Dziś jest: 19.04.2024
Imieniny: Adolfa, Leona, Tymona
Data dodania: 2017-07-20 12:03

spk

''Skosiła'' barierki na alei Wojska Polskiego [FILM]

Dosłownie chwila nieuwagi wystarczyła, by w pozornie bezpiecznej sytuacji, na nieskomplikowanym odcinku jezdni doszło do kolizji. Jak okazało się, siedząca za kierownicą 25- latka podczas jazdy "tylko na chwilę" spojrzała w trakcie rozmowy na swoją pasażerkę. Kobieta wjechała w barierki ochronne w ciągu alei Wojska Polskiego.  

reklama

Oglądając film na pewno większość z nas zadaje sobie pytanie "jak?". Prosty odcinek jezdni i pusta droga - wydawać by się mogło, że to idealne warunki do jazdy. Jak widać wystarczy chwila nieuwagi.

Do zdarzenia doszło w minioną środę na al. Wojska Polskiego. Kierująca skodą 25-latka na prostym odcinku drogi nagle zjechała na chodnik i uderzyła w bariery ochronne. Kobieta tłumaczyła, że podczas rozmowy z pasażerką spojrzała na nią i wówczas straciła panowanie nad autem. Funkcjonariusze zatrzymali 25-latce prawo jazdy.

Sporządzili również dokumentację, która trafi do sądu. To tam podjęta zostanie decyzja, czy kobieta zachowa uprawnienia do kierowania pojazdami.

Kobieta podróżowała z 66-letnią pasażerką, która została zabrana do szpitala na obserwację. 

 

Źródło: KMP Olsztyn

Galeria

Komentarze (6)

Dodaj swój komentarz

  • Ryszard Ochódzki 2017-07-20 15:14:05 83.9.*.*
    "Spojrzała na pasażerkę" :) Na drodze generalnie jest tak, że to właśnie "tylko" chwila nieuwagi powoduje wszelkie wypadki. Ze swojej strony tylko powiem, że być może gdyby moja pasażerka była warta uwagi to też bym co chwilę zerkał... Co zrobić.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • qazq 2017-07-20 13:57:35 192.198.*.*
    Jak to ja? Pewnie smsek był do napisania ;)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 1 0
  • Arci 2017-07-20 13:56:21 188.146.*.*
    Byłem świadkiem jak starsza kobieta jadąca dokładnie tym samym pasem wjechała na to skrzyżowanie na czerwonym świetle w momencie, kiedy na lewy pas wjeżdżały auta z Jagiellońskiej. Jako że niektórzy na tym skrzyżowaniu wjeżdżają od razu na pas prawy było o włos od wypadku spowodowanego całkowitą bezmyślnością.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Jadwiga_Misiak 2017-07-20 13:09:48 79.184.*.*
    Czasem taki dzwon może się wydarzyć, gdy kierująca/kierujący sięga po smartfon w celu odebrania/wysłania pilnego esemes-a. Oczywiście poza złamaniem prawa o ruchu drogowym w takim wypadku powodując kolizję, powodujemy uszkodzenie własnego auta oraz infrastruktury drogowej. Wówczas zarządca drogi występuje o naprawę szkód do ubezpieczyciela sprawcy, oczywiście po ustaleniu winnego kolizji (np. ukaranego/ukaraną mandatem przez policję).
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 2 0
  • lolsztyniak 2017-07-20 12:21:43 46.29.*.*
    Rozwiązaniem problemu są progi zwalniające :)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 2

www.autoczescionline24.pl