Dziś jest: 28.04.2024
Imieniny: Piotra, Walerii
Data dodania: 2014-08-25 08:46
Ostatnia aktualizacja 2014-09-02 11:22

Iwona Starczewska

Ratusz przekonuje mieszkańców ''Myślimy wielotorowo''

W centrum miasta – na tle aresztu śledczego - pojawił się billboard, z którego dowiadujemy się, że projekt tramwajowy to przejaw ''myślenia wielotorowego''. Tramwaj – po raz kolejny już – staje się symbolem działań obecnych władz miasta. Czy utożsamianie się z tym projektem - tuż przed wyborami samorządowymi - to nie jest strzał w stopę?

reklama

Ratusz zainwestował w reklamę w centrum miasta. Duży billboard rozwieszony na murze przy areszcie śledczym – przedstawia wizualizację taboru tramwajowego, który od jesieni przyszłego roku ma stać się komunikacyjnym hitem naszego miasta.

Na billboardzie widnieje hasło ''Myślimy wielotorowo''. Tym krótkim, chwytliwym hasłem, obecne władze miasta – wyrażają swój sposób myślenia a projekt tramwajowy staje się jego symbolem. Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna – sam przyznał, że startuje w wyborach, by dokończyć to, co zaczął, a więc projekt przywrócenia tramwajów do stolicy Warmii i Mazur.

Projekt tramwajowy, ma w Olsztynie tylu zwolenników, co przeciwników, a przeciągające się wciąż terminy rozpoczęcia prac na większości odcinków torowiska – nie pomagają w zdobyciu rzeszy sympatyków dla tej inwestycji. Przeciwnicy projektu wciąż twierdzą, że tramwaje w Olsztynie nie są potrzebne, a sam projekt został przyjęty w myśl zasady ''są unijne pieniądze więc je weźmy, potem zastanowimy się co dalej''.

Czy więc ''myślenie wielotorowe'', którego przejawem ma być budowa torowiska to nie strzał w stopę dla obecnych władz miasta w perspektywie zbliżających się wyborów samorządowych?

 

Iwona Kamińska
 

Galeria

Komentarze (7)

Dodaj swój komentarz

  • Diuks 2014-08-26 23:54:27 88.156.*.*
    Strzał będzie w połowie września...szkoda że chociaż o wino musujące chodzi...korek strzeli ale raczej 80% mieszkańców sypialni dojeżdżających do pracy...a reszta to dzieci, emeryci, renciści i kobiety w ciąży...korki nie dotkną: dzieci..prócz dojeżdżających do szkół 14lat<, emeryci.. do ZUSu każdy musi, kobiety w stanie błogosławionym.. oby nie przyszło im rozpocząć w komunikacji dwutorowej... a Ty "bo co" masz czas pracować klikać i jeździć na te CH warte spotkania w ratuszu? ZROZUM... doba w Olsztynie ma tylko 24h... normalnie pracujący nie mają szans klikać pracując...jeśli dojdą korki...skrócą dobę kosztem snu...bo czego...a trzeba nam tramwajów z zaspanymi kierowcami? obyś nie był rowerzystą.,..
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • @bo co 2014-08-26 22:24:20 81.190.*.*
    W tym czasie, gdy tacy jak ty klepią o konsultacjach, normalni ludzie PRACUJĄ lub stoja w korkach, a urzędasy konsultacje urządzają właśnie wtedy. Jeżeli mam dojeżdżać spod Olsztyna, przesiadać się do komunikacji miejskiej i tak w kółko, to kto da mi podwyżkę na takie wygibasy? Za pieniądze podatników mogę wymyślić nawet helikoptery dla ludu, ale kto to będzie utrzymywać? Czy to ma sens komunikacyjny oprócz tego, że podatnicy to sfinansują? Czy likwidowanie linii autobusowych tylko dlatego, że powstanie tramwaj ma sens? Czy zmuszanie mieszkańców do dostania się do tramwaju, gdy mieli do autobusu kilkanaście metrów ma sens? Czy urzędnik myśli, że jest Bogiem urbanistyki? Dlaczego każe mi korzystać z komunikacji, a nie za moje pieniądze płacone do miejskiej kasy nie wyremontuje mi drogi? Te i inne pytania zadaje 95% mieszkańców. Ale niestety są zajęci zapierniczaniem po kilkanaście godzin dziennie, a nie konsultacjami. I skoro na takim forum można napisać, co się o tym myśli, to mamy tego nie robić bo co - bo były jakieś konsultacje?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • czy też? 2014-08-25 21:38:35 89.228.*.*
    Czy buspasy powstały rzeczywiście w miejscach gdzie "robią różnicę"? Czy może miejsca były wybrane tak, aby wymienić za Unijną kasę instalacje znajdujące się po ulicami? Czy tramwaje mają dać oddech komunikacyjny miastu? Czy też może mają być alternatywą dla autobusów, a korki i tak będą? Czy kierowca z miejscowości A (znajdującej się np. w Powiecie), który pracuje w Olsztynie, będzie mógł dojechać samochodem do przystanku, zostawić samochód i do pracy dojechać komunikacją miejską? Czy osoba chcąca dostać się o godz. 15.00 z np. ulicy Poprzecznej na ulicę Sikorskiego pomyśli, że miastu potrzebne jest "myślenie wielotorowe", czy też może jakiekolwiek myślenie, które realni upora się z problemami komunikacyjnymi?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • bo co? 2014-08-25 21:26:11 83.9.*.*
    @baba Pruska - to było ruszyć tyłek i przyjść na konsultacje, które były otwarte dla wszystkich. Nieobecni nie maja prawa głosu. Łatwo się klika w klawiaturę, ale jak przychodzi co do czego to wszystkim mięknie rura.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • jopi 2014-08-25 14:36:44 217.153.*.*
    Kolejny już strzał w kolano. Popatrzymy na to samobójstwo polityczne
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Baba Pruska 2014-08-25 09:41:55 81.190.*.*
    Strzał. To, że na chama forsują te tramwaje świadczy o tym, że myślą - jednotorowo, a nie wielotorowo! >>Przeciwnicy projektu wciąż twierdzą, że tramwaje w Olsztynie nie są potrzebne, a sam projekt został przyjęty w myśl zasady ''są unijne pieniądze więc je weźmy, potem zastanowimy się co dalej'<< i to jest prawda. Ci przeciwnicy stanowią większość, ale konsultacje jak zwykle prowadzone są z grupami pasjonatów, którzy wolą mieć torowisko, niż do pracy blisko :-)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Odpowiedź 2014-08-25 09:32:13 213.73.*.*
    NIE
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl