Realna inwestycja czy mrzonki byłego wójta. Co dalej z Purdolandią?

Dlatego też postanowiliśmy dowiedzieć się co dalej z tą ciekawą inwestycją. Jak się okazało, plany się nieco zmieniły.

– Na dzień dzisiejszy gmina tworzy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Część na pewno zostanie przeznaczona na rozrywkę, ale jeszcze nie wiadomo czy powstanie tam park rozrywki – powiedziała w rozmowie z nami Irena Derdoń, zastępca wójta gminy Purda.

Dodała też, że poprzedni wójt nie zostawił żadnej informacji o potencjalnym inwestorze, który na tym terenie chciałby utworzyć park rozrywki.

Jak wspomnieliśmy wcześniej, plany były ambitne. Mowa była o terenie obejmującym niemal 200 ha pomiędzy miejscowościami Stary Olsztyn, Klewki i Szczęsne. Teren ten miał być podzielony na kilka części, w tym tą związaną z rozrywką, gdzie miał powstać park przeznaczony dla okolicznych mieszkańców, ale także dla turystów. Oprócz tego miały powstać osiedla mieszkaniowe i centra logistyczne, gdyż teren znajduje się nieopodal obwodnicy Olsztyna. Piotr Płoski, ówczesny wójt gminy Purda, mówił, że koszt inwestycji to kilkaset milionów złotych.

Projektów parku rozrywki było kilka. Zaprojektowali je studenci z Wydziału Geodezji, Inżynierii Przestrzennej i Budownictwa UWM. Wynikało to współpracy uczelni z gminą Purda.

Wśród projektów był m.in. „Fantasy Park” w kształcie heksagonu. W jego centrum miała się znaleźć hala widowiskowo-sportowa, a wokół niej sześć sektorów tematycznych inspirowanych różnymi uniwersami fantasy: światem Wiedźmina, Harry'ego Pottera, Gwiezdnych Wojen, Władcy Pierścieni, Blizzarda czy the Elder Scrolls.