Dziś jest: 17.05.2024
Imieniny: Paschalisa, Sławomira
Data dodania: 2014-04-29 12:20

Iwona Starczewska

Świętował opuszczenie więzienia. Teraz wróci za kratki

36-letni Karola Z. ledwie zdążył opuścić więzienne mury, a już powrócił za kratki. Olsztynianin podczas libacji alkoholowej pobił znajomego, bo był zazdrosny o kobietę. Teraz grozi mu kara 8 lat pozbawienia wolności.

reklama
Do zdarzenia doszło na ulicy Jagiellońskiej w Olsztynie. Od kilku dni w jednym  z mieszkań odbywała się libacja alkoholowa. W pewnym momencie między dwoma mężczyznami doszło do sprzeczki, której podłożem była zazdrość o kobietę - także  uczestniczącą  w  spotkaniu. Jeden z mężczyzn,  36-letni Karol Z. chwycił za tłuczek do mięsa i zadał cios współbiesiadnikowi. Następnie podejrzany zaczął kopać i bić pięściami poszkodowanego.

Do napaści przyłączyła się kobieta, która także zadawała ciosy pokrzywdzonemu.

Sprawcy uciekli  z mieszkania, pozostawiając w nim  poturbowanego mężczyznę. Kilka dni po zdarzeniu kryminalni z olsztyńskiej komendy zatrzymali napastnika. Sprawca usłyszał zarzut udziału w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Po sprawdzeniu danych osobowych mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że Karol Z. na początku  kwietnia opuścił więzienne mury, gdzie odbywał karę 4 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był karany m.in. za pobicia, kradzieże, włamania i uszkodzenia ciała. Na wniosek Policji i Prokuratury, olsztyński sąd zastosował  wobec zatrzymanego tymczasowy areszt.

Za przestępstwo, które popełnił Karol Z.  kodeks karny przewiduje karę nawet 8 lat pozbawienia wolności. Jednak, ze względu na fakt, że sprawca działał w warunkach recydywy, czyli powrotu  do  przestępstwa, kara może być wyższa.

Policjanci pracujący nad sprawą twierdzą, że zatrzymanie kobiety jest tylko kwestią czasu.

Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl