, że będą starać się w swoich budżetach zarezerwować środki na swoją część projektu bądź szukać dofinansowania zewnętrznego. Sprawa jednak ucichła a dofinansowanie zewnętrzne, o które wystąpiła Gmina Barczewo,  przepadło.

- Mieliśmy spory problem z pozyskaniem działek na naszym terenie, przez które trasa miałaby przebiegać. Formalności trwały tak długo, a Urząd Marszałkowski nalegał na szybkie podpisanie umowy o dofinansowanie. Dlatego też musieliśmy z niego zrezygnować, bo nie bylibyśmy w stanie rozliczyć tego projektu w wyznaczonym czasie – wyjaśniała nam Marta Tomczak z Urzędu Gminy Barczewo.

Tomczak twierdziła również, że tuż po podpisaniu porozumienia między gminami sprawa ucichła i mimo starań władz Barczewa, temat nie był poruszany przez członków porozumienia.

Sprawę komentuje również  działający przy prezydencie Olsztyna - oficer rowerowy, Mirosław Arczak, który przekazał nam listę gotowych realizacji podjętych przez Olsztyn w ramach ''Warmińskiej niteczki''. Wyjaśnia, że w porozumieniu, każda ze stron miała konkretne zadania, a Olsztyn - te swoje - sukcesywnie realizuje.

- My, czyli Gmina Olsztyn, zadeklarowaliśmy tam opiekę nad szlakiem, w zakresie systematycznego udostępnienia możliwości poruszania się po wyznaczonym terenie będącym naszą własnością, w miarę posiadanych na ten cel środków. Ponadto zobowiązaliśmy się do ustalenia jednolitego systemu znakowania szlaku oraz udostępnienie, w miarę możliwości prawnych, wzorów znaków, tablic, małej architektury turystycznej, które są zlokalizowane na odcinkach szlaku przebiegających przez Olsztyn, tak, by cały szlak mógł być jednakowo identyfikowany na całej długości – mówi Arczak.

Oficer rowerowy potwierdza, że rzeczywiście od momentu podpisania Deklaracji spotkania w tej sprawie, między gminami zostały zawieszone, jednak za działania koordynacyjne związane z organizacją spotkań roboczych miało odpowiadać Stowarzyszenie "Wspólne Wójtowo".

- My wciąż podtrzymujemy zainteresowanie udziałem w tym przedsięwzięciu i pomimo zawieszenia wspólnych ustaleń, na bieżąco realizujemy deklarowane działania – dodaje Arczak.

Na potwierdzenie swoich słów – Arczak przytacza kilka projektów, które zostały wykonane po stronie gminy Olsztyn w związku z Warmińską Niteczką.

Wśród nich znalazły się między innymi wykonane we wrześniu ubiegłego roku oznakowanie nowego szlaku turystyki rowerowej biegnącego fragmentem planowanej Warmińskiej niteczki na terenie Lasu Miejskiego.

- Oddaliśmy też do użytku 7 nowych altan wypoczynkowych na terenie Lasu Miejskiego, w tym altany zlokalizowane przy planowanym przebiegu "Warmińskiej Niteczki". Jednolity model wykonanych altan jest tym, który został wspomniany w deklaracji współpracy – informuje Arczak.

To nie koniec realizacji gminy Olsztyn. W sierpniu ubiegłego roku Olsztyn wraz z Gminą Dywity i Porozumieniem Sąsiedzkim z Kieźlin oddał do użytku nową kładkę pieszo-rowerową na rzece Wadąg jako wzbogacenie planowanej "Warmińskiej Niteczki".

- Zapewniliśmy tym bezpieczne i atrakcyjne skomunikowanie terenów olsztyńskiego Lasu Miejskiego z terenami gminy Dywity – dodaje Arczak.

We wrześniu ubiegłego roku gmina Olsztyn wydała również mapę "Rowerowy Olsztyn" promującą turystykę i rekreację rowerową, zawierającą przebieg szlaków rowerowych na terenie Lasu Miejskiego, co będzie podstawą do wyznaczenia przebiegu "Warmińskiej niteczki".

Ta na terenie Olsztyna miałaby następujący przebieg: Las Miejski (okolice Zalbek) - fragment szlaku rowerowego rodzinnego "Wadąg" - fragment szlaku rowerowego rodzinnego "Łyna" - Most Smętka - Jezioro Długie (w tym kładka nad jeziorem) - Jezioro Ukiel (w tym nowe przebiegi dróg dla rowerów powstałe w ramach Centrum Rekreacyjno-Sportowego UKIEL) - Jezioro Kortowskie - os. Jaroty (Puszcza Napiwodzko-Ramucka) lub Bartąg (w tym nawiązanie do rozpoczynającego się tam szlaku "Gościniec Niborski").
 

Czy jest jeszcze szansa dla Warmińskiej niteczki? Trudno wnioskować, zwłaszcza, że jedno jest pewne – od momentu podpisania porozumienia nie odbyło się w tej sprawie żadne spotkanie zainteresowanych stron.

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • turystka 2015-04-02 15:29:07 83.0.*.*
    Czy naprawdę Stowarzyszenie ma opowiadać za nieudolność urzędników szczególnie z Gminy Barczewo!? Jak widać niezależnie od szczebla władzy wszędzie są beznadziejne "urzędasy" ...
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0

www.autoczescionline24.pl