Dziś jest: 28.04.2024
Imieniny: Piotra, Walerii
Data dodania: 2023-01-21 10:25

Redakcja

Siatkówka. Wygrana w cieniu kontuzji

Siatkówka. Wygrana w cieniu kontuzji
Olsztyńscy siatkarze w Bielsku-Białej
Fot. Mateusz Lewandowski

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn udanie zakończyli pięciodniowy wyjazd na południe Polski. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera pokonali BBTS Bielsko-Biała. Statuetka MVP powędrowała do Taylora Averilla. Meczu nie dokończyli jednak Joshua Tuaniga, Mateusz Poręba i Mortiz Karlitzek.

reklama

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w czwartkowy poranek udali się z Katowic do Bielska-Białej. Przypomnijmy, iż we wtorkowy wieczór, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur pokonała GKS Katowice 3:1 i awansowała w ligowej tabeli na 7. miejsce. - Trzeba się cieszyć, że w końcu wygraliśmy z drużyną na naszym poziomie. Może było to nerwowe spotkanie, lecz cały czas mieliśmy je pod kontrolą. Od samego początku byłem przekonany, że wygramy za trzy punkty - stwierdził Marcin Mierzejewski, asystent trenera Indykpolu AZS Olsztyn.

Piątkowe spotkanie z ostatnią drużyną w tabeli, akademicy z Kortowa rozpoczęli z lekkimi zmianami w wyjściowym składzie. Robberta Andringę zastąpił Moritz Karlitzek, który powrócił do gry po dwóch miesiącach przerwy (uraz mięśnia brzucha). Drugim przyjmującym był Bartłomiej Lipiński, a skład uzupełnili także: Joshua Tuaniga, Mateusz Poręba, Taylor Averill, Karol Butryn i Kuba Hawryluk.

Akademicy z Kortowa rozpoczęli spotkanie zgodnie z planem, wygrywając pierwszą partię 25:20. Trener Javier Weber dokonał również zmiany - Karola Butryna zmienił Jan Król.  Kiedy ekipa ze stolicy Warmii i Mazur była blisko objęcia prowadzenia 2:0, w końcówce drugiej partii groźnej kontuzji prawej ręki doznał Joshua Tuaniga. Zawodnik został przewieziony do szpitala i tam oczekuje na badania. Na boisku zobaczyliśmy Karola Jankiewicza, a olsztynianie wygrali seta 25:17.

Bielszczanie nie złożyli broni, wykorzystując osłabienie rywali. Gospodarze byli górą w trzeciej odsłonie meczu (25:22), chcąc doprowadzić do tie-breaka. W czwartej partii drobnych urazów doznali Mateusz Poręba i Moritz Karlitzek, którzy również nie dokończyli spotkania – w ich miejsce na boisku pojawili się Szymon Jakubiszak i Robbert Andringa. Ostatecznie Indykpol AZS Olsztyn wygrał 25:19, a całe spotkanie 3:1. Statuetka MVP powędrowała do Taylora Averilla.

Gdy spojrzymy w pomeczowe statystyki, to zobaczymy, iż w każdym elemencie gry przeważali olsztynianie. Goście dokładniej przyjmowali (52% pozytywnego przyjęcia przy 46% pozytywnego przyjęcia gospodarzy), byli skuteczniejsi w ataku (51% skuteczności przy 44% skuteczności bielszczan), zdobyli więcej punktów blokiem (11:1) oraz w polu serwisowym (6:4). Najwięcej punktów w ekipie Indykpolu AZS zdobył Taylor Averill (17 pkt.), a u gospodarzy – Daulton Sinoski (17 „oczek”).

- Trudno nam cieszyć się z tej wygranej, kiedy kontuzji doznaje nasz rozgrywający i dobry kolega. Chwilę później drugi zawodnik „ląduje” na boisku i jest poobijany. Potem trzeci zawodnik schodzi z boiska, ponieważ zgłasza problem i czuje, że nie może grać. Jesteśmy zadowoleni z wygranej za trzy punkty, lecz trudno nam się z tego cieszyć. Sport sportem, a zdrowie zdrowiem. Zwycięstwa są ważne, lecz dużo fajniej by nam się grało, kiedy bylibyśmy wszyscy razem - powiedział Jan Król, atakujący Indykpolu AZS Olsztyn.

W kolejnym spotkaniu siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się w Iławie z PSG Stalą Nysa. Początek piątkowego (27 stycznia) spotkania o godz. 17:30.

BBTS Bielsko-Biała - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (20:25, 17:25, 25:22, 19:25)

BBTS: Gil, Cupković, Formela, Woch, Zawalski, Sinoski, Teklak (libero) oraz Urbanowicz, Puczkowski, Hanes, Darlaczi, Fijałek (libero)

AZS Indykpol: Tuaniga, Lipiński, Karlitzek, Poręba, Averill, Butryn, Hawryluk (libero) oraz Król, Jankiewicz, Andringa, Jakubiszak

MVP: Taylor Averill (AZS)

Komentarze (3)

Dodaj swój komentarz

  • AZS 2023-01-21 11:47:15 5.173.*.*
    Największe nieporozumienie w tym zespole to niejaki Karliczek, nie dość, że słabizna, to co mecz łapie jakąś kontuzję, a to brzuch, a to plecy, a to noga... Konsekwencje finansowe powinien ponieść ten, kto ściągnął taką słabiznę do zespołu! A co do Tuanigi, to wielka szkoda (sezon już pewnie stracony). Prezes Jankowski ma okazję wykazać się szybkim transferem medycznym, da pan radę panie Jankowski?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 0
  • Sympatyk sportu 2023-01-21 11:25:01 195.191.*.*
    Pytanie laika. /podkręcenie stawu skokowego/ Gratulacje AZSiakom, brawo.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • StadionDlaStomilu 2023-01-21 10:48:14 79.184.*.*
    Jak można w siatkówce złapać kontuzje jak nie ma kontaktu fizycznego miedzy przeciwnymi drużyanmi? :-D
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 20

www.autoczescionline24.pl