Nie to było jednak w ostatnim czasie najgorętszym tematem w uniwersyteckich kuluarach. Przed tygodniem na jaw wyszedł konflikt we władzach uczelni. Dr hab. n. med. Anna Doboszyńska zrezygnowała ze stanowiska dziekana Wydziału Nauk o Zdrowiu (wraz z Wydziałem Lekarskim współtworzą Collegium Medicum). Tłumaczyła, że powodem jej odejścia były m.in. decyzje rektora Ryszarda Góreckiego, które miały godzić w rozwój Collegium Medicum oraz konflikt z rektorem.
– Prof. Górecki publicznie pomówił mnie o postępowanie nieetyczne – powiedziała przed tygodniem Anna Doboszyńska na konferencji prasowej.
W sprawę włączył się prof. Wojciech Maksymowicz, prorektor Collegium Medicum. Profesor wyjaśniał, że i on zrezygnuje ze stanowiska, jeżeli władze uczelni nie spełnią dwóch warunków. Po pierwsze, rektor Ryszard Górecki powinien przeprosić publicznie Annę Doboszyńską (i tak też uczynił). Po drugie, prof. Maksymowicz chciał, aby uczelnia w statucie uwzględniła zapisy, które nadadzą Collegium Medicum pewną autonomię. Podobne zapisy ma chociażby Uniwersytet Jagielloński.
– Jeżeli powyższe warunki nie zostaną spełnione, zmuszony będę zrezygnować z piastowanego przeze mnie stanowiska – powiedział prof. Maksymowicz.
We wtorek odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Senatu Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Podjęto uchwałę o przyjęciu szeregu poprawek do nowego statutu, który miałby zacząć obowiązywać od października br. Jednym z omawianych tematów była kwestia Collegium Medicum. Wiadomo już było, że Wydział Nauk o Zdrowiu zostanie zlikwidowany, ponieważ jako jedyny wydział na uczelni otrzymał ocenę ministerialną C, przez co UWM m.in. nie dostałby pieniędzy na pensje dla pracowników, nie mógłby także brać udziału w specjalnych programach Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Postanowiono, że likwidowaną jednostkę zastąpi Szkoła Zdrowia Publicznego, a stanowisko dziekana zmieni się na dyrektora.
– Przekształcenie Wydziału Nauk o Zdrowiu w Szkołę Zdrowia Publicznego daje czas jednostce na podniesienie ministerialnej oceny parametrycznej, z najniższej obecnie kategorii C. Żaden wydział na UWM nie ma tak niskiej oceny. Wszystkie mają kategorie A i B. Rozwój medycyny jest niezmiennie priorytetem dla obecnych władz UWM. Na konferencji prasowej, rektor Ryszard Górecki mówił o planach uruchomienia medycyny sądowej, podkreślając kolejny etap prorozwojowy Collegium Medicum – poinformowała nas Wioletta Ustyjańczuk, rzecznik prasowy UWM.
Senat, głosem większości, zdecydował, że nie wpisze struktury jednostki szkoły do statutu, czego domagał się prof. Maksymowicz. Jednakże prorektor Collegium Medicum nie poddał się do dymisji. Stwierdził, że nadal ma zastrzeżenia dotyczące sytuacji olsztyńskiej medycyny, tym bardziej, że wśród studentów i pracowników wydziału panuje duże poruszenie, jednakże ma nadzieję, że w przyszłości statut uczelni może zostać zmieniony. Wygląda na to, że konflikt chociaż na chwilę został przygaszony.
Komentarze (0)