Tak niewiele potrzeba, żeby uchronić zwierzę przed śmiercią z wychłodzenia. Ciepła buda wypełniona choćby słomą, ciepła woda podawana kilka razy dziennie i pokarm wysokoenergetyczny dający siłę czworonogom. Pamiętajmy, że uchylone w piwnicach okna mogą być ratunkiem na zimę dla szukających ciepła  bezdomnych kotów.

Każdy z nas na swojej drodze niejednokrotnie spotkał potrzebujące zwierzę, jak się wtedy zachowaliśmy? Ci, którzy przechodzą obok zwierzęcia umierającego z głodu lub w wyniku wychłodzenia organizmu są odpowiedzialni za jego śmierć. Pora, żeby ludzie przestali odwracać się kiedy widzą cierpienie niewinnych zwierząt.

Przytuliska czy schroniska  pobierają od gmin pieniądze za odławianie i opiekę nad bezdomnymi zwierzętami. Zdarza się tak, że zwierzęta nie trafiają do schronisk a są mordowane lub trzymane w tragicznych warunkach gdzieś na obrzeżach miast. W  miejskich schroniskach ciągle brakuje miejsc dla wszystkich zwierząt, które ludzkiej opieki bardzo potrzebują. Coraz mniej ludzi chce wspomagać schroniska ofiarowując koce, budy, miski czy jedzenie. Maleje też liczba wolontariuszy chętnych do pomocy przy zwierzętach. Czworonogi ze schroniska nie są już tak chętnie przygarniane przez ludzi.
Fundacja EMIR, której celem jest pomoc zwierzętom bezdomnym zajmuje się badaniem niepublicznych  przytulisk oraz interweniowanie tam gdzie pomoc zwierzętom jest niezbędna.

Jeśli nie jest ci obcy los zwierząt, możesz pomóc. Jak? Przekaz  swój 1% podatku na cele Fundacji Emir. Wejdź na stronę www.fundacja-emir.pl i zapoznaj się z działalnością stowarzyszenia, jego interwencjami i czworonożnymi podopiecznymi.